Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam 155cm i ważę 50kg

Polecane posty

Gość gość

chciałabym ważyć 45kg ale jestem leniwa i dużo wpieprzam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wpieprzaj mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co w związku z tym?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w związku z tym chciałam się wyżalić :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz sobie chcieć locho! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypraszam sobie, aż za "lochę" to się nie uważam 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gripeks
popłakałem się przez Was ze smiechu dziady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to jest na kafe, wyżal się ludziom a w odpowiedzi dostaniesz tylko szydercze komentarze i wyśmianie 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 158 i waze 53 kg i wcale gruba nie jestem, wiec podejrzewam ze Ty tez nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem szczególnie gruba ale wysportowana też nie, w związku z czym nieco tłuszczu się na mnie znajdzie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pozatym jestem już karłowata, więc jak będę i karłowata i gruba to już będzie tragedia :o Kurduple z wielkimi dupskami są straszne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gripeks
Nie przesadzaj, małe jest piękne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam nic do swojego wzrostu, nawet go lubię ale uważam, że stanowczo niska gruba wygląda gorzej niż wysoka gruba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gripeks
To zacznij biegać, niska w sam raz wygląda lepiej niz wysoka w sam raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
próbowałam biegać ale mi nie wyszło :D zapisałam się na siłownię nawet ale przed wielkanocą skończył mi się karnet i jakoś nie mogę się zebrać żeby kupić nowy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gripeks
No to nie ma nadziei, na pewno z czasem utyjesz do 51 i będzie koniec :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieee, nigdy nie przekroczyłam tej magicznej bariery nie ważne ile wpierniczałam :P Bo bywało gorzej niż jest. Tyle się już nażarłam słodyczy że od 2 lat w ogóle nie mam ochoty, wcześniej były ze dwa batony dziennie minimum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gripeks
No patrz, a ja nie jem słodyczy i ważę 92 :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybyś przekroczyła magiczną barierę to miałabyś problem z wdrapywaniem się na stołki w barach i półki w marketach :( :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma sprawiedliwości na tym świecie gripeksie :( No tak, biorąc pod uwagę nędzny wzrost to pewna zwinność jest wymagana aby przeżyć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gripeks
Aby się wdrapać na stołek w pubie chciałaś powiedzieć? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wdrapać się na stołek w knajpie znaczy przeżyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gorzej z zejściem, żeby nie rozlać piwa i nie narazić się na cyniczne uśmieszki ze strony barmana :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gripeks
Najlepiej się wywalić razem ze stołkiem i udawać atak serca :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eee, no wtedy najlepszego wrażenia nie zrobię :D W "mojej" knajpie barman mnie już zna i by mnie nie wyśmiał! :D Jestem stałą klientką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gripeks
a to pijanica mała pechowiec.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eee no bez przesady z tą pijanicą :D Czasem się lubię na piwo wybrać a, że zwykle chodzę do tej jednej knajpy to mnie facet kojarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gripeks
zacznij do tej knajpy biegać to szybko zejdziesz do 45 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taki kawał miałabym biec?! Tramwajem jadę. Czasem jak jestem trochę pijana i wracam do domu to wysiadam wcześniej i sobie biegnę, nie wiem dlaczego :D "A, przebiegnę się te 2 przystanki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gripeks
Leniwiec. Właśnie sobie uświadomiłem że nigdy nie jechałem tramwajem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×