Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie ma ubitych dzieci

Polecane posty

Gość gość
te krzykaczki, co twierdza, ze jak sie duzo wazy, to jest sie grubasem, niech powiedza jakie maja wymiary i jaki rozmiar ubran nosza, bo sa po prostu smieszne. ja mam 167cm, waze 62kg (czyli,o tak, grubasem jestem), a wymiary mam 96-68-95), a ubrania nosze 38 (spodnie, bluzki) lub 36 sukienki. jak mowie komus, ze waze powyzej 60kg to wielkie oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu z 16:51 jak napisalam jaki rozmiar nosilam przy wzroscie 164 i wadze 58kg to i tak nie uwierzyla ;-) szkoda pradu na tlumaczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie, że nie ma "ubitych" dzieci są za to grubasy i spaślaki wśród dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
http://odu.pl/10x Niedobrze mi się robi, jak czytam te wasze wywody. Dokładnie tak, jakbyście nigdy nie były na biologii :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie ze dzieci mogą być "nabite". Syn koleżanki jest tylko o 2 dni starszy od mojego a wazy kilogram więcej (na półroczne dzieci to duza różnica), a najlepsze że jest mniejszy - krótszy i wygląda na szczuplejszego. Mój Synek jest taki "mieciutki" a jej "twardszy". Czuć różnice jak się ich trzyma na rękach. U mojego widać dokładnie zebra, u jej synka nie. A mój syn wazy idealnie, dokładnie tyle ile powinien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łał twój bachor jest "mięciutki" hahahaha masakra co to pieluchowe zapalenie mózgu robi z normalnymi kiedyś kobietami, współczuję miękkiego bachora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój synek jest mięciutki bo piorę go :) Mąż ma pas z napisem "perwol"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
""Mój synek jest mięciutki bo piorę go usmiech.gif Mąż ma pas z napisem "perwol"""" :D :D ,zapamiętam ten tekst

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj, czepiłyście się ale nie próbujecie zrozumieć. Chodziło mi o to, ze mój Syn jest "mieciutki" bo ma więcej tłuszczu niż mięśni. Nie mam odpieluszkowego zapalenia mózgu, ale myśl sobie co chcesz. A tekst z paskiem - dobry, też zapamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I kochana, moje dziecko nie jest bachorem. Jesteś matką? Jeżeli jesteś, bądź w przyszłości będziesz, to boje się co z nami będzie. Czego nauczysz dziecko nazywając inne dzieci bachorami? Typowa kafeterianka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bylam z tych "nabitych" i wysportowanych i moj synek jest podobny.I ciezkie kosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 157cm i ważę 57 kg, lubię ****** mam sporo mięśni, mam figurę klepsydry noszę 36/38 w zależności czy jest elastyczne czy nie, bo muszą naciągnąć mi się w udach lub w biuście. Jak ktoś jest ode mnie wyższy i przy tej wadze nie mieści się w 38 to musi mieć sam tłuszcz i minimalnie mięśni. Nie piszcie, że jestem grubaską, bo nie interesuje mnie wasze zdanie. Wyglądam młodo i atrakcyjnie, jakbym schudła wyglądałabym jak dzieciak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lubię ********lub sport jak kto woli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja waze 60kg, wzrost-1,65. Wygladam 'akurat', choc zamiast w boczki, to w biust by moglo isc :P rozmiar 36, 38, bluzki czasem i 40, ale to dlatego, ze bluzki niektore wole luzniejsze. Syn ma 3lata, wazy 17, 5, wzrostu nawet nie znam, ubrania nosi na 104. Jest wlasnie 'nabity', widac mu zebra, a co go ktos podniesie, to zdziwiony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×