Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość juz nie mlody a glupi

Zagalopowalem sie, ale ona nie powie prawdy swojemu narzeczonemu...

Polecane posty

Gość juz nie mlody a glupi

Historia z przed kilku dni - impreza u mnie w domu, bardziej taki babski wieczor. Ja przed TV ogladalem jakiś mecz piłkarski, gdy moja kobita poprosila mnie zebym odprowadzil M. do domu. Widzac jej stan, powiedziałem mojej, ze może to trochę potrwać. Wracalem z nia baaaaaaaaaardzo powolnym krokiem do jej domu, co roz zaliczając to lewy bok a to prawy bok ulicy. Zawsze z niej sobie zartowalem, bo jako jedyna znala odpowiedz na dowcip o 7 krasnoludkach, królewnie sniezce i statku który tonie (zart pt. "zamknij się Ty od robienia loda jesteś"). Pol zartem pol serio zapytałem się jej czy kiedyś się dowiem jak dobrze robi tego loda... a ona pijackim akcentem "no wiesz... w sumie jest ciemno, jestem pijana, mogłabym teraz to zrobić..." Oczy mi się zrobily jak 5-zlotowki, ale nie wierzyłem, specjalnie skrecilem w bok a ona już wiedziała o co chodzi "no dobra, dawaj tu pod drzewko, pare razy Ci pociagne i będzie po sprawie". Zlapała mnie za gacie i mimo swojego stanu szybko sobie z nimi poradzila. Troche nieporadnie, ale jak na 20-latke (ja mam 27) szlo jej niezle... pomylalem sobie, ze skoro robi mi loda, to czemu nie moglbym jej zaliczyć? Podniosłem ją, obróciłem tyłem, tylko się usmiechnela - podwinałem spódnicę, rajstopy opuściłem i szybko zamoczyłem swój sprzęt. Miala taka swieżą cipkę, pachnącą pożądaniem. To wszystko nie trwalo długo, było mi tak dobrze, ze gdy dochodziłem, nie wyszedłem z niej, spuscilem się do srodka... ona z zadowoleniem po pijanemu mowi do mnie "oj... zapomniałam Ci powiedzieć, ze nie biore tabletek..."... byłem przerażony, ale satysfakcja wygrala. Stwierdzila, ze jej przyszly maz będzie uznany za ojca, a mnie nie obarczy zadnymi kosztami, bo za bardzo mnie lubi, ale mimo wszystko mam zle przeczucia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z******ta przygoda :) a z dziecmi roznie bywa może nie masz sie co martwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×