Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Duży problem

Polecane posty

Gość gość

Przyczepił się do mnie nauczyciel. Na początku było fajnie, coraz luźniejsze rozmowy, przyjaźń ale oficjalnie. Otrzymaa od niego mnóstwo pomocy i wsparcia a nie zawsze się to wiązało z jego obowiązkami. Robił to bo chciał a nie musiał. Później zaczął się dotyk, po tyłku obejmowanie, wtulanie... Nie wyznaczyłam granicy, bo różne rzeczy o jego mściwości słyszałam. Jest prawie moim rówiesnikiem więc było mi łatwiej zdobyć się na rozmowę na temat jak mam rozumieć jego zachowanie. Bardzo źle się to potoczyło - bardzo się zdenerwował, mówił przykre rzeczy i uciekł. Mineło kilka miesięcy, widzieliśmy się przelotnie nie odzywał się ja też. Patrzył na mnie jakbym go nie wiem jak skrzywdziła. Niedawno jednak przywitałam się. Odpowiedział, uśmiechnął się. Za parę godzin wtulił się do mnie znowu mimo że nie byłam sama i uciekł. Zaczynam się zakochiwać. Kończe już uczelnie i nie wiem jak poprowadzić rozmowę żeby na jakimś innym niż uczelnia gruncie wyjaśnić czego on chcę i dążyć do związku. Poradzcie jak to zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prosze pomozcie, znam jego znajomych i ludzi na uczelni. znam opinie od nim od nauczycieli ktorzy tez radza mi go zaprosic na kawe. jest beznadziejny w podrywaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
problem to jest wtedy jak facet przytnie sobie suwakiem siusiaka, a to co ty masz, to pikuś nie problem... Pan Pikuś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiec co radzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co radzę? Jak sobie za bardzo przytnie, to tylko pogotowie, bo wda się zakażenie, siusiak uschnie i odpadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozne maja ludzie problemy no coz..;p ale ja pytam na powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poważnie, gość jest jakiś rozchwiany emocjonalnie i ma jakieś schizy, lepiej dać sobie spokój i poszukać kogoś normalnego, tym bardziej ze piszesz że to mściwy typ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest msciwy, ale co mi zalezy jak koncze uczelnie. Jest nieohgarniety i msci sie czasem zadajac kolokwia, ale ogarnia sie zaraz i jest znowu w porzadku. Jest nerwowy i wlasnie to jest niewiadome a normalnie do rany przyloz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko że te objawy nerwowości są niepokojące, byle jaka kłótnia i będzie Cię wyzywał, upokarzał i się mścił. Znam takich facetów, są cholernie nieprzewidywalni i kobiety mają z nimi ciężkie życie. A nauczyciele mają skłonność do nadużywania leków uspokajających lub alkoholu, bo pracę mają bardzo stresującą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, ale to w co ja sie wpakuje to juz moja sprawa. Chce sprobowac i sie przekonac czy masz racjje, ale chce sie upewnoic czy z boku to tak wyglada jakby cos czul.. No i niesty przez ta nerwowosc i jego nie wytrzymywanie napicie m.in to wtulanie przy innych rodzi problemy ale jestem cierpliwa.To ja bede miec za swoje jak bedzie mi zle z nim. Nie pracuje tylko na uczelni i rozumiem to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wole juz zeby wyzywal, uciekal, przemyslal to wszystko i wrocil niz jakby mial mnie uderzy.c znam jego ojca z widzenia i wiem od innych, ze jest naukochansza osoba na swiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu jakie wy baby macie problemy, zależy ci na gościu to zaproponuj mu wyjście na kawę, pogadacie na neutralnym gruncie i zobaczysz czego chce, ale jak łapie za tyłek, to nie trzeba się zastanawiać. Gość wyżej ma rację, albo typ jest nieźle pierdzielnięty, albo to kolejne prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie prowo? co Wy z tym macie? nie zalezy mi na ubawie na forum gdyby nie byl nauczycielem dawno bym juz to zrobila, ale hamuje sie. pytalam sie czego chce i zle wyszlo nie wiadomo czy kawa by przeszla. to nie bylo tez takie chwycenie, ani klas, raczej maswanie troche wyzej, bardziej na wysokosci ledzwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z drugiej strony to co mam na II stopniu studiow (razem z opiniami od nauczycieli) mam od niego m.in kolo naukowe, staz, dostanie sie na studia, powierzanie zadan, dokuemntow, wysoka pozycja w kole, a na koniec mozliwosc wydluzania sobie terminow dot wszystkiego praktycznie wszystko to robil bez mojego zdania na ten temat bez moich prosb o pomoc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie zaproponujesz mu wspólnego wyjścia gdzieś, to nigdy się nie dowiesz, a jak znów dziwacznie zareaguje, to przynajmniej utwierdzisz się w przekonaniu że jest pierdzielnięty, a z takim nic nie zdziałasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie tak. musze sie przelamac ale boje sie tej reakcji,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po reakcji dowiesz się czy masz do czynienia z kimś rozsądnym czy może z osobą rozchwianą emocjonalnie, jak facetowi zależy, to na 100% ucieszy się z propozycji, a jeśli odmówi lub źle zareaguje, to ma cię gdzieś i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×