Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zuzannymama

4 miesieczne niemowle nagle nie spi w dzien

Polecane posty

Gość zuzannymama

moja coreczka od okolo dwoch tygodni ma problem ze spaniem w dzien.. do tego czasu wygladalo to tak, ze spala cala noc(z jedzeniem na tzw spioszka) pobudka o 7 i potem dosypiala do 10, potem zawsze od okolo 12:30 do 15 robila drzemke i nie spala do wieczora az do nocnego snu. byla wowczas dzieckiem pogodnym i wypoczetym. nagle to sie zmienilo, zupelnie nie wiem czemu i w dzien no nie bedzie spac mimo postepujacego z bieguem dnia zmeczeniem. owszem spi ale tylko w chuscie lub na raczkach, odkladana budzi sie. walcze o ten sen w ciagu dnia, kombinuje a to tak a to siak przy muzyce, bez muzyki. w kompletnej ciszy, a to w szumie no nie i koniec budzi sie i jiz jest zmeczona bo przyzwyczajona jest do drzemek 2-3h a nie 15-30min na rekach. swietnie dziala chusta ale nie zawsze jestem w stanie ja w niej nosic poniewaz corka toleruje zasypianie w chuscie tylko na zewnatrz a w srodku marudzi(pracuje nad tym) i jak pada to wychodzenie z nia na zacinajacy deszcz jest bez sensu. zatem mam taki dzien jak dzis, gdzie lacznie snu w ciagu dnia bylo raptem 1,5h a to tu 5min a tto tu 15 itp i wieczorem jest skrajne wyczerpanie i problem z marudzeniem, kapiela itp dodam tylko ze ze snem w nocy problemu nie ma. czy to jakis skok rozwojowy? jak jej pomoc ? wiem ze chce i potrzebuje snu ale dwoje sie i troje a ona sie wybudza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skok rozwojowy? od 15 do 19 tygodnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo :( i to juz 2 tydzien sie ciagnie. Tez nie moge sobie poradzic. Dodam tylko, ze na spacerach to samo. Pospi 30 min, a potem placze i trzeba ja na rece brac, bo inaczej placz niesamowity. A wczesniej spala i 2 godz na spacerach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka to ja
to sa skoki rozowjowe, poczytajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja 2-miesięczna córka ma tak samo. Od miesiąca nie śpi w dzień. Najpierw myślałam, że to skok rozwojowy, ale niestety tak już jej zostało. Fakt, że czasem zdrzemnie się z pół godz. we wózku na spacerze, ale później płacz i trzeba wracać do domu. Najważniejsze, to nie usypiać dziecka na siłę. Dziecko zmęczone, mama zdenerwowana. Nie chce spać, to nie. Wiadomo, że będzie marudna a my chwili nie odpoczniemy. Ale trudno. Pozostaje wcześniejsze kładzenie spać na noc. Myślę, że po jakimś czasie to się zmieni. Na razie dzieci odkrywają świat i wolą to, niż spanie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamazuzanny
tez obstawiam skok... eh te skoki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To moj 3,5 m syn ma tak samo od urozenia z tym ze w nocy spi od9 a juz wstaje o 5 i na podczas jedzenia nie spi. Nigdy nie przespal w ciagu dnia duzej niz godzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak odkrywanie swiata, ale zeby moje dziecko bylo choc troche zainteresowane...ale jak nie spi to marudzi. Lezaczek nie, na rekach nie, grzechotki nie, spiewanie nie, lezenie nie...czesem nie mam pomyslu czym corke zajac zeby choc chwile sie zainteresowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że jej to w końcu minie :) ja też z synem różne cyrki ze spaniem przechodziłam :) a to w ogóle nie chciał spać, a to spał by na okrągło... Koło 10 miesiąca dopiero unormowało mu się tak że noce przesypia calutkie, w dzień 1- 2 drzemki o stałych porach ( łącznie 3-4 h) ma obecnieprawie 14 miesięcy. Twoja dopiero 4, organizm wciąż się uczy... a próbowałaś usypiania w domu w wózku? U mnie ta metoda się długo sprawdzała i w tym wózku umiał godzinę- dwie przespać... Fakt faktem potem ciężko było go odzwyczaić i nauczyć zasypiania w łóżeczku ale i temu z czasem podołałam :) wtedy to było mniejsze zło i przynajmniej się wysypiał chociaż nieraz i ponad pół godziny tak woziłam, bujałam aż zasnął...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na moje musicie sobie poukladac nlwy porzadek dnia po prostu. Moja mala jak miala ok 3 miesiecy przestala ladnie spac w dzien. W nocy spi jak aniolek, a dzien to byla katorga. Zmeczpna byla, oczy czerwone i marundna. Okazalo sie ze pptrzebuje ok. 3 drzemek w ciagu dnia z tym ze nie spi dluzej niz 40 min. Taki resecik. Gdy uporzadkowalysmy na nowo rytm dnia, nastal spokoj, ja wiem kiedy chce spac a kiedy po prostu marudzi bo sie nudzi. Bo cztero miesieczne dzieci nidza sie baaaardzo szybko, przynjamniej moj maly eksplorator:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
staram sie uporzadkowac dzien ale jest strasznie ciezko.. corka spi w dzien ale tylko na mnie albo tuz obok.. inaczej ryk i po spaniu. dzis zrobila dwie drzemki tzn jest w trakcie drugiej bo lezy na mnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×