Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nigdy sobie nie wybacze ze nie poprawialam matury z fizyki kilka lat temu

Polecane posty

Gość gość

jak pisalam pierwszy raz - byla bardzo trudna rozszerzona, a rok pozniej prymitywnie latwa, ale tak sie balam, ze sie nie zapisywalam na poprawe, zwlaszcza ze moja nauczycielka i dyrektorka mojego lo powiedziala, ze jak napisze gorzej, to dadza mi ten gorszy wynik - wprowadzila mnie w blad! nikt nie daje gorszego wyniku... teraz juz jest za pozno na cokolwiek i jakbym chciala cos poprawiac, to musialabym wszystko zdawac od poczatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juz dawno minelo 5 lat od mojego pisania :( nie umiem sie pogodzic z tym, ze nie dostalam sie na medycyne, co ciekawe, za niecale 2 tygodnie mam uczestniczyc w radzie wydzialu lekarskiego, bo prowadze tam zajecia i szefowa mi kazała... fajny absurd, nie? a czuje sie gorszym debilem od moich studentów z leku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cale zycie bede miec kompleksy, ze nie jestem lekarzem, bardzo mi jest z tym ciezko, mialam nawet depresje kilka lat z tego powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×