Czy uczycie swoje dzieci jezyka polskiego

Mam pytanie do rodzin, które wyemigrowały za granice, bądź osób, które mają dziecko z cudzoziemcem\cudzoziemką. Czy uczycie swoje dzieci języka polskiego? Ja skonczylam licencjat w polsce, poznalam swojego przyszlego meza, Niemca i wyjechalam. W sobotę bierzemy ślub, jestem w ciąży. Chcialabym poznac opinie innych mam albo ojców żyjących w podobnych związkach na ten temat. Z jednej strony, Polska to moj kraj, tu sie urodzilam, przyzylam wiele dobrego,ale tez niestety zlego. Polski to moj jezyk ojczysty. Nie zrozumcie mnie zle, nie chcę nikogo obrazić,ale nie mam ochoty uczyć swojego dziecka języka polskiego. Ucieklam z toksycznej rodziny, w ktorej znecano sie nade mna psychicznie i fizycznie na studia, a nastepnie tutaj. Moja matka usiluje rozbic moj zwiazek. Kogo bym dotychczas nie spotkala z Polski, to są to osoby niegodne zaufania. Cwaniaczki,dziewczyny, ktore tylko patrza jak podkopac konkurencje, menele. Fakt,ze jestem tu krotko, ale nie poznalam jeszcze fajnych Polakow. Tesknie za swoimi znajomymi z Polski. Ogolnie nie mam dobrych wspomnien zwiazanych ze swoim krajem, glownie z powodu swojej rodziny. Boje sie,ze jesli moje dziecko bedzie znalo polski to matka bedzie miala okazje mu np ublizyc. DO mojego faceta nawet pisala uzywajac translatora. Brat mojego narzeczonego ma dziewczyne, ktorej rodzice wyemigrowali z Polski jak miala 2 latka. Nie zna praktycznie slowa po Polsku, ale reprezentuj***ardzo polaczkowaty typ charakteru. Podkopac, zniszczyc, zazdroscic. Widac,ze ma kompleksy zwiazane z pochodzeniem,ale ja sie w sumie nie dziwie. Tez je chyba zaczynam miec.

Ale glupia jestes. Chyba lepiej znac wiecej jezykow... :/ Myslisz ze znajac j.polski od razu zacznie krasc, klnac, bic****ic? ..... Masakra co sie dzieje z tymi ludzmi... Troche za granica i juz 'nie polak'. Zawsze bedziesz polka, a twoje dziecko pol polakiem i tyle w ty, temacie.

można zrozumieć, że masz złe wspomnienia związane z Polską, ale na toksyczną matkę są inne sposoby - np. ograniczenie kontaktów, bo jesli ktoś chce komuś ubliżyć to zrobi to mimo bariery językowej, a druga osoba też będzie wiedziała o co chodzi, bo pewne rzeczy się po prostu czyta. A znajomośc dwóch języków rozwija intelektualnie (podobno) i ułatwia naukę kolejnych, nigdy nie wiadomo, czy mu to kiedys nie ułatwi pracy zawodowej, w końcu nie zanosi, żeby Polska miała nie sąsiadować z Niemcami, myślę, że warto uczyć dziecko polskiego.

Moje dziecko zna jezyk Polski perfekcyjnie oraz pisownie Niemiecki perfekcyjnie Angielski slabiej ale rowniez dobrze ciesze sie ze zna tyle jezykow w nastepnym roku bierze jako jezyk dodatkowy Hiszpanski :)

Mam dwojke dzieci z Hiszpanem, mieszkamy w Uk, moje dzieci mowia biegle w 3 jezykach.

Moja siostra 25 lat temu wyjechała do Austrii, tam urodziła się jej córka, obecnie 18-letnia, która perfekcyjnie mówi po polsku, dziwna jesteś autorko. Ci jest winien kraj,że miałaś patologiczną rodzinę. Myslisz, że w Niemczech takich rodzin nie ma?

oczywiscie,ze tak. Autorko,moze jakas terapia ci pomoze?

Moja 11 letnia corka urodzona w UK mowi biegle po polsku .

Moja 3 letnia corka mowi biegle po polsku, rownież urodzona w uk. Dlaczego niby miałabym jej nie nauczyć polskiego? Taki sam język jak każdy inny. Poza tym nie wiem czy kiedyś moze ona sobie do polski na studia nie pojedzie albo co?

twoje dzieci mogą być kiedyś tłumaczami, lub dziennikarzami i polski język im się przyda

Tak, moje dziecko jest na razie bardzo male a mowimy do niego tylko po polsku. Jak sie teraz polskiego nie nauczy od nas to kiedy? Angielski zlapie szybko, bo angielski otacza go wszedzie. Chce zeby znal i polski i angielski na podobnym poziomie i wierze ze sie uda.

to ja, autorka. Macie racje. Tak bedzie lepiej dla dziecka. Tearapia mi nie pomoże, to co przeżyłam na zawsze już zostanie w głębi mnie. Mój narzeczony pochodzi z podobnej rodziny. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.