Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

po 4 spotkaniach zapadł się pod ziemię

Polecane posty

Gość gość

Historia stara jak portale randkowe, poznałam faceta, pisaliśmy około miesiąca, a że się niesamowicie kleiło to oczywiście doszło do spotkania. Na pierwszym spotkaniu i na następnych rozmawiało się nam tak świetnie, że trwały po 4-5h. Każde spotkanie proponował on, pisał w międzyczasie smsy wiedząc, że akurat mam ważny egzamin/rozmowę o pracę itp. wspierał, trzymał kciuki. Nie doszło między nami do kontaktu fizycznego, jedynie buziak w policzek na powitanie. Stwierdziłam, że kolejne spotkanie mogę zaproponować ja, nie jestem księżniczką iiiiii...nie odpisał! ani tak, ani nie. A było to tydzień temu. Nie drę szat na sobie, nie rozpaczam, bo nie byłam w nim zakochana, kilka spotkań to za mało, żeby wiedzieć jakby się to wszystko potoczyło, ale mimo wszystko czuję żal, bo: - wypadałoby odpisać i grzecznie zakończyć znajomość jeśli ma taką ochotę, - nie miałam wobec niego planów matrymonialnych, po prostu świetnie nam się rozmawiało, może byłoby z tego coś więcej, może nie, ale na pewno fajna znajomość koleżeńska, bo rzadko spotyka się ludzi z którymi ma się tyle wspólnego. Zastanawiam się co robić. Nie zależy mi, jak wspomniałam uczuciowo, więc miałam plan, żeby mu napisać wiadomość, że szkoda że nie odpisał, bo pomijając aspekty matrymonialne mogliśmy się zaprzyjaźnić, a on uciął to zwykłą ciszą, ale oczywiście nic na siłę. Bo mimo wszystko uwazam, że na takie zachowania powinna być nauczka.Jak sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czego ty się w ogóle spodziewasz po chłopakach?? czas najwyższy się ogarnąć i zacząć myśleć: nigdy przenigdy nie zastanawiaj się dlaczego facet zapadł się pod ziemię, bo tacy sa faceci, puści, prości i jak coś im nie odpowiada to zazwyczaj znikają bez słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cisza to tez odpowiedz ie elegancka ale odpowiedz wnioski wyciagniesz sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo pomijając aspekty matrymonialne mogliśmy się zaprzyjaźnić, x zapamiętajcie sobie raz na zawsze FACECI NIE PRZYJAŹNIĄ SIĘ Z KOBIETAMI, od tego są kumple

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niekoniecznie, ja mam kilku dobrych kumpli-facetów, jednego od 4 lat, drugiego od 2 i nic nas nie łączy ani nie łączyło oprócz wyskoczenia na piwo raz na jakiś czas! po prostu czasem ludzie róznych płci są dla siebie aseksualni, w przyjaźń nie wierzę, ale w kolezenstwo tak! oczywiscie, brak odpowiedzi jest jego odpowiedzią, ale wkurza mnie taka postawa, bo to jest zwykłe bawienie się kimś i traktowanie kobiety jak towaru na półce w markecie, a nuż trafi się lepszy. szczególnie, ze bawidamkiem się nie wydawał i miał bardzo uduchowiony opis (ale bez przesady, nie niczym jakiś popapraniec, tylko facet dla którego liczy się wnętrze i wyjątkość) a tu takie coś. I weź tu komukolwiek zaufaj choć na kilka procent, kuźwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro zapadł się pod ziemię po czterech spotkaniach ty też się zapadnij pod tą ziemię, wykasuj numer w komórce i nawet gdy się kiedyś odezwie już nie odezwij się do niego po prostu zapomnij że go znałaś, facet ma cię w d***e spójrz prawdzie w oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj sobie spokój, najlepsze co możesz zrobić to poznać kogoś lepszego od niego i mieć w******* na gościa. i prawdą jest, że faceci nie chcą przyjaciółek tylko "przyjaciółek", wiadomo do czego. Ja jak teraz coś takiego słyszę od kogoś, to od razu odbieram jednoznacznie. Wcześniej też patrzyłam głębiej, myśląc, że takie rzeczy jak przyjaźń z facetem to coś fajnego, normalnego i realnego. Nic z tych rzeczy nie jest prawdą, a faceci okazali się prości pod tym względem jak pantofelek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drSzulc
Nie ma czegos takiego jak przyjazn mesko damska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu się tak uczepiliście tej przyjaźni? ja nie wiem co by z tego było, mogł być związek, mogła być znajomość, przyjaciół mam, sztuk dwa od wielu lat i nie zamierzam poszerzać katalogu bo przyjaźń kształtuje sie latami. Oczywiście, nie odezwę się już, ale szlag by trafiłtakie zachowanie u facetów, serio. Uwazam, że człowiek dobrze wychowany nie ignoruje wiadomości czy propozycji niezaleznie od tego czy ma na to ochotę czy nie. Nie zrozumcie mnie źle-ja nie cierpię po odrzuceniu, bo nawet sie nim nie zauroczyłam, ale nawiązała się nic porozumienia i szkoda mi samej znajomośći!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po to samo co mi - bo fajnie się czasem spotkać z kimś inteligentnym, z kim ma się masę wspólnych tematów i fajnie spędzić czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo fajnie się czasem spotkać z kimś inteligentnym, z kim ma się masę wspólnych tematów i fajnie spędzić czas. x on może widzieć to inaczej i FACETOWI TO MOŻE NIE BYĆ POTRZEBNE, facet od tego ma kumpli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość internetowy jebaka
ja się zapadam pod ziemię po trzech spotkaniach jeśli nie było seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie autorko prawdopodobnie trafiłaś na taki typ mężczyzny jak gość wyżej czyli nie dostał co chciał i znikł ty chciałaś zwykłego koleżeństwa on czegoś innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo fajnie się czasem spotkać z kimś inteligentnym, z kim ma się masę wspólnych tematów i fajnie spędzić czas. x on może widzieć to inaczej i FACETOWI TO MOŻE NIE BYĆ POTRZEBNE, facet od tego ma kumpli x x jak facect jest tak niedojrzały, żeby olewać kogoś bez słowa i jak mniemasz to właśnie z innymi facetami sie najlepiej rozumie,to za przeproszeniem, niech i ich sobie dyma a dziewczyny zostawi w spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko, że on naprawdę nie zalatywał *****czem. Mam na takich radar, na początku są słodcy i widzą w kobiecie ósmy cud świata, komplementują do porzygu i zabiegają. A ta znajomość rozwijała się spokojnie, nie był nachalny, był niespecjalnie przystojny (przeciętny bardzo) ale za to błyskotliwy bardzo. Wyrazy sympatii okazywał właśnie zainteresowaniem i długimi rozmowami, a nie wyświechtanymi frazesami. a tu takie coś i bez słowa finisz. po prostu dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mniemasz to właśnie z innymi facetami sie najlepiej rozumie,to za przeproszeniem, niech i ich sobie dyma a dziewczyny zostawi w spokoju. x ponoć jesteś inteligentna ...., FACET NIE CHCE OD CIEBIE TYLKO KOLEŻEŃSTWA, od samych rozmów ma kumpli, ty okazałas się nieodpowiednim materiałem na partnerkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu się myliłaś i wszytsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na takiego co nie mówi wyświechtanymi frazesami też trzeba mieć włączony radar, możliwe że trafiłaś na inteligentnego rasowego podrywacza, zobaczył że na ciebie nic nie działa i znudziło mu się i poszedł szukać łatwej zwierzyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zatem super a koleś niech spada. Czego ci żal dziewczyno, znajomości z kimś,kto zachował się w ten sposób. Raczej powinnaś się cieszyć że się nie zadurzyłaś i możesz poszukać fajniejszego chłopaka. A ty narzekasz jeszcze. To źle że zobaczyłaś od razu jaki jest.Wolałabyś się przekonać po paru miesiącach dopiero o tym, wierząc, że przecież to była taka cudowna przyjaźń? Ja uważam, że powinnaś odetchnąć z ulgą, że ktoś mało interesujący dał się poznać od razu na wstępie i masz go z głowy w sumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powody są zawsze jednakowe
nie spełniasz kryteriów dobrej kochanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a poza tym, ktoś kto nas mało obchodzi nie staje się raczej bohaterem forumowych opowieści. Więc radzę się zastanowić nad sobą przy okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżniczka na ziarnku
Popełniłaś błąd. Zaproponowałaś mu spotkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do księżniczki na ziarnku- dlaczego to był błąd? chciala wyjść z wlasna inicjatywą. Pytam dlaczego błąd, bo moja dawna historia jest bardzo podobna do tej i też po zaproponowaniu spotkania - ani tak ani nie - nie usłyszałam. Za to od tego czasu już było tylko gorzej, aż zapadł sie pod ziemię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie uwazam, ze zaproponowanie piątego (niedoszłego) spotkania to błąd, nie narzucałam się, na ssmy czy wiadomosci odpisywalam w miare mozliwosci, ale czasem z opoznieniem, nie goniłam na te spotkania z wywieszonym jęzorem, dwa razy zaproponowałam inną datębo mi nie pasowałą, a księzniczki zgrywac nie miałam zamiaru bo nie zaproponowałam pierwszego spotkania tylko kolejne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może zona się dowiedziała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety są dziś tak puszczalskie, że mało który facet będzie czekał do 10 randki z seksem. Czemu miał być kimś gorszym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj sobie spokój z facetem który zapada się pod ziemię po czterech spotkaniach, przecież każda głupia by się domyśliła że chodziło mu tylko o szybki seks a zobaczył że ciężka jesteś i zwiał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×