Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wielka bomba

Ważę 113 kg i oto co jadam na codzień

Polecane posty

Gość wielka bomba

DZIŚ -bułka grahamka z masłem, 1 jajko, pomidor, 2 plastry twarogu półtłustego -garść migdałów, 2 kromki chleba razowego z masłem i z łososiem -kasza jaglana 3 łyżki, 2 plastry wołowiny gotowanej w sosie (bez sosu), surówka z marchwi WCZORAJ -dwie berlinki, dwie kromki chleba razowego z masłej, ketchup -dwie kromki chleba razowego z jajkiem i pomidorem -zupa ogórkowa+żeberko duszone z zupy -sok z pomarańczy wyciskany na świeżo, kawałek makreli podobnie cały czas jadam, może nie jest to super mało, ale z drugiej strony czy tak dużo by tyle ważyć???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesz mało i za dużo pieczywa. Jaki masz wzrost i wiek? Moim zdaniem problem tkwi w mało różnorodnym jedzeniu i pewnie braku ruchu, ale możliwe, że masz jakąs chorobę typu insulinoopornośc, cukrzycę albo coś z homonami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielka bomba
mam 33 lata i ważę 173 cm wzrostu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielka bomba
te dwie kromki pieczywa razowego ważą razem 60 g, więc nie są to jakieś duże pajdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielka bomba
co do cukrzycy, to przecież jednym z jej objawów jest nagłe chudnięcie? poza tym suchość w ustach, pragnienie, sennosć, nic takiego nie odczuwam. Myślę natomiast o tarczycy, bo mi się wydaje, ze ja jem normalnie, ale ani nie chudnę ani nie tyje, za to jak tylko pozwolę sobie na kawałek ciasta, jakiegoś grilla, to już mam do przodu. Strasznie mnie to dołuje.Wagi takiej dorobiłam się przez lata. Ale jadłam zawsze tak samo, tyle że sukcesywnie tyje z roku na rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poczytaj o nietolerancji glutenu na mnie podziałało odstawienie :) nigdy więcej pszenicy i glutenu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy tak niewielkiej ilosci jedzenia musisz miec spowolniony metabolizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za duzo pieczywa, ktora tuczy i jest pozbawione na ogol wartosci odzywczych; za malo dobrego bialka, warzyw i ww zlozonych w postaci kasz czy ryzu, platkow owsianych. poczytaj sobie art. o pszenicy hybrydowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dodatkowo warto zrobic moze badania pod katem tarczycy - jakas niedoczynnosc czy hashimoto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swoja droga az dziwne, ze nigdy nie jesz zadnych slodyczy, nie pijesz alkoholu, nie jesz fastfoodow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ty jeszcze tak mało bo dlatego że chcesz schudnąć czy po prostu tyle ci wystarczy (bez bycia ciągle głodna?... Wiesz jak dla mnie to w pierwszej kolejności musisz sie zbadać głównie hormony bo one odpowiadają za prawidłowe funkcjonowanie metabolizmu no i cukier sobie zbadaj bo ludzie z cukrzycą tez tyją ... A hormony to w pierwszej kolejności zrób TSH i prolaktyne... i właśnie może lepiej zmienić dietkę? Wiesz najlepiej w białoi warzywa ... Mi ssię wydaje że najlepiej było by jak byś jadała w ten sposób że na śniadanie "konkretnie" obiad normalny a na kolację coś lekkiego np jogurt naturalny jeśli lubisz a w trakcie dnia ze 2 owocki i myślę ze jak byś do tego dodała jakieś ćwiczenia areobiczne to udało by ci się trochę zgubić:) Ja choruje na niedoczynność tarczycy i od momentu gdy mi się wszystko zaczęło i zanim leki zaczęły działać przytyłam 6kg a to w sumie nie aż tak dużo bo przeważnie tyje się 15-30kg "bez powodu" tak jak wszystkie dziewczyny które znam z tym chorubskiem... A ja do tego wszystkiego mam tendencje to tycia ale i mam zaburzenia odrzywiania .... W moim przypadkuproces tycia zzatrzymało nic innego jak ****** poranne ćwiczenia :) bo tez mało jadlam a w sumie prawie nic.... Teraz już hormony dochodzą do siebie , jem wiece niż jeszcze 8 miesięcy temu a waga hmmm pomału chudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mam problemy z waga i dowiedzialam sie ze jak je sie za malo to organizm magazynuje tluszcz,poza tym trzeba to rozlozyc na wiecej posilkow i faktycznie ruszac a do tego jesz duzo chleba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawie 1000kcal dostarczasz z samego pieczywa, od ktorego sie tylko tyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego piszecie ze ona mało je? przecież tego jest całkiem sporo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok.zjadlas to dzis.a napisz szczerze co zjadlas pare dni temu.NIE WIERZE CI BO JESZ O WIELE WIECEJ PLUS SLODYCZE ITP.po co oszukujesz...zrby byc takim grubym trzeba wpier...to sie nie bierze z chleba razowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie...sorki...te dwa dni zlały mi sie w jeden chyba ci sie matbolizm spowolnil no i czy juz sie wczesniej odchudzalas? skakanie z diety na diete bardzo szkodzi...szczegolnie takiej na granicy glodowki moze cos popijasz? slodzona kawa,herbata czy rozne soki tez maja mnostwo kcl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ważę 55 kg i oto co jem: -śniadanie:kawa z mlekiem -drugie śniadanie: 2 małe bułki (zwykle) z wędliną i/lub serem, pasta rybną, sałatka makaronowa lub ryżowa z majonezem (np. z tuńczykiem) + herbata - obiad (przykłady) : 1.klopsiki w sosie mięsnym z makaronem 2. Pieczeń z karczku z kluskami i kapusta 3. Schabowy z frytkami plus surówka Kolacji nie jadam w tygodniu, tylko w weekendy (jak siedzę do późna). Wtedy jest to np. pieczywo czosnkowe z serem, oregano i salami (własnej roboty) lub śledzie w oleju z plasterkami sera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez jem wszystko, rzeczy niezdrowe tez, ale wszystkiego jem malo. umiem zjesc pol snikersa, jednego twixa itd. umiem sie oprzec calosci. i dotyczy to wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam, ze codziennie jem lody w mcdonaldzie z polewa truskawka lub czekoladowa ( w wafelku )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a przy niedoczynnosci ma sie apetyt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
proponuje tak zważ się jednego rano, a potem tego dnia jedz tylko warzywa i owoce, jako oczyszczenie organizmu, ile chcesz ale zachowaj odstep 3 godzinny miedzy posilkami.. i zważ się na drugi dzień rano i jeśli waga dalej w miejscu to do lekarza idź, jeśli spadła, tzn że obecne jedzenie Twoje ci nie sluzy ;) i rusz d**ę ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×