Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak odnalezc sens zycia...2malzenstwo znow PORAZKA

Polecane posty

Gość gość

Ludzilam sie ze sie myle.ze krzyki meza i bycie tyranem to moha uluda albo chwila.chcial dziecko zgodzilam sie.mam 2corki z 1szego malzenstwa.NIE WIERZEE ZE ZNOW popelnilam taki straszny blad.maz mnie wyzywa,nie szanuje,jest wobec siebie bezkrytczny.nawet jak mnie zwyzywa nie mowi przrpraszam.podchodzi i mnie przytula po tym jak przytakuje mi ze podobnie jak ja tak i on najchetniej bysmy sie rozwiedli.dzieci nic nie zauwazyly.zycie niby toczy sie dalej a mnie chce sie wyc i nie chce zyc.dla spelnienia jego pragnienia dziecka poszlam teraz na macierzynski.skazalam nastepne dziecko na chora rodzine a siebie na siedzenie w domu przez rok a potem ciezkie momenty powrotu do pracy i zgranie codziennosci ogarniecia 3dzieci,pracy i domu. Zaczela we mnie risnac nienawisc...do tej pory super gotowalam,pedantycznie spratalam dom,ukladalam mu w szafce,prasowalam ubrania-po prostu skakalam wokolo.i od dzis cos we mnie peklo.od jutra nie piore jego gaci nie gotuje i nie praduje.powiedzialam mu ze zeby bylo miedzy nami dobrze ma mniez wyzwiska przeprosic bo na chamstwa nie ma usprawiedliwienia.on na to ze ja mam go przeprosic ze go denerwuje. Jestem zalamana nie chce mi sie zyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tego sie nie da zrozumiec, brak interpunkcji.Wyszedl Ci bełkot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda.pisze z telefonu i mam ograniczona mozliwosc pisania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×