czy Wasz zarządca we wspólnocie też ukrywa dokumenty?

i nie wiecie, za co płacicie?

zarządcą bloku jest zbm - żadnych dokumentów nie ukrywa.

nie nasz deweloper ukrywa zarzadce zeby nie placic za bledy objete gwarancja

zarządca sobie może ukrywać... ptaka w majtkach. To wy jesteście właścicielami i jego pracodawcami, więc egzekwujcie swoje prawa

up

ale u nas z część mieszkań płaci miasto, gmina, więc oni mają w nosie (ci co nie wykupili) kilka osób wynajmuje i nie zgłasza lokatorów, więc mają gdzieś, że tamten kradnie paranoja

Dokładnie, ktos tu dobrze pisze. Nikt i nic nie może przed Wami ukrywac. Macie prawo do wglądu w dokumenty. U nas nikt by nie pomyślał, że można w ogóle coś takiego zrobić. Nasz zarządca (Status) stara się jeszcze, żeby wszystko było dobrze posegregowane.

Zależy na kogo trafisz. Ja przez dłuższy okres pracowałam w firmie zajmującej się administrowaniem WM i zwolniłam się bo nie mogłam już patrzeć na wszystkie przekręty szefostwa. O tym co tam się działo można by napisać niezłą powieść. Najlepiej kontrolować wszystko na bieżąco, regularnie przeglądać dokumenty( masz do tego pełne prawo) i nie dać zbyć się głupimi tłumaczeniami. Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości najlepszą drogą załatwienia sprawy jest droga pisemna ( pisma w dwóch egzemplarzach z potwierdzeniem odbioru) wtedy nie tak łatwo im się wyłgać z czegokolwiek a jeżeli nawet, to w razie problemów pozostaje jakiś ślad Twojej interwencji.

zarządca nic nie może przed Wami ukrywać. owszem, nie ma obowiązku kserowania i przesyłania, czy też skanowania (wszystko jest oczywiście zależne od tego jak sformułowana została umowa), ale jak pojawicie się u niego w biurze, to wszystko Wam musi pokazać. ogólnie, nie uważam żeby wszyscy zarządcy byli tacy najgorsi, zdarzają się naprawdę ok (jak wspomina ktoś wyżej), ale bywa, że trzeba iść z nimi na noże. co zrobić, takie czasy...

faktem jest, że zarządcy bardzo często utrudniają dostęp do dokumentów. u nas było bardzo podobnie. według mnie jest to sytuacja, która kwalifikuje zarządcę, by go zmienić... w warszawie miałam do czynienia z kilkoma zarządami i generalnie lepiej oceniam duże firmy zarządzające, które dobrze znają obowiązujące standardy, jak np. status nieruchomości.

W naszej Wspólnocie nie ma tajemnic.Każdego roku na zebraniu Wspólnoty każdy właściciel otrzymuje szczegółowe rozliczenie na piśmie poniesionych wydatków.Dokumenty znajdują się w biurze i są również do wglądu każdego właściciela. Jest Zarząd i tego pilnuje.Administrator prace wykonuje pod okiem Zarządu.

To jakaś paranoja. Oczywiście że dokumenty powinny być do wglądu. W każdej chwili. U nas nie ma żadnego problemu z tym. Zarządza nami lux dom.

Nie ma takich problemów - u nas jest Status, oni chyba obsługują nie tylko Wawę, a cały kraj. Jednak zarządca robi różnicę - przynajmniej człowiek zaczyna sobie zdawać z tego sprawę widząc jak mają inni.

Solidne firmy zarządzające nie sprawiają żadnych problemów - ale to prawda, że znakomita większość tych firm nie robi kompletnie nic. Taka prawda. A starajcie się wpływać na wybór zarządcy u siebie, to na prawdę ma ogromne znaczenie dla komfortu korzystania...

To wszystko zależy od zasad, regulaminu, o jakie chodzi dokumenty. Nie ma żadnej reguły - kwestia tego jakie papiery. Nie wszystko można pokazać, nie wszystko trzeba pokazać. Nikt nie pokaże tego co nie musi.

u nas nie ma mowy zeby byla taka sytuacja. Nasz administrator nieruchomosci (knurow http://www.domena.gliwice.pl/) nic nie ukrywa i wiemy na co ida nasze pieniadze

My na szczęście mamy świetnego zarządce- http://www.adwgestion.pl/ Co rok budżet dopięty na ostatni guzik. :) do tego nieruchomość zadbana, inwestycje tylko takie, które są potrzebne i podnoszą warunki. ;) Dlatego też polecam.

Nie... Nasz zarządca niczego nie ukrywa - na szczęście jest bardzo uczciwy. Może czas byście poszukali kogoś na jego miejsce? Zobacz sobie ofertę tej firmy http://www.houseplus.pl/developer Maja bardzo duże doswiadczenie w zarządzaniu nieruchomościami a i ch oferta wydaje się dosyć konkretna. Nie ma co trzymac kogos kto jest nieuczciwy wobec was.