Az niewiarygodne ze tyle starych facetow mieszka z rodzicami

Ja akurat pracuję w Niemczech, więc pracę w wawie mam gdzieś, też zastanawiałem się kiedyś nad wyjazdem z wawy, ale gdzie ty w małym miasteczku znajdziesz pracę? W PL przecięty człowiek nie zarobi sam na mieszkanie, bez finansowej pomocy rodziców, lub kontaktów które pomogą w zdobyciu dobrej pracy tylko nieliczni sobie radzą... no chyba że kredyt, ale to samobójstwo. A ceny mieszkań i nie tylko mieszkań są dużo za wysokie (w stosunku do wynagrodzeń), każdy o tym wie.

W małym (60-80 to nie takie małe) mieście o pracę nie jest trudniej niż w wawie, a mieszkania są dużo tańsze. Jakiej pracy jest w wawie więcej: urzędnicy, w mediach, w korporacjach, czyli po mojemu wszystko straszna praca, może dlatego w wawie ludzie są tacy mniej mili, bo wiele ludzi wykonuje pracę opartą na złych emocjach, wyzysku, podległości służbowej.

claude speed kolejna żałosna picza co myśli że jestem prawikiem ha ha x Claude kobiety na kafe każdego kto im nie przytakuje mają za prawiczka. One tak nienawidzą prawiczków za bycie prawiczkami to objaw prawiczkofobii wszędzie widzą prawiczków

Ludzie w wawie są mniej mili, bo tyrają całe dnie za grosze, a i tak ledwo im do pierwszego wystarcza ;) zresztą to tyczy się całej Polski. Na szczęście żyjemy w Europie, więc jak ktoś ma możliwość, to radzę wypieprzać z tego kraju. Pracując na zachodzie chociażby na kasie w markecie, można myśleć o jakiejś przyszłości, zarabiając marne 1600 euro stać człowieka na wynajęcie mieszkania, opłaty, jedzenie (w sumie jakieś 1000 euro), więc 1/3 pensji zostaje w kieszeni :)

tyle dają d**y że aż stać je na mieszkania ha

moim zdaniem w wawie ludzie są mniej mili, bo wielu z nich wykonuje właśnie prace w miejscach gdzie jest nienajlepsza atmosfera: urzędy, korporacje, media.

"tyle dają d**y że aż stać je na mieszkania ha" x policz sobie ile mogą zarobić tzw. uniwersytutki, średnio 200zł/h x 5 klientów dziennie i już mają 1000zł dniówki ;) żyć nie umierać... że też urodziłem się facetem, pech to pech :/

Większość warszawiaków pracuje w sklepach, magazynach, w usługach, itd... to mit że tutaj każdy ma pracę biurową i zarabia grubą kasę.

nieroby!