Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co robicie z rzeczami po swoich dzieciach.

Polecane posty

Gość gość

Moje dzieciaki juz podrosly. Nie korzystamy z wozka ubrania zabawki i cala reszta gadżetów lezy na strychu. Nie mam pojęcia co z nimi zrobić. Moje kolezanki juz tez maja większe dzieciaki. Czesc rzeczy typu bodzoako pajace itd oddalam do żłobka ale reszty nie mam komu ich dać. Probowalam sprzedać i jakoś nie wychodzi choc wydaje mi się że ceny daję przyzwoite. poradźcie co z tym zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaaniaa
Ja chętnie przyjme jak nie masz co zrobić z tymi rzeczami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wydaję znajomym zawsze sie ktos znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawiozłam do domu samotnej matki i ubrania i wózek- bardzo chetnie przyjęli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również chętnie oddam ubranka po synku. Jestem z Łodzi. Nie chce pieniążków tylko symboliczne chusteczki albo kaszkę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwszym synku, przekoanna ze wiecej dzieci nie chce , oddałam wszytskie rzeczy kolezankom.Wiekszosc z nich nawet nie podziekowala zostawiac mnie z przekonaniem, ze oddalam im byle co ( a tak nie bylo). Dlatego teraz po 2 synku wrzucam wszystkie rzeczy do kontenerów np PCK . Waham sie jeszcze co do duzych sprzetów, co z nimi zrobic bo znalazla sie jedna osoba z rodziny "chetna".Ale nie chce oddawac juz znajomym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jaki rozmiar ciuszków po synku??chętnie przyjmę:) w zamian za coś symbolicznego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostały mi ubrania 80-92 ale jeszcze zrobie porządki dzisiaj to pewnie dojdzie więcej. Ubranka nowe po jednym dziecku. Jest też kilka sztuk na 6-9 mc. Pisz na meila bea18@vp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha i jest tego około 60 sztuk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety odkad byłam świadkiem działań Caritas nie oddaję nic na takie placówki. Chciałabym to przekazać komuś kto uszanuje te rzeczy. Wiekszość sobie przywiozłam zza granicy i zal mi tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaaniaa
Jeśli jest ktos z okolic Legnicy, Wałbrzycha i chciałby cos oddać lub jeśli wysypka wchodzi w gre to proszę pisać na maila eugenia.kaczmarczyk@wp.pl chętnie przyjmie Ubranka i wszelkie akcesoria. Jestem aktualnie w ciąży;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chętnie oddam rzeczy po córce, większość croccodilo wiec ubrania markowe, 56-86 po jednym dziecku jak nowe. Do tego wózek baby merc Q7 z nosidlem, wanienka, sterylizator do butelek, lozeczko drewniane, kołyska, bujaczek i mata Fisher price, oraz zabawki grzechotki, i kilka grających. Sprzedawać nie chce bo nie chce mi się w to bawić, więcej dzieci nie planuje. A rodzinie i znajomym nie oddaam bo to nie wdzięczni ludzie poza tym kuzynka w ciąży ostatnio bezczelnie przyszła zapytać co jej dam bo przecież mamy kasę to jej mogę oddam. Jeśli ktoś chętny to proszę pisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja od rzeczy po córce, jestem z okolic wroclawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też chętnie przyjmę wszelkie rzeczy i akcesoria, jeśli wysyłka wchodzi w grę:) To mój mail rybka20@vp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaaniaa
Do Pani z Wrocławia która odda rzeczy po córce - jestem chętna. Proszę napisać na mail eugenia.kaczmarczyk@wp.pl jestem z Legnicy wiec podjade do Wrocławia skoro tego tak dużo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaaniaa
Mój znajomy ma samochód to nawet dzisiaj by mógł po to wszystko podjechac;) Proszę się odezwac na maila;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maanaania
oczywiście po "@" nie ma przerwy... Czekam z niecierpliwością na nkojntakt, bardzo mi zależy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostawiam dla drugoego dziecka. A potem popchnę na allegro, wszystko kupiłam sama , nowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam bardzo duzo ciuchów po córce. Sa to rzeczy od 0-18 m-ca. Jak ktoś chce moge wysłać paczka. Mieszkam za granica ale to nie problem. Moj email jdacz84@googlemail.com jesli ktoś jest chętny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maanaania
Napisałam maila:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maanaania
Do Pani z okolic Wrocławia - Jest Pani???:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja usiłuje sprzedać rzeczy po córce, ale to idzie jak krew z nosa a ubrania gracą garderobę. Nawet w niskiej cenie niewielkie zainteresowanie jest :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaAmelki
bo używane rzeczy oddaje się po prostu za darmo znajomym czy nawet obcym potrzebującym ludziom a nie sprzedaje za Bóg wie jakie pieniądze... jak widzę paczkę używanych szmat za 300zł to wolę kupić 10-12sztuk nowych za te pieniądze, używane biorę tylko gdy ktoś oddaje za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama dużo rzeczy dostałam, więc je oddałam (bo rodziło się kolejne dziecko), a później też oddawałam, bo koleżanki miały mniejsze dzieci do tej pory oddaję za małe ubrania po synach sąsiadce, koleżance koleżanki itp.- pytam znajomych czy kogoś nie znają, komu by się przydało,swoje ubrania też oddaję (podobnie pozbyłam się odkurzacza, bo kupiłam lepszy) gry i zabawki oddałam do świetlicy PCK, wiem że teściowa nosi tam też ciuchy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćop
W dobie lumpeksów ciężko jest cokolwiek sprzedać zwłaszcza jeżeli to nie są markowe ubrania (a nawet markowych jest przesyt). Część ubrań sprzedałam (w tych lepszych czasach) resztę oddalam i nadal oddaję na bieżąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaAmelki
No dokładnie - są lumpeksy i w razie potrzeby można tam coś kupić... A na używki + przesyłka to szkoda pieniędzy... Swoje używane to tylko zbieram za darmo od znajomych i potem też przekazuje dalej - za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maanaania
Gościu z 11:35 (Wrocław) gdzie zniknęłaś?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaAmelki
Myślisz, że na prawdę ktoś da Ci wózek i tyle rzeczy za darmo? Specjalnie to napisała żeby się dowartościować - jaka ona bogata i nie chce jej się sprzedawać a tak na prawdę albo tego nie ma albo sprzedaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×