Kto z Was jest w związku bez wielkiego ognia i podniecenia? A może tak musi być?

Jestem z moim chłopakiem 2 lata, ale nigdy między nami nie było tego wielkiego "wow", szału ciał i tak dalej. On mnie bardzo pożąda, a ja ...no jest mi z nim dobrze, ale bardziej podnieca mnie oglądanie porno (choć rzadko to robię) niż seks z nim. Czy takie ogniste pożądanie zdarza się tylko w filmach? Czasem chciałabym coś takiego poczuć...

szl cial i uprzezy? zaprzegnij kozice

Na pewno tak być nie musi.. Z czasem podniecenie opada, jest mniejsze niz na początku ale szczerze po 3 latach z moim mężem nie wyobrazam sobie żeby porno mnie mogło podniecać bardziej niż mąż.. Porno to fikcja a nasz wspolny seks to życie.. Raz trzeba mi wiecej zeby sie podniecic raz mniej.. A u ciebie jest tak tylko z nim czy z innymi tez tak było??

Może ja sobie za dużo wyobrażałam... Na początku seks był kiepski, potem było już lepiej, bo się poznawaliśmy, docieraliśmy. Ale kusi mnie, żeby sprawdzić, czy z innym mogłoby być coś więcej, inaczej... To mój pierwszy chłopak.

Jeśli go kochasz to sobie odpuść zdrade.. Jeśli w miłości jest jak w seksie- bez szału to ci nie bede odradzac zdrady.. Sama mialam troche partnerow i tylko dzieki temu dzis wiem że facet z którym jestem wystarcza mi w zupełności i nic wiecej mi do szczescia nie potrzeba :) A ile macie lat?

Mam 21 lat, on 25. On miał już wcześniej dziewczyny. Czasem mówi, że chyba mnie nie podnieca... Myślę, że trochę to czuje, :(

U nas dopiero ogien jak se wypijemy.

Hmm, może ktoś jeszcze się wypowie?

przykre ale jeśli tak jest od początku to albo on nie jest fizycznie w twoim typie albo ty jesteś lekko oziębła.. Ja jak zaczynam sie spotykac z jakims kolesiem to najpóźniej po pierwszym pocałunku wiem czy mnie "kręci" czy poprostu nie jest w moim typie.. I może być przystojny jak nie wiem co ale nie ta chemia i nic z tego nie bedzie.. Możesz spróbować czegoś z kimś innym i się przekonać czy problem leży w tobie czy on ci poprostu nie pasuje.. Albo wprowadz w życie sytuacje które cie podniecają... Jak np lubisz pornosy gdzie facet jest ostry dla kobiety to popros go by spróbował cie zdominowac..

Gdybym była oziębła to raczej nie odczuwałabym zwierzęcego podniecenia przy filmach porno... Zresztą zauważyłam, że inni faceci bardziej mnie pociągają niż mój własny :o Można coś z tym zrobić? Nie chcę się z nim rozstawać przez taką głupotę jak brak szałowego seksu...

Dlaczego nie możesz z nim zerwać, co cie trzyma?

nie potrafiłabym byc z kimś kto mnie nie jara,nie ma chemii i pożądania i mnie nie dopinguje życiowo taki związek "letko" ciepły to gwóźdź do trumny normalnie

w sumie dobrze że jestem leniwa, szczerze? na taką randkę nie chciałoby mi sie nawet wychodzić z domu

Czemu z nim jestem? Wydaje mi się, że go kocham. To mój pierwszy facet i jestem do niego b. przywiązana...

Będziesz się niestety męczyć. Przepraszam że tak pisze Ale ja utknalem w związku bez ognia ale za to już z kochana córka więc odejście już poza zasięgiem. Będę karmił się tymi krótkimi zrywami raz na miesiąc przetlatanymi onanizmem. To jest tak żałosne za czasemam ochotę że sobą skończyć

Dlatego nigdy nie będę mieć dzieci, i mówię to jako kobieta, nie dam się nikomu złapać i nie daj boże przywiązać jakimś bachorem!

Bez ognia się nie da, przynajmniej dla mnie :) x Gościu z 18:42 - a nie dałoby rady odejść i postarać się o opiekę nad córką? Może spotkasz jeszcze kobietę swojego życia.

Te zrywy raz na miesiąc to jak mniemam, kochanka?

Inukooo nie rozbije rodziny córce bo jej matka jest dla mnie oziebla. Sam tego nie rozumiem ale podjąłem się pewnej misji i muszę ją dokończyć bo dziecka ja też pragnąłem. Co do zrywow to nie kochanka poprostu żona czasem "daje" bo chyba samą czuje że jak przegnie to zostanie sama

Jeszcze jakiś czas temu wierzyłem że możemy to zmienić ale ja chcę zbyt wiele a ona tego nie potrzebuje. Boli mnie tylko ze kiedyś było inaczej. Ale widocznie już tak nie będzie

Życie bez ognia jest bardzo okrutne. Wszystko traci sens. Po co starać się o cokolwiek Kiedy nikt tego nie doceni.