Jak schudnac z Hashimoto

? jest ktos? mniej zrec nie daje nic. Nie jem slodyczy, fastfoodow, wedliny, serow, makaronow nic nie pomaga. :(

Radzę przejść na weganizm, najlepiej surowy. Inny sposób, który testuję - jeden posiłek dziennie, ja jem tylko wieczorem na spokojnie po przyjściu z pracy.

Przede wszystkim skonsultuj się z dietetykiem, ja w ramach swojej diety z Perfect Diet mam konsultacje z dietetykiem praktycznie kiedy tylko ich potrzebuję

:-( a i ile schudlyscie? ja jem tak malo, ze na serio nie moge w to uwierzyc ze nie chudne :( masakra. na tydzien wystarczy mi 500 gramm chleba, jem raz w tygodniu kurczaka, raz w tygodniu rybe, 1-2 razy w miesiacu kartofle a tak to tylko salaty i warzywa. :-( ja nawet nie mam ochoty na slodkosci i nie mam w ogole atakow apetytu :-( nie mam tego problemu ze musze walczyc aby nie jesc czegos "zabronionego", tuczacego albo zeby nie jesc za duzo :( zjem rano 1-2 kromki chleba z jajkiem pozniej caly dzien nic a wieczorem saltke z rzodkiewek albo pomidorow lub inne salatki. i nic. :-( inni ludzie zra grille, kotlety, schaby i ciata, czekolade a mnie nawet na to nie bierze. no i nic...waga stoi. najgorsze jest ze nie wiem skad mi ni stad ni zowad brzcuh puchnie jakbym byla w 9 m ciazy. straszne to jest. napiszcze wasze menu i ile schudlyscie prosze.

acha i jeszcze cos. Zjem 1-2 kromki chleba i jestem najedzona w full. nie mam tak ze musze zrec i zrec albo ze mam nagle ochote na czekolade, ciato czy cos takiego. ja juz nie wiem co robic :(

Proponować komuś, kto ma na przykład grupę krwi 0 zrezygnowanie z mięsa jest chore. Umrze taka osoba jako weganin, anemia po tygodniu.

ja mam Hashimoto do tej pory pomagalo mi nie jesc sniadan a jedynie wypijac herbaty ziolowe albo jakis kefir obiad bez ziemniorow mieso i surowki salatki kolacja salatka i kromka chleba czarnego albo wcale kefir kefir ale teraz jakos przestalo mi pomagac to powyzsze bo mam ssanie w zoladku z ktorym nie moge sobie poradzic nieraz choc nie zawsze do tego wystarczylo mi cwiczyc 20 minut dziennie pilates a teraz ,mam prace w ktorej non stop jestem na nogach po pracy wszedzie chodze na pieszo a mimo to waga stoi :(

No taa przy haszimato 1 posiłek dziennie... Gorszej rady nie slyszalam przecież to jeszcze bardziej zwolni metabolizm

gosciu 20:29 u mnie tak samo. identycznie. no ale przeciez musze cos jesc nie? skad sie ten diabelny hashimoto wzial? przeciez nikt nigdy nie slyszal o tym chorobsku 20-30 lat temu. moja szwagierka tak samo sie roztyla. Kied

Kiedy brat ja poznal byla szczupla tak jak ja no i tez ni stad ni zowad zaczela tyc. Tylko, ze jej to nie przeszkadza. Ona kocha gotowac i jesc a moj brat kocha ja taka jaka ona jest. Po za tym ma fajne proporcje. no nie wiem. chyba powoli pozegnam sie od diety i idealu figury. mam rozmiar 42 -44 a kiedys mialam 34-36 no i tyle. Mozna zapomniec wszystko. Zebym ja sie tylko obzerala :( sniadania jakies z boczkiem, tluste obiady dzien w dzien i obfite kolacje, cola, chipsy, czekolada NIC NIC NIC z tego bo nawet nie mam ochoty.

Zanim zaczniecie krytykować weganizm czy odżywianie sposobem 1 posiłek dziennie i pisać bzdury o spowolnionym metabolizmie to najpierw sobie uzupełnijcie wiedzę. Z palca sobie informacji nie wzięłam - od wieku nastoletniego mam niedoczynność tarczycy i hashimoto i dopiero na weganizmie udało mi się schudnąć - 8 kilogramów w ciągu 4 miesięcy i waga dalej schodzi a ja czuję się znacznie lepiej.

ale przeciez czlowiek musi jesc cos co? Raz na tydzien porzadny obiad i mam tu na mysli n.p ziemniaki, schabowe, kapuste albo cos....kiedys sie jadlo normalne obiady dzien w dzien i snaidanie i kolacje. pamietam jak hashimoto sie zaczelo u mnie jakies 10 lat temu. bylam tak chuda i chudlam bez przerwy a moglam jesc jesc i jesc. z jednego dnia na drugi zaczelam puchnac :-O w ciagu 6 tygdni przytylam 12 kilo. wszystko razem przytylam 35 kilo. przez ostanie poltora roku schuldam jakies 10 ale tylko dlatego, bo eliminowalam coraz wiecej produktow z menu. a teraz co mam jeszcze eliminowac? kolezanka mowi ze nie mam jesc chleba. no ludzie i co jeszcze? marchewke i szczypiorek tylko ?

to woda w organizmie-popros lekarza o tabletki -mnie tak zeszlo 13 kg

jej ja przytyłam 4kg i jestem załamana a co mówić jakbym przytyła 35... ja stosuje taką diete rano płatki fitness obiad normalny kolacja owoce i nabiał np twaróg lub jaja nie jem chleba jesli juz to czarnego jedną kromkę.

ty madralo ja sie NIE PYTAM O WEGANIZM w doope mnie pocaluj Twoim weganizmem !!!!!!!!!!! Ja sie tutaj pytam dziewczym jakim sposobem udalo im sie z chorba hashimoto schudnac !!! powtarzam chodzi o chorobe hashimoto a nie o weganizm. ja zadna weganka nie bede. 2-4 razy w miesiacu jem mieso tz kurczaka nie jem wedlin, kielbas, swini, wolowia a wiec ODP...sie ode mnie

Moja teściowa ma Hashimoto i przy wzroście 154 cm wazy 48 kilo. Tylko że ona oprócz tego ma jeszcze celiakię, więc je bezglutenowo. Nie je zwykłego pieczywa chyba że sama upiecze z mąki orkiszowej, a za pieczywo służą jej wafle ryżowe bez glutenu. Poza tym je wszytsko, ale je małe porcje i je przez cały dzień. Nie za bardzo orientuję się, dlaczego z Hashimoto trudno ci schudnąć ale może znajdziesz jakieś odpowiedzi na stronie T ł u s t e Ż y ci e .

http://www.tlustezycie.pl/2013/08/hashimoto-niedoczynnosc-tarczycy.html

Ta, wp*****lac i uzalac sie choroba, tez to mam i jak nie jem duzo to nie tyje:D

Z hashimoto ciężko jest schudnąć, bo ta choroba bardzo spowalnia metabolizm. Ja mam również problem z hormonami, ale innego typu. Jedyne co mogę doradzić, to (wiem, zaraz napiszecie, że reklama, że szkodzi etc) to dukan, lub coś podobnego, ale trzeba jeść według zasad, nie robić sobie z tego własnej dziwnej diety. Przebadać i udrożnić najpierw nerki, bo niewydolne mogą nie podołać. Jak byłam na dukanie z własnych zdrowotnych względów, to wiele kobiet, które miały problem z tarczycą, insulinoodpornością, androgenami chudło dopiero na dukanie. Chodzi o to, aby ograniczyć dość mocno węglowodany ze zbóż, cukru i owoców. Osoby zdrowe mogą spokojnie chudnąć 4-6 na miesiąc,osoby chore tylko lub aż 2kg. Najważniejsze jest aby to później dobrze utrwalić. Diety tego typu likwidują również nadmiar candidy, która lubi atakować tarczycę. Proponuję jeszcze zainteresować się oczyszczaniem organizmu z różnego rodzaju trucizn. Po gruntownym oczyszczeniu z kamieni, toksyn, robactwa można wyjść w połowie z choroby i brać połowę dawki leków co przed oczyszczaniem. To tyle w skrócie, jak komuś będzie zależało na zdrowiu to wejdzie głębiej w temat.

Zanim zaczniecie krytykować weganizm czy odżywianie sposobem 1 posiłek dziennie i pisać bzdury o spowolnionym metabolizmie to najpierw sobie uzupełnijcie wiedzę. Z palca sobie informacji nie wzięłam - od wieku nastoletniego mam niedoczynność tarczycy i hashimoto i dopiero na weganizmie udało mi się schudnąć - 8 kilogramów w ciągu 4 miesięcy i waga dalej schodzi a ja czuję się znacznie lepiej. 8 Najpierw napisz czy na tym swoim weganiźmie jesz zboża, a potem dopiero się mądrzyj. Podejrzewam, że ich nie jesz, albo w bardzo małych ilościach, do tego pewnie nie używasz cukru. :)

Też uważam, że kluczowe w odchudzaniu w ogóle, a szczególnie u osób z chorobami hormonalnymi czy insulinoopornością jest ograniczenie węglowodanów prostych i ZBÓŻ (szczególnie tych z glutenem, bo te bezglutenowe w niewielkich ilościach , czyli 2-3 porcje tygodniowo nie powinny zaszkodzić). Lepsza od Dukana jest dieta paleo, bo nie uszkadza nerek (jak może być z Dukanem), pomaga opanować insulinooporność i zbić zły cholesterol a podwyższyć dobry. Odchudza, oczyszcza organizm. Istotne przy każdej diecie jest tez RUSZAĆ SIĘ a przy diecie paleo najlepsze jest wdrożenie regularnego wysiłku, najlepiej siłowego lub HIIT.

to fajna dietaczyba no na spokojnie :) www.youtube.com/watch?v=-3J8KSM8Zeg

Dieta bezglutenowa i bezmleczna.

gość 11:03 pozwól, że coś sprostuję. Dukan nie uszkadza nerek. Dukan je może bardziej obciążyć i osoba, która ma już wcześniej niewydolne nerki, może to odczuć pojawieniem się kolki. Wiele osób zwala winę na dietę, a tak naprawdę ma mnóstwo syfu na nerkach od wcześniejszego bardziej niezdrowego jedzenia. Nerki przed tą dietą bardzo łatwo można udrożnić i wzmocnić.

Ja mam hashimoto i duzo schudlam w przeciągu ostatniegi roku. Okolo 20 kg. Podstawa sa dobrze dobrana dawka leku. Ja stosowalam poprostu zdrowe odżywianie i ruch. Kilogramy same lecialy. Wazne zeby jesc kilka malych posilkow dziennie. Przykladowy moj jadlospis Sniadanie owsianka z bananem 2 śniadanie Owoce Obiad Ryba lub kurczak z salatka albo warzywami z patelni Kolacja Ser bialy z jogurtem slodzony stewia Dotego zrezygnowalam z cukru i soli.

dziekuj***ardzo za sensowne odpowiedzi. prosze mi nie pisac tutaj o weganizmie ani o tlustym odzywianiu !!! nie zycze sobie tego. Kolezanko z 13:05 ja sie tak samo odzywiam i rowniez schudlam 10 kilo ale jakos wiecej nie idzie. Gratuluje. do tych ktore z hashimoto sa szczuple i nie tyja :-O ja tez bylam szczupla z hashimoto. nieraz atpie w to czy wy wszyscy na serio macie ta chorobe ??? nie zawsze niedoczynnosc tarczycy to hashimoto ! hashimoto to chroniczne zapalenie tarczy, ktore zaczyna sie wlasnie zapaleniem i .............nadczynnoscia i chudnieciem. nie u wszystkich ale w tych klasycznych przypadkach. od 10 lat mam hashimoto i pierwsze 5 bylam chuda, jadlam i chudlam a po 5 latach nagle (tak nagle !!) zaczelam puchnac i tyc.

Histeryczko-autorko, czy tu w ogóle weszłaś na T ł u s t e ż y c i e e czy tylko tak od czapy walisz o tłustym odżywianiu?? Jak dla mnie Hashimoto zaczęło Ci już upośledzać mózg, i tym bym się na Twoim miejscu martwiał bardziej niż kilogramami na plusie. Z mojej strony koniec dobrych rad - z d e b i l a m i nie rozmawiam.

12:58 - znasz pojęcie ketozy?

w doope mnie pocaluj tym twoim tlustym zyciem. k***a od lat wchodzisz na wszystkie tematy o chorobach i dietach i wperdalasz swoje 3 grosze !! Wpad mi z topa "! i to natychmiast ! goowno mnie twoje tluste zarcie obchodzi

to jest takie forum jakie jest,czego sie denerwujesz,wchodzisz tu na własne ryzyko! żaden lekarz ci nic nie poradził? czy może na każdego tak warczałaś autorko bo ci jego porada nie odpowiadała?