Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Uprałam, posprzątałam, ugotowałam...teraz czekam na męża, az wróci z pracy...

Polecane posty

Gość gość

ale żem sie dzis narobila...jeszcze zakupy rano ojej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ideolog_Gender
tia moj robi na dwie zmiany najczesciej wybiera nocki :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamy, ale trzeba podzielic pranie na kolorowe i białe, nasypac proszku, wlac płyn, potem wyjąc powiesic i włozyc drugie to sie nie zrobi w 5 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to prowo takie? ja upralam (recznie nawet - taki material), zrobilam zakupy, posprzatalam, ugotowalam, wyslalam CV i paczki z Allegro - a potem sie kilka godz opieprzalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kury domowe ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owszem, chwilowo jestem kura - ko, ko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja to załatwiam w 1 godzinę po przyjściu z pracy no może nie gotuje , ale kupuje u mnie w zakładowej stołówce, bardzo dobre dwa dania plus deser codziennie cos innego i naprawdę pyszne i za 4 zł. od 1 obiadu. resztę dopłaca pracodawca.. To mi się bardzo opłaca a kucharki gotują super bo same do domu zabierają. I dzien mam dobrze spozytkowany , i jeszcze kasa zarobiona.. Wracamy ok. 16.30 ja sprzatam kuchnie i łazienke i wstawiam pranie, mąż odkurza i ścieli łóżka w sypialni później wiesza pranie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj kochana, ja tez cały dzien na nogach ;) rano wstałam męzowi kanapki zrobic, córke odprowadziłam do przedszkola, potem zabralam sie za sprzątanie, potem zakupy, obiad, wzięlam się za prace (pracuje w domu 5h dziennie) odebrałam córke z przedszkola, dalam jej obiad, wrocil mąż i teraz sie obijam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a zakupy robimy po drodze z pracy . często jeszcze o 20 idziemy na basen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×