Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

90% Polaków zagranicą pracuje jako sprzątaczki robole a chwalą się pracą biurową

Polecane posty

Gość gość

kogo wy chcecie oszukac ? opowiadacie bajki, ze macie takie swietne stanowiska, praca w biurze haha, owszem w biurze ale jako sprzątaczki ;) najpopularniesze zawody wsrod Polakow to - praca na zmywaku, w barze, restauracji, pubie - praca w magazynie lub na produkcji - praca na polu, zbieranie owoców, warzyw, szklarnie - opiekunka osób starszych, czyli pani co zbiera kupe z kaczki - sprzątanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To za granica na kaczki sraja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skad Ty masz takie wiadomosci?Zadna praca nie hanbi!!Widac,ze zazdroscisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co z tego? lepiej pracować jako sprzątaczka za godziwe pieniądze niż jako sekretarka w PL. Ja pracowałem w Niemczech na budowie przez 3 lata, spokojnie starczało na wynajem samodzielnego mieszkania, opłaty, wyżywienie, rozrywkę i jeszcze sporo zostawało w kieszeni, a pracując na budowie w PL może na sam wynajem by starczyło, ale na nic więcej. Koleżanka pracuje w Lidlu w Niemczech i też nie narzeka, choć wiadomo że każdy chciałby lepszą pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
większość Polaków przyznaje się gdzie pracuje zagranicą, no chyba,że w domu publicznym, nie wiem skąd masz takie wiadomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość - nic z tego, sama pracowałam w szklarni w Holandii ale JA NIE OSZUKUJE nie wmawiałam znajomym i rodzinie, ze siedzialam przy biurku i ''rządziłam'' holendrami, polaczkami i arabami, z***********m jak kobyła od rana do wieczora i mieszkałam w baraku :O Po cop kłamiecie ? Tez wierzylam w te bajki, ale przekonalam sie na wlasne oczy, ze 9 na 10 osob pracuje fizycznie za najnizsze stawki. Polacy pracujący jako lekarze, pielegniarki, architekci etc to ułamek procenta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2014-05-21 18:04:08 gosc Zgadzam sie z Toba. A poza tym pracownik na zachodzi,nawet ten ,ktory jezdzi na szmacie,czy wymachuje kielnia jest bardziej szanowany ,niz ci ,ktorzy pracuja w Polsce.Idac do biura w PL pani za biurkiem patrzy sie na wszystkich z gory uwazajac.Nie mowiac juz o smutnych minach,ze pracuja za kare,zero slow dzieuje,prosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehehe wolę pracować na zachodzie na zmywaku za 1500 euro niż w Polsce w biurze za 2000zł, bo przynajmniej za 1500 euro spokojnie można się utrzymać i myśleć o jako takiej przyszłości, bo ceny na zachodzie są takie same, a nawet niższe na wiele towarów, chociażby ciuchy, elektronika, kosmetyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swieta prawda.lepszy rydz niz nic na koniec miesiaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kolezanka pojechala kilka lat temu do USA , pracuje tam u kogos w domu ,sprzata ,gotuje ,jest gosposia domowa.pracuje 8 godz .dzienne ,zarabia dobrze . wynajmowala mieszkanie a teraz kupila sobie dom i splaca ,ma samochod ,ma wszystko co jej potrzebe ,przylatuje 1 lub 2 razy w roku do Polski i kupuje ziemie ,inwestuje pieniadze,chodzi do dentysty bo tu taniej, jezdzi na kuracje ,wczasy i podrozuje po swiecie. Praca to praca ,po co miala by klamac ,ze pracuje w biurze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wy", "wy", "wy" - do kogo konkretnie mówisz? A może żal d**ę ściska, że jednak nie wszyscy, a na pewno nie ci co długo mieszkają za granicą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panna Bryk
a pozostale 1o% jezdzi na szparagi 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co z tego? To jakis wstyd byc sprzataczka?! Nie rozumiem dlaczego praca biurowa mialaby byc nobilitujaca -- rzekladanie papierkow, a tylek rosnie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zarobic dorobic sie i spieprzac do siebie a ze sprzatajac ? nie wazne ,wazne aby osiagnac zamierzony cel :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taka prawda i co z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolezanka pojechala kilka lat temu do USA , pracuje tam u kogos w domu ,sprzata ,gotuje ,jest gosposia domowa.pracuje 8 godz .dzienne ,zarabia dobrze . wynajmowala mieszkanie a teraz kupila sobie dom i splaca ,ma samochod ,ma wszystko co jej potrzebe ,przylatuje 1 lub 2 razy w roku do Polski i kupuje ziemie ,inwestuje pieniadze,chodzi do dentysty bo tu taniej, jezdzi na kuracje ,wczasy i podrozuje po swiecie." xxxxxxxxxxx a kiedy ona ma czas na prace? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuje w Niemczech u starszych ludzi ,sprzatam ,myje okna , prasuje ,jak trzeba to w ogrodzie cos robie. Nikt mi za tylkiem nie chodzi i nie patrzy co robie i jak to robie. Mam od 11,50 do 12 euro na godz. na reke i jestem bardzo zadowolona , nawet nie chciala bym robic nic innego bo jestem niezalezna, robie sobie przerwy na kawe czy papierosa ,ciagle dostaje dodatkowe pieniadze i prezenty na urodziny , na swieta ,na urlop . Nie ukrywam tego jaka mam prace , bo kazda praca jest dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aldona_51
"zarobic dorobic sie i spieprzac do siebie a ze sprzatajac ? nie wazne ,wazne aby osiagnac zamierzony cel" x zarobić TAK, dorobić się TAK, ale po chu... wracać do tego bagna, skoro na zachodzie żyje się lepiej i ludzie milsi i bardziej zadowoleni z życia. Tylko że kuźwa Polek mało, bo te co są to latają za murzynami i arabami :/ więc wrócić na chwilę trzeba, aby coś wyrwać i zabrać ze sobą do lepszego świata ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytasz kiedy ona ma czas na prace ? Jest zatrudniona na stale , ma wszystkie swiadczenia, ma platny urlop a jak ten nie wystarcza to bierze dodatkowo bezplatny , i tyle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aldona_51
Przynajmniej tak mój syn twierdzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak w ogole to co cie to autorze obchodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autor jest śmieszny. Od 2010 jestem zbiegiem z Kaczystanu. Najpierw N, a następnie DE. Co za brednie pisze ten nieudacznik życiowy! Znam tu około 50 polaków, w firmach to doceniani pracownicy o wysokich kwalifikacjach zawodowych. Także kierowcy TIR , mechanicy, Konstruktorzy maszyn, spawacze. Ja zaś jestem opiekunem biurowców w Citz FFA. Do moich obowiązków należy nadzór techniczny nad różnymi instalacjami i wchodzenie w d u p e mitterom. Moja żona pracuje mimo niepełnosprawności przy produkcji rozruszników serca w HU. Faktem jest że zarobki nie oszałamiają ale razem mamy 3200 netto /kredyt na dom 970 euro. Nasi znajomi w większości mają podobnie. Pracujemy z Niemcami i wielokrotnie mamy leprze kontrakty. Po co autor pisze takie brednie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aby jeszcze dodatkowo zirytować naszego światowca dodam że w zeszłym tygodniu na 40 roboczogodzin przespałem około 15. Nic się nie psuło. Wartungi wykonane rundgang co dzień pomiędzy 6.30 a 7.30. Porównajcie to do pracy elektrotechnika w PL. Pozdrawiam PS. Jesli jesteś Elektrykiem lub hydraulikiem, masz podstawy niemieckiego (min. A2) i chcesz pracować legalnie w DE w Wielkiej korporacji (65 tyś. zatrudnionych) daj znać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo praca biurowa to taki lans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×