Dziewczyny czy jest znacząca różnica pomiędzy lakierem Chanel a np Inglot?

Czy któraś z Was ma porównanie, bo nie wiem czy warto. Przeważnie robię sobie manicure hybrydowy u kosmetyczki ale chciałabym też czasem sobie sama pomalowac paznokcie. Zazwyczaj używam lakierów typu Inglot. Szkoda mi było wydac 100zł na lakier chanel albo dior ale może warto. Jak sądzicie?

Szczerze mowiac w konsystencji i trwalosci to nie. Tylko Chanel ma interesujace kolory. Jesli chodzi o trwalosc to tylko Shellac albo Gelish w salonie.

nie ma. mialam kiedys lakier chanel i estee lauder. szkoda kasy-.- teraz uzywam zwyklych takich jak rimmel, astor, manhattan a jak mam ochote na cos lepszego to biore sally hansen. wiele osob kupuje te lakiery wuec zawsze sa swieze, szybko schna itp itd. a poza tym za kase za lakier chanel to takich mozna miec kilkanascie :) a w polsce niewiele osob je kupuje wiec tez nie zawsze swieze. w chanel rozkleił mi się korek np:|