dzien matki to nie dzien tesciowej

a u nas jest tak, że w dzień matki robimy tournee po mamach i wygląda to tak, że ja wręczam prezent swojej mamie a mąż stoi z boku i mi "wtóruje"" w życzeniach potem jest kawa i jedziemy do jego mamy i zamieniamy się rolami, on wręcza prezent swojej mamie a ja stoję z boku i się ładnie uśmiecham ;D po czym pijemy drugą kawę ;P

Gosc 16.41 widac ze szanujesz tesciowa

Owszem,tesciowa to nie mama,wiec sie do niej tak nie zwracam.A poza tym-z calym szacunkiem :)

Absolutnie nie składam życzeń teściowej na dzień matki. Per "mamo" również się do niej nie zwracam.

No wlasnie-te,ktore mowia do tesciowej "mamo",a potem zyczen nie chca skladac :D

autorka ma rację. Teściowej życzeń w Dzień Matki nie składam. To święto Mamy. Do teściowej nie mówię też "mamo" - bo niby na jakiej podstawie?? Jak ktoś chce złożyć życzenia teściowej to jest przecież dzień teściowej w marcu lub kwietniu - wtedy ok, ale nie w dzień mamy. Od składania życzeń teściowej jest mąż i jego rodzeństwo. Mam pytanie do kobiet, które nie mówią do teściowej "mamo" - jak się zwracacie: po imieniu, per pani, czy jakoś inaczej?

Ja mówię proszę pani lub bezosobowo. Mój mąż mówi moim rodzicom po imieniu.

ja nie planuję składać teściowej życzeń, bo to że mówie do niej mamo to dlatego , że sie pospieszyłam i myslałam, że jest inna. To jest matka mojego meza a nie moja poza tym traktuje mnie jak zło konieczne. Nie bronię żeby synuś jej składał zyczenia, ale ja sobie odpuszczam, u mnie sobie trzeba zasłuzyć także na szacunek.

u mnie sobie trzeba zasłuzyć także na szacunek. xxx a jak? zapewne ma przepisać ci cały majątek i szybko umrzeć - wtedy zasłuży

ja do swojej nie mówie mamo i składać jej życzeń nie będę. poza tym jest oddzielny Dzień Teściowej, (jakoś w lutym chyba) ale nawet wtedy życzeń jej nie składam.

Cholera, jak to mozliwe, ze faceci nie narzekaja na swoje tesciowe, a niemal wszystkie kobiety twierdza, ze one maja wyjatkowo wredne. Ot, zagadka :-D Tym bardziej, ze same kiedys tesciowymi bedziecie. A do pani, ktora twierdzi, ze tesciowa musi sobie na jej szacunek zasluzyc - to dziala w obie strony, kochana :-)

Ja do swojej mowie mamo, ale nie skladam jej zyczen z okazji dnia matki. Wyjasnilyslmy to sobie wiele lat temu i nie ma problemu. Dzien mamy to dzien mamy.

A ja zawsze składam życzenia teściowej. W końcu to Dzień Matki, a nie Dzień MOJEJ Matki. Siostrze która ma malutkie dziecko też wysyłam życzenia. I tak, mówię do teściowej 'mamo' i nie dorabiam do tego jakichś teorii. Tak się zwyczajowo mówi na matkę małżonka to tak robię. Obie jesteśmy zadowolone, poza tym teściową bardzo lubię i szanuję.

To święto wszystkich mam, a skoro mojego męża mama jest mamą co logiczne to wiadomo, że jako członek rodziny i druga połowa mego męża składam teściowej życzenia, skoro jej syn jest mi najbliższy to i ona jest. Nie rozumiem tych zarozumiałych pind które piszą że teściowa to obca baba a same chciałyby aby mężowie mamusiom składali życzenia i latali z kwiatkami.

Kto napisał, że tego wymaga? Mój mąż składa życzenia swojej mamie, ja swojej i jest dobrze :). Według mnie rodziców ma się jednych i koniec.

właśnie widac jak was te wasze ukochane mamusie wychowały, brak szacunku do osoby która urodziła i wychowała najblizsza wam osobe.

Czemu uważasz, że jej nie szanuję :-o? Składam jej życzenia urodzinowe, imieninowe. Dzień matki to dzień matki. Ona moją nie jest.

to czemu mówisz do niej mamo. To obłuda. a nie żadna tradycja

Ja się w tym temacie już wypowiadałam, że nie zwracam się do niej "mamo". Nie jestem autorką.

Czy warto tak sobie życie komplikować? Kombinować mama, nie mama! Czy teściowa to mama, czy teść to tata, czy synowa to rodzina? To wszystko czas zweryfikuje w momencie, gdy wasze dzieci przyprowadzą wam nową osobę którą albo zaakceptujecie jako nowe dziecko, czy też będziecie traktować jak obcego i wroga!

Składanie życzeń razem z mężem, odwiedzanie teściowej wspólnie i wręczanie prezentu to jedno. Ale czy z własnej woli same dzwonicie składać życzenia?

A czemu nie milabym zlozyc tesciowej zyczen z okaji dni matki,korona z glowy mi nie spadnie

najczęściej to nie teściowe są te złe. Jak widać tu na forum, często synowe szukają dziury w całym. Mam szczęście, że trafiłam na wporzo teściową i nie mam takich problemów z du/py. Składam jej życzenia na dzień matki i wielce się nad tym nie zastanawiam. Ona mi również składa życzenia na dzień dziecka :) To miłe.

Dzień matki, to dzień matki, nie teściowej:D Dlatego w tym dniu życzenia składają mi moje dzieci, a synowa zapewne swojej matce.Słusznie ktoś tutaj napisał,teściowa to nie matka synowej , czy zięcia i niech tak zostanie.

Matkę ma się jedną! a teściowa to teściowa!!!! wiadomo, że mówi się do niej mamo - ale to jest na zasadzie konwencji - obyczaju. Ja mam proste rozwiązanie, skaładam jej życzenia - podziękowania, że dzięki niej mam tak dobrego męża to w końcu ona go wychowała i dlatego należy jej się szacunek. wiadomo ze inne relacje ma się ze swoją mamą.

Ja składam życzenia teściowej. Korona mi z głowy nie spadnie. Chce by mąż szanował moich rodziców wiec i ja szanuje jego rodziców.

Bardzo dobry artykuł o Dniu Matki. Idealna Rada, idealny prezent: https://mlodzinadorobku.pl/mamusiu-pomoz/