Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ludzie czy wy kochacie swoje życie

Polecane posty

Gość gość

Bo ja tak, wiem wiem każdy ma jakieś porażki ale jednak mozna znaleźć naprawde super momenty naszego życia, mamy jedno i trzeba być optymistą mimo wszystko więc Proszę o wasze sposoby na to żeby nasze życie zrobić przyjemniejsze w końcu o to w życiu chodzi, no właśnie co wam poprawia samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedzenie, spanie, komputer,pies. jedyne co mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moje szczęście mimo tego ze mam męża to książki, sport-siłownia i bieganie dzięki czemu mam super sylwetkę, moja kochana rodzinka, mam wspaniałych rodzicow, rodzenstwo ale najwspanialsza mam przyjaciółkę od prawie 15 lat, matko kocham swoje życie mimo ze noe zarabiam dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spacer po ogrodzie w każdej chwili dnia, słuchanie ptasiej muzyki,rechotu żab, nadsłuchiwanie nadchodzących różnych rytmów z oddali. Największą przyjemnością jest uczucie ciepła promieni słonecznych i powiewu chłodzącego wiatru skórę. Czuję wtedy wolność tą prawdziwą duchową wolność i spójność z naturą. Duszę ogarnia błogi spokój. Wtedy odpływam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mimo wielu przykrych przezyc w zyciu cierpienia i lez lubie siebie za to jaka jestem :) za to jaki mam charakter ,zasady ktorymi sie kieruje za to ze mimo tylu przeciwienstw losu dalam sobie rade i daje caly czas :) lubie siebie i swoje zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciałabym lubić swoje zycie( moze i lubie bo dla niego sie staram dla syna) reszta p*******.Patologiczny ojciec ,dom dziecka,a teraz mąż alkoholik.Nie daje rady mamentami,czasami mysle zeby odejść z tego wrednego swiata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tak, kocham. szczęście nosi sie w sobie, szczęście to umiejętnosc doecenienia tego co się ma , radosc z małych rzeczy Mój mąz jest tego przeciwnieństwem, zawsze narzeka, takiemu to dac worek pieniędzy i tak nie bedzie zadowolony, taki wieczny zrzęda i pesymista, zaczyna mnie to męczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość chciałabym lubić swoje zycie( moze i lubie bo dla niego sie staram dla syna) reszta p*******.Patologiczny ojciec ,dom dziecka,a teraz mąż alkoholik.Nie daje rady mamentami,czasami mysle zeby odejść z tego wrednego swiata patologia rodzi patologie, wybrałas alkoholika, bo mimo woli powielasz schemat jaki znasz z dzieciństwa, mozesz sie od tego uwolnic, idz do ośrodka pomocy rodzionom alkoholików, tam dostaniesz wsparcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wybrałam alkoholika-stał sie nim bedąc za granicą-przez prawie 15 lat małzeństwa było dobrze,do osrodka a po co ,co oni mi powiedzą przecież jak sam nie zechce to nic i nikt nie pomoże,poza tym gdybym sie wyprowadziła -zacznijmy gdzie-ktoś kto nie był w takiej sytuacji nie moze doradzać i tego nie rozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubię, ale jestem świadom tego, że wszystko co robię nic nie znaczy i skończy się za kilka lub kilkanaście lat gdy mnie spalą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam jeden niezawodny sposób na swoje życie. Nauczyłam się być trochę samolubną. Tylko troszkę, nie za dużo, ale wystarczająco dużo aby mieć swoje zdanie, bronić swoich racjii, pomóckiedy widzę potrzebę i potrafić powiedzieć "nie" bez poczucia winy. Kocham życie. Jest moje. Cieszę że wszystkie moje zmysły pracują . Kocham i akceptuję siebie taką jaką jestem, przez co potrafię akceptować i kochać innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×