Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Olałem kobietę, którą kocham

Polecane posty

Gość gość
autorze dobrze zrobiłeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gierkę to ona prowadzi. A chłopak się meczy. Kopnij w d**ę błyskawicznie i się nad nią nie zastanawiaj. Bo z nią będziesz miał tak zawsze. Szkoda nerwów na takie coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorze , nie mnie przede wszystkim Cibie oceniać . Napiszę raczej o twoim zachowaniu "olać " kobietę tzn. dać jej jasno do zrozumienia : nie obchodzisz mnie , nie byłaś dla mnie ważna - większości kobiet tak zinterpretowało by to zachowanie. Myślę ,że nie darzyłeś jej jakimś głębokim uczuciem bo tak byś jej nie pozwolił odejść. Gdy Moja znajoma chciała odejść od swojego partnera bo nie wytrzymywała już " ciśnienia" itp. on zrobił wszytko by do tego nie dopuścić: są razem , mają sie dobrze , pobrali się -;) Rozumiesz ? To nie było raczej parwdziwe uczucie. Nie wiem ile z nią byłeś ? Nie wiem może pomyliłeś uczucia i teraz idelziujesz. Ale faktem jest to ,że do rozpadu związku doszło - czyli nie wy pisanie byliście sobie . Niestety w obecnych czasach nie dba się o relacje , nie rozmawia ( a to dl kobiet bartdzo ważne ) , ucieka od problemów i mamy to co mamy - kupe złamanych serc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dojrzały jesteś - prawdziwy mężczyna jak kocha to nie olewa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krzysiek 4078
Kolego daj sobie spokój to nie była miłość . Ja tam mojej partnerce nie pozwolił bym odejść , poznasz nową i ci odrazu przejdzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, poznasz nową i od razu ci przejdzie faktycznie "głęboka" myśl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sranie w banie, bardzo dobrze zrobiłeś. Wyobrażasz sobie, że gdybyś wrócił to każda, dokładnie każda sytuacja będzie ogarniana takimi tłumaczeniami i zawsze będziesz idiotą, który ma nie pozwolić jej odejść. Jawnie będzie cię olewać, a ty w zamian będziesz miał ją przy sobie trzymać jak głupek jakiś. Walczy się o kobiety z którymi rozmowa coś daje. Ale jeśli zmusiła cię aż do olania i teraz ma to w d***e. To droga wolna, niech się jakiś leszcz z nią męczy. Ten tekst że jak kocha to nie odejdzie jest zarezerwowany dla mądrych kobiet. Tym samym tekstem manipulują panny wymuszajace określone twoje zachowanie. To nic nie warte osoby. Ona doskonale wie co teraz robi, a ty jak dziecko dumasz nad tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten Krzysiek to sto procent kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podsumowując - jak kobieta strzela focha to facet ma skakać i się płaszczyć bo to znak że księżniczce coś nie pasuje i trzeba się zmienić. Jak facet postępuje analogicznie to kobieta też strzela focha bo "jak olewatto nie jest mnie wart" :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, że Ona mnie darzyła mnie uczuciem, ale była zimna jak lód. Chciała mnie zmienić. Z kolei ja tęsknie za nią, chodź tolerowałem jej fochy. Ona to od początku wiedziała. Dopiero jak wpłątałem sie w tą grę po zerwaniu, aby zwrócić swoją uwagę tj. wzajemnego olewania to zauważyłem nikłe jej zainteresowanie. Natomiast to ona zakończyła to wszystko. Nie mogłem jej powiedzieć, chodź bardzo pragnąłem w oczy, że nadal ją kocham. Zresztą i tak by nie uwierzyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazwyczaj ludzie, którzy się kochają robią sobie nazłość. Gdyby się nie kochali to nie toczyli by walki. Nie chodzi tu o dumę. Po prostu nigdy nie usłyszałem słów - kocham Cię lub zależy mi na Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
guzik prawda, jeśli się kochają to nie robią sobie na złość, ewentualnie w ten sposób sprawdzają czy do siebie pasują, gierki nigdy dobrze się nie kończą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życie uczuciowe » Spis tematów Dodaj nowy temat Szukaj Dodaj do ulubionychZaloguj Odpowiedz na ten temat Olałem kobietę, którą kocham 123 22.05.14 [zgłoś do usunięcia] gość Gierkę to ona prowadzi. A chłopak się meczy. Kopnij w d**ę błyskawicznie i się nad nią nie zastanawiaj. Bo z nią będziesz miał tak zawsze. Szkoda nerwów na takie coś. 22.05.14 [zgłoś do usunięcia] Racjonalistka123 Autorze , nie mnie przede wszystkim Cibie oceniać . Napiszę raczej o twoim zachowaniu "olać " kobietę tzn. dać jej jasno do zrozumienia : nie obchodzisz mnie , nie byłaś dla mnie ważna - większości kobiet tak zinterpretowało by to zachowanie. Myślę ,że nie darzyłeś jej jakimś głębokim uczuciem bo tak byś jej nie pozwolił odejść. Gdy Moja znajoma chciała odejść od swojego partnera bo nie wytrzymywała już " ciśnienia" itp. on zrobił wszytko by do tego nie dopuścić: są razem , mają sie dobrze , pobrali się -oczko.gif Rozumiesz ? To nie było raczej parwdziwe uczucie. Nie wiem ile z nią byłeś ? Nie wiem może pomyliłeś uczucia i teraz idelziujesz. Ale faktem jest to ,że do rozpadu związku doszło - czyli nie wy pisanie byliście sobie . Niestety w obecnych czasach nie dba się o relacje , nie rozmawia ( a to dl kobiet bartdzo ważne ) , ucieka od problemów i mamy to co mamy - kupe złamanych serc. 22.05.14 [zgłoś do usunięcia] gość Nie dojrzały jesteś - prawdziwy mężczyna jak kocha to nie olewa . 22.05.14 [zgłoś do usunięcia] Krzysiek 4078 Kolego daj sobie spokój to nie była miłość . Ja tam mojej partnerce nie pozwolił bym odejść , poznasz nową i ci odrazu przejdzie . 22.05.14 [zgłoś do usunięcia] gość Tak, poznasz nową i od razu ci przejdzie faktycznie "głęboka" myśl. 22.05.14 [zgłoś do usunięcia] gość Sranie w banie, bardzo dobrze zrobiłeś. Wyobrażasz sobie, że gdybyś wrócił to każda, dokładnie każda sytuacja będzie ogarniana takimi tłumaczeniami i zawsze będziesz idiotą, który ma nie pozwolić jej odejść. Jawnie będzie cię olewać, a ty w zamian będziesz miał ją przy sobie trzymać jak głupek jakiś. Walczy się o kobiety z którymi rozmowa coś daje. Ale jeśli zmusiła cię aż do olania i teraz ma to w d***e. To droga wolna, niech się jakiś leszcz z nią męczy. Ten tekst że jak kocha to nie odejdzie jest zarezerwowany dla mądrych kobiet. Tym samym tekstem manipulują panny wymuszajace określone twoje zachowanie. To nic nie warte osoby. Ona doskonale wie co teraz robi, a ty jak dziecko dumasz nad tym. 22.05.14 [zgłoś do usunięcia] gość Ten Krzysiek to sto procent kobieta. 22.05.14 [zgłoś do usunięcia] gość Podsumowując - jak kobieta strzela focha to facet ma skakać i się płaszczyć bo to znak że księżniczce coś nie pasuje i trzeba się zmienić. Jak facet postępuje analogicznie to kobieta też strzela focha bo "jak olewatto nie jest mnie wart" smiech.gif 22.05.14 [zgłoś do usunięcia] gość Wiem, że Ona mnie darzyła mnie uczuciem, ale była zimna jak lód. Chciała mnie zmienić. Z kolei ja tęsknie za nią, chodź tolerowałem jej fochy. Ona to od początku wiedziała. Dopiero jak wpłątałem sie w tą grę po zerwaniu, aby zwrócić swoją uwagę tj. wzajemnego olewania to zauważyłem nikłe jej zainteresowanie. Natomiast to ona zakończyła to wszystko. Nie mogłem jej powiedzieć, chodź bardzo pragnąłem w oczy, że nadal ją kocham. Zresztą i tak by nie uwierzyła. 22.05.14 [zgłoś do usunięcia] gość Zazwyczaj ludzie, którzy się kochają robią sobie nazłość. Gdyby się nie kochali to nie toczyli by walki. Nie chodzi tu o dumę. Po prostu nigdy nie usłyszałem słów - kocham Cię lub zależy mi na Tobie. 22.05.14 [zgłoś do usunięcia] gość guzik prawda, jeśli się kochają to nie robią sobie na złość, ewentualnie w ten sposób sprawdzają czy do siebie pasują, gierki nigdy dobrze się nie końc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze daj jej szanse, moze ona cierpi samotnie, Powiedz jej ze ja kochasz i zobacz co dalej, bedizesz zalowal. ja zaluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam w takiej sytuacji
Autorze byłam w takiej sytuacji olałam - bo czułam się cholernie zraniona ale kochałam on olał ale podobno też kochał i cierpiał ( nie pokazał tego po sobie ) spotkaliśmy się po 3 latach ! Oboje w beznadziejnych związakach i nieszczęśliwi ale przecież nie będziemy krzywdzić naszych rodzin....czasu nie cofniesz - wtedy byliśmy urażeni , każdy z chorą dumą itp. zastanówcie się nad tym ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrobisz z siebie ciote bezjajeczną. Nic nie będzie dobrze. Znajdź sobie odpowiednia kobietę. A nie takie coś. Nie słuchaj tych żali po fakcie, one tylko tak potrafią się usprawiedliwiać. Ale w temacie nie zrobią nic. To o co ci naprawdę chodzi będzie mieć w d***e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też miałam podobną sytuację. Tzn faza wzajemnego olewania i pokazywania komu to bardziej NIE zależy. Nie chciałam tego, nie chciałam wojen, ryczałam jak bóbr, ale zgrywałam twardą. Byłam zimna jak lód, bo to był jedyny sposób by wyhamować tę sytuację (tak mi się przynajmniej wydawało) by się nie pogarszało jeszcze bardziej, a z drugiej strony, czując się olana starałam się uszanować jego wybór i nie narzucać się. Są ludzie, którzy czując odrzucenie, zamykają się mocno w sobie i udają lód, w obawie przed okazaniem słabości, zwłaszcza w sytuacji gdy ktoś Ci robi na złość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kolejna sprawa. To też z moich doświadczeń. Myślałam, że jak ma to tak wyglądać, raniące zachowanie, robienie na złość, to wolałam żeby nie było nic. Lepiej by zostały piękne wspomnienia, skoro już nic więcej ich mamy nie tworzyć, niż bym pamiętała ból i raniące zachowania. Tak myślałam i dlatego olałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgrabne p********ie i nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze mi się rozpadł związek 16 letni - bo wy co potrafcie zrobić ???? Znaleść nową bo przecież po co mi ta "stara" . Zostałam zdradzona , upokorzona. Czemu nie potraficie docenić tego co macie ? Czemu o to nie dbacie - najlepiej olać , znaleść kolejną i wam to wystarczy do życia. Nie wierzę już w miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu ją olałeś ? Cyba nie była dla ciebie ważna tak bardzo ? Mnie też olał chłopak -;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Była i jest bardzo ważna w moim życiu. Po prostu nie cofnę czasu. Nie ufa mi. Tak, jak wyżej koleżanki napisały poprzez olewanie i dumę straciłem ją na zawsze. Ona wyszła za mąż. Mam nadzieję, że jej już nie spotkam. Chcę, aby była szczęśliwa. Najgorsze, że mam wyrzuty sumienia, że nie umiałem tego uratować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co tu ratować? zmusić ją do rozwodu? chory człowiek z ciebie fagasie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego ja rzuciles dlaczego olales / po jakim czasie sie opamietales

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To smutna historia - przykro mi ,że cierpisz - coś o tym wiem ( niestety)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale tu amatorów PISSu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do autora- co tu ratować? zmusić ją do rozwodu? chory człowiek z ciebie fagasie! to, jednak prawda, że niektórzy nie potrafią czytać ze zrozumieniem. Gdzie, człowieku napisałem, że chce coś ratować lub zmusić ją do rozwodu. Jest mi tylko smutno, że nie wyjaśniłem pewnych spraw. Również wiem, że sam jestem sobie winny. Po prostu są, takie sytuacje, których nie da się rozwiązać. Mają tak kobiety i faceci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj oj oj oj co tu rozumiec
Bo prawda jest taka ze faceci doceniają po stracie, najczęściej gdy nie ma już odwrotu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobrze zrobiłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie rozumiem celu tego tematu, nie układało wam się, mieliście inne charaktery inne spojrzenie na świat, rozstaliście się i dobrze, po co się męczyć? Albo zdradzać potem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×