Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ale sie dzisiaj przestraszyłam wracajac przez las;(

Polecane posty

Gość gość

Szlam sobie od autobusu nocnego i wysiadk za mna jakis typ. Zignorowalam to i kierowalam sie do domu. On szedl coraz szybciej. Stwierdzilam, ze nie ma co wpadac w panikę. Ale on szedl za mna coraz szybciej, doslownie pól metra za mna, zaczelam biec i on tez za mna. Wybieglam do glownej ulicy i tam jeździmy auta a on wtedy sie sploszyl:( Aż sie boje do tej pory. Poplakalam sie ze stresu w ogole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daleko to było od twojego domu?Jak wróciłas do domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niedaleko, ale teraz żałuję że uciekałam zbyt szybko :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego załujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blisko. Od przystanku mam 10 minut skrótem przez lasek. Dobrze ze wybieglam w panice do tej glownej drogi. To nie moja wyobraźnia i przewrażliwienie. Ten psychol zaczal za mna biec wiec mi sie nie zdawalo ze to nie przypadek ze idzie krok w krok za mna. Gdy on sie sploszyl zaczelam w panice udawać ze rozmawiam przez telefon z bratem i udawać ze po mnie wyjedzie a tak naprawdę sikalam ze strachu:( dobieglam jakoś i siedze zamknieta i przezywam. Masakra:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie byl przystojny, a ja 22 lata i ciagle dziewica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie z tym ze zaluje ze uciekalam zbyt szybko to podszyw. Dziewczyny cud ze nic mi sie nie stalo. Przestroga dla mniej dla Was. Wracanie po nocy jest niebezpieczne. Myslalam ze to tylko takie gadanie ale po tym psycholu zaczelam sie bac:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkasz z kims? Znasz tego faceta kojarzysz go skas?Moze zgłos to na Policje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolczuje miałam takie przezycie i to 2 razy , najgorszemu wrogowi nie zyczę raz mnie napastnik złapał to go uderzyłam z łokcia w twarz i z nim upadłam na ziemie i sie wyrwałam i uciekałam brrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak wugladal. Widzialam katem oka, ze byl wysoki i przy pakowany. Mial kaptur i szalik (tak, w ten upal)!!! Tak sie przerazilam. Mieszkam z rodzicami. Mam 18 lat. Spotkalam sie z przyjaciolkami na piwie po skończonych maturach:((( Nie zycze najgorszemu wrogowi tego strachu. Obawiam sie ze nie mialabym żadnych szans. Waze 51 kg... Mogk mi zrobic wszystko od wyrwania torebki po cos innego. Nawet wole o tym nie nyslec. Ale to jednoznaczne ze zaczal za mna biec!!! Skoro nie mial zlych zamiarow to przeciez by nie biegl tuz za mna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałas szczesćie naprawde tak samo i ja .Powiem ci tak nigdzie sama wieczorem od 25 lat nie chodzę , bo się boję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chodze po nocy jako przyneta - znajomi sa nieopodal, jak zboeczeniec sie na mnie rzuca to oni wyskakuja i obcinaja mu jaja, polecam to wamdziewczyny, czas zwalczac przestepczosc wobec kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda, miakysmy szczescie:( Mieszkam na obrzezach w wiklowej dzielnicy nowowybudowanych domow. Na piwie bylam w centrum. Chcialam wrocic skrotem i nigdy juz tego nie zrobie. Mam nauczke. Wpadlam do domu i placze ze stresu. Ale ze tacy psychole chodza po swiecie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...ale przez to niestety nadal jestem dziewicą a mam już 45 lat :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzą chodzą kochana , wiesz co lepiej zrób prawko no chyba że masz i jeżdzij autem . Ja przez ten fakt jestem strasznie przewrażliwiona i prawdopodobnie robie teraz córkom krzywde bo się boe je puszczać gdziekolwiek .Bo wszedzie widzę zagrozenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet nic ci nie zrobił, słowa nie powiedział i jest psycholem, w tej sytuacji biorąc pod uwagę twoje zachowanie to kim ty jesteś? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze biegl zeby cie przestraszyc? :P bieganie nie jest nielegalne, na policje tego nie zglosisz, pewnie mu sie spodobalas, a mozew cos Ci wypadlo z torebki a on chcial Cie dogonic i to oddac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest śmieszne czemu się zgrywacie przezyliscie coś takiego jak nie won z topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystarczy ze był w kapturze i szaliku jak autorka napisała w taki upał i jeszcze biegł a co nie mógł krzyknąc do niej że coś jej upadło .Takie zachowanie jest podejrzane i kazdy by spierdzielał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrobilam wlasnie prawo jazdy. Dzisiaj bylam na piwie ze znajomymi, swietowalismy koniec matur. Ale od teraz zawsze bede wracala taksowka albo nie bede siegala po alkohol i wezme auto. Madrze robisz, ja dzisiaj dostalam nauczke. Dobrze ze nic Ci sie nie stalo i ze sie wtedy obronilas Nazywam go psycholem bo nikt normalny nie idzie pol metra za druga osoba i nie przyspiesza kroku gdy ta zaczyna isc szybciej a juz na pewno nie zaczyna biec tuz za mna gdy ja biegne. To nie jest przypadek. Musial miec zle zakiary:( Poryczalam sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak bieglam fantazjowalam o pobiciu - mialam szpilki i chcialam mu je wbic w jaja a wczesniej kluczami wydrapac mu oczy. Juz widzialam naglowki gazet - 18latka schwytala groznego zboczenca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to duze miasto?I był trzezwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podszyqie daruj sobie. Gwoli wyjasnienia to nie moje teksty o wbijaniu szpilek i atakowaniu tego czlowieka:( Zwyczajnie przezylam ogromny strach. Nigdy wczesniej czegos takiego nie doswiadczylam i mam nauczke, ze straszenie wracaniem po nocy nie jest bezpidstawne. Na pewno mi nic nie wypadlo. Nawet gfyby to czemu mnie straszyl i biegl za mna. Przeciez mogl krzyknac!!! Nie wiem czy chcial mnie okrasc czy co ale mam wiecej szczescia niz rozumu. Dobrze, ze dobieglam do tej drogi;(((( A potem do domu umierajac ze stresu. Bylam w takiej panice, ze jak wpadlam do mieszlania to polozylam sie i trzeslam i plakalam. Dobrze ze tylko na tym sie skonczylo. Chyba sobie kupie gaz albo zapisze sie na kurs samoobrony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No obroniłam się pamietam te uczucie po tym wszystkim ze mogło mnie nie być już dziwne to do opisania było i jest .Dlatego tak jest jak jest u mnie i z dziecmi , no cóz może docenią to kiedyś jak podrosna opowiem co mi sie przytrafiło jeszcze teraz nie na to czas .W sumie masz rację masz nauczkę , nie zrozum mnie żle ale nawet złe rzeczy w zyciu co sie nam dzieje jakies dobre wnioski sie wyciaga z danej sytuacji i Ty nie chodz juz sama , ja na Twoim miejcu zgłosiłabym to do dzielnicowego tego rejonu co sie Tobie przydarzyło a nóz widelec moze to jego ulubiony rejon i tam sobie grasuje .Policja moze czesciej kontrolowac te miejsce , moze komuś uratujesz zycie przez to i zapobiegniesz tragedi /Warto to zgłosić , trzymaj sie uspokój sie i przemysl wszystko na spokojnie .Buziaki i dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje Ci. Powiem wszystko rodzicom i moze rzeczywiscie to zdlosimy ale prawie nic nie pamietam. Wiem tylko ze byl dobrze zbudowany i mial ciemna bluze i szalik!!! Strasznie zakryta twarz plus prawie na niego nie patrzylam. Serio, uwazajcie w nocy:( To duze miasto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w autobusie nie zauwazyłas go zeby Ci sie dziwnie przygladał albo sie zachowywał?Uwazaj na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie szkodzi że nic nie pamietasz , ale fakty mówią za siebie ze ktoś cie gonił tak i tak ubrany z taka posturą wystarczy że im opowiesz co sie stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylam zamyslona, nie zwracalam uwagi na innych pasazerow wiec nie wiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet pewnie nie był facetem w kapturze tylko babą w chustce i poszedł w drugą stronę, a ty pod wpływem alkoholu ubzdurałaś sobie g****iciela goniącego... dobrze że nie kilku nagich murzynów z pytongami jak u konia, goniących cię pod sam dom :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieraz jeszzce poczujesz strach, wtedy wydzielasz zapach ktroy wyczuwaja np psy i wtedy atakuja albo faceci w feromonach, nie mozesz sie bac, zmien myslenie, z ofiary stan sie oprawca a leki mina.nie mysl co ktos moze tobie zrobic a co ty mozesz zrobic im - i dobrs rada kup paralizator salbo kose

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×