szczepienie

Jak przezylyscie szczepienie , jak wasze maluchy przezyly szczepienie w wieku 13 miesiecy ? plakaly dlugo ? Mam dzisiaj szczepienie z moim synkiem i boje sie ...

jezu nie szczep! to najgorsze ze szczepień! po tym szczepieniu najcześciej pojawiają się problemy neurologiczne i regres w umiejętnościach!

Moje dziecko to szczepienie miało pól roku później, trochę płakało miejsce wkłucia opuchnieta i zakaz chodzenia po słońcu.

ja też to szczepienie sobie odpuściłam, ja nie widziałam konkretnie ale mama mi opowiadała że wnuk jej koleżanki po tym szczepieniu jak by się cofnął w rozwoju, teraz ma chyba 2,5 roku i rodzice mają z nim masę problemów

czasami zaplakala czasami nie......to ostatnie szczepienie - do jednej rączki zero płaczu i śmiech, przy drugiej juz się zorientowała że coś nie halo :) ale ten płacz trwa 10 sekund...na pewno nie sprawia jej to cierpienia wielkiego

ale tu chodzi o szczepionkę! tam jest tyle metali cięzkich i to wszystko trafia mózgu dziecka. masakra. poczytaj najpierw. Znajdz w internecie ulotkę, wejdz na facebooka na grupę szczepienia.org.pl i poczytaj sobie co się dzieje dzieciom po szczepionkach. oststnio czytałam historię jak dziecko zmarło po tym szczepieniu. Pomyśl! Oni mają gdzieś Twoje dziecko, lekarzom zalezy tylko na tym aby wszystkie dzieci były zaszczepione, bo dostają za to dodatkową kase i są rozliczani. A jak coś będzie nie tak, to kto Ci da pieniądze na rehabilitację? Kto zajmie się dzieckiem? Zostaniesz z tym sama...

"Dwa lata temu córka została zaszczepiona odra, świnka, różyczka. Oczywiście usłyszałam, że może "dzisiaj" lekko gorączkować. Przed szczepieniem córka nie była badana, pytanie tylko "czy jest zdrowa" - była. Po szczepieniu zauważyliśmy zmiany w jej zachowaniu (nie skojarzyliśmy tego ze szczepieniem) tj. izolowanie się, interesowanie się gdzieś w samotności jakimiś przedmiotami, jak i również brak energii (mówiłam o niej wtedy "TO JEST TAKA MOJA MAŁA ZOSIA SAMOSIA") a patrząc na nią myślałam sobie "co się z Tobą kochanie dzieje, co jeszcze Tobie dać, bo masz takie mało szczęśliwe oczka". Ok 5-6 dni po szczepieniu doszła senność, potrafiła zasnąć pod stołem, budząc się była dalej śpiąca. Doszła do tego gorączka, która tak naprawdę wzięła się z niczego, ani katarku, kaszlu. W 8 dobie od szczepienia w nocy dostała atak płaczu, taki nie do uspokojenia, przy płaczu zwymiotowała śluzem. 9 dnia wszystko dobrze, zero objawów, zdrowa, radosna tylko bardziej senna. Kolejna doba znowu płacz w nocy, wymioty śluzem, gorączka. Rano 10 maja pojechałam z nią do szpitala właśnie z powodu senności, wymiotów, płaczu. Przyjęli nas, chociaż stwierdzili, że tak naprawdę nic się nie dzieje, ma jedynie zapalenie ucha. Położyli ją do łóżeczka, podłączyli kroplówkę i się już nie wybudziła... Nie zrobili nic, prosiłam aby się ktoś zainteresował nami bo ciągle śpi, usłyszałam "Niech się wyśpi, ma prawo bo ma małą infekcję". Ok. godz 13.30 zaczęła dziwnie oddychać, usłyszałam "To normalne, bo ma katarek". Jednak zażądałam, aby ktoś ją obejrzał. Było już za późno. W trakcie wykonywania badań przestała oddychać. Ok godz. 15 trafiliśmy karetką do szpitala wojewódzkiego, tam tomografia komputerowa, rozległy wylew mózgu, zero szans na przeżycie. Następnego dnia śmierć mózgu. Dwa tygodnie od szczepienia odłączenie od aparatury."

Jeżeli się cytuje podaje się żródło.

.https://www.facebook.com/stowarzyszeniestopnop/posts/816759091684854

Poczytaj sobie historii rodziców, których dzieci dostały zapełnia mózgu po odrze, albo o bezpłodnych mężczyznach po śwince....

mój neurologicznie padł po tym szczepieniu,mnóstwo zaburzeń się pojawiło w tym zahamowanie rozwoju mowy

O matko ! Ale tak lopatologicznie napiszcie tu chodzi o szczepienia wszystkie czy to jedne w 13 miesiącu ? I to te platne i bezpkatne ? Przestraszylyscie mnie

te w 13 miesiącu jest najgorsze bo to jest właśnie MMR a płatna to priorix i to jest ten sam szit. Sam fakt, że nawet nie wiesz na jakie idziesz szczepienie znaczy że nie masz pojęcia o szczepionkach. Weź najpierw poczytaj, odłóż wizytę na inny dzień i poczytaj składy szczepionek. Poczytaj opinie rodziców którzy doświadczyli NOPów po szczepieniu dziecka. Wiesz że w szczepionkach jest obce DNA? np. od kur, albo od abortowanych płodów.

cóż głupich wiatr nie sieje , ono sie rodzą , prosze poczytac profesor MAJEWSKA a jak nie podoba sie wam ona to innych zwiazanych z tą kwestia , kazdy odradza głupienie z szczepieniem ! te czasy juz mineły ! to se ne wrati !

To szczepić czy nie ?

NIE SZCZEP

Ale dlaczego?

Ja p*****le. Ale wy tu herezje wupisujecie....

Nie słuchaj tych nawiedzonych eko mamusiek a cała ta profesor majewska.... w ogóle nie jest lekarzem, ani farmaceutą :) Jestem po medycynie i szczepie swoje dzieci, moi wszyscy znajomi lekarze też szczepią swoje dzieci, a nop jest teraz bardzo bardzo modne i już rzygac mi sie chce jak slysze po raz Nty ze w szczepionce jest formaldehyd :D to straszne :D tylko ciekawe czy te eko mamuski mają w ogóle pojęcie, że w przeciętnym jabłku/gruszce znajduje się x razy większa dawka formaldehydu. I...ciekawostka, nasz organizm sam produkuje formaldehyd w wyniku różnych przemian metabolicznych :) To jeden z wielu argumentow przeciwko szczepieniom, ktore sa jedynie wynikiem BRAKU WIEDZY. Podobnie jest z gmo i zamiast sie niepotrzebnie nakrecać i robić z siebie specjalistów, powinno sie co po niektorym odłączyć internet i kupić książki No ale cóż. Robcie sobie co chcecie, nakrecajcie sie dalej. Tylko pozniej nie płaczcie

A czy szczepionki na pneumokoki i meningokoki są tak samo groźne ????

Juz za pozno . Bylam dzis z synkiem na szczepieniu wlasnie tym MMR i przebieglo lagodnie . Maluszek nie plakal na szczepieniu i od tamtej pory jest grzeczny , nie marudzi i wlasnie spi.

moja córka niedługo skonczy 8 lat i do dzis nie dostała MMR, osobo wyżej która jest "po medycynie" w mojej bliskiej rodzinie jest pełno lekarzy i zaden nie szczepi swoich dzieci, poza tym nabijanie sie co to niby strasznego jest w szczepionkach swiadczy o tym jak słabo wykształcona jestes osoba i jak mała wiedze posiadasz o szczepieniach, śmiej sie tylko obys kiedys nie płakała. A profesor Majewska jest naukowcem który od prawie 30 lat prowadzi badania nad szczepionkami i wie o nich wszystko, a Twój post to bełkot niedouczonej kretynki

i co autorko zrobilas?

nie wierze,ze jestes po medycynie, gmo to jest cos bardzo zlego dla nas a ty piszesz,ze ok, pewnie skonczylac gimnazjum albo pracujesz dla jakiegos kocernu medycznego i masz z tego kase, wciskajac ludziom kit i ich trujac.

jesli ktos sie zastanawia czy szczepic czy nie, radze poszukac informacji na ten temat, co jest w szczepionkach, od kiedy sie szczepi w innych krajach, o tym kiedy dziecko zaczyna sie uodparniac i dlaczego nie ma sensu szczepic dzieci do ok 6mz, ale info szukajcie nie tu na kafe, nie pytajcie sie co zrobic, czy zaszczepic pozniej, musicie same poszukac informacji.

U nas nic się po niej nie działo,wszystkie dzieci w rodzinie czy koleżanek,również bez żadnych "skutków ubocznych".

Autorko twarz nic nie będzie. Efekty będziesz widziec po tygodniu do 3 tygodni. Gwarantuje Ci ze nagle zobaczysz regres umiejętności i będziesz sie martwic jak cholera