Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ODDAĆ PSA CZY NIE? mam poważny dylemat

Polecane posty

Gość gość

z jednej strony kocham go, jest cudowny, zwłaszcza jak śpi,czuję się z nim dobrze i bezpiecznie, odkąd go mam nie boli mnie głowa ale tak : nie potrafię rano wstawać, on robi kupę w domu, strasznie śmierdzi, sika też w domu :( jest szczeniakiem, ząbkuje, gryzie mnie, nawet do krwi :( na spacerze kładzie się albo siedzi i nie ma ochoty daleko chodzić a potem rozrabia w mieszkaniu. mam balkon i chciałabym żeby tam się załatwial a on mi sika na drewno i chodzi za mną krok w krok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oddaj psa .Jesteś złym człowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem, i nie oddam go do schroniska, po prostu może znajdzie się ktoś z domem z ogródkiem kto siedzi dużo w domu, chcę by był szczęśliwy i zdrowy, będe go nawet doglądać , kocham go ale nie daję rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oddaj go .jeśli nie masz cierpliwości do szczeniaka co będzie później .Oby znalazł by się ktoś lepszy od ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jjak to co bedzie pozniej? bardzo chetnie bym go wziela za jakies pol roku jak juz bedzie prawie dorosly, nie wiem moze dam babci niech go wychowa, musiałam go brać natychmiast bo był sierotką, chcialabym żeby już był dorosły :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale przeciez to jaki bedzie za pol roku zalezy tylko od ciebie jak go wychowasz:O:O Myslalas, ze kupilas sobie maskoteczke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frotterka
gdy czytam twoje wypowiedzi zastanawiam się ile masz lat, bo z wpisu wynika że jakieś 10.... może zastanów się po co sobie tego psa sprawiłaś i jak wyobrażałaś sobie opiekę nad nim ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla odmiany ja Cie nie skrytykuje. Mam szczeniaka (ma 14 tygodni). Jest u mnie od 8 tygodnia zycia. Mam duzo wieksza wiedze od Ciebie o wychowaniu psa (co wynika z Twoich wpisów) i tak byl moment ze miałam go ochote "porzucić w rowie" (oczywiscie w przenosni). Wychowanie psa to BARDZO pracochłonne zajecie ale od tego zalezy czy bedziecie szczesliwi OBOJ****abcia nie jest rozwiazaniem..wychowa go pod siebie a nie Ciebie. Wszystko co piszesz to TWOJE bledy nie wina psa. Skad ma wiedziec gdzie ma sie zalatwiac jak mu nie pokazesz? Jak ma się bawic na spacerze jak go nie nauczysz? Moj lobuz sika na komende..chociaz juz straciłam nadzieje, że to pojmie to jednak sie udało! Pierwszy raz rano wychodzi o 10 poniewaz tak wstajemy. Załatwia sie na okreslonym miejscu (tak metr kwadratowy) nigdzie indziej poniewaz tego go nauczylismy. Jak chcesz to dasz rade ale pierwsze co powinnas zrobic to sie douczyc. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dziwne, że sika i sra w domu, jakby to nie było typowe dla małych psów, tylko brakuje mu dobrego treningu co i gdzie można, mój pies to zwykły, średnio mądry kundel a załapał na tyle szybko, że nie zdążyłam się zmęczyć na tyle aby się wyżalać przed ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze szczeniakiem nalezy wychodzic czesto. Nie ma, ze boli, ze sie nie chce wstac. Zreszta ja ze swoim nawet w nocy wstawalam. Nie wolno bylo sie zalatwiac w domu, jak dasz przyzwolenie to nawet jesli teoretycznie bedzie mogl wytrzymac to zrobi co ma zrobic, bo uzna, ze wolno. Im pies starszy tym bardziej mozna mu ograniczac wyjsie na zalatwienie sie. Ale najpierw musi pojc, ze sika i robi kupe tylko na podworku. Nigdy w domu.Ja wyprowadzalam mojeg szczeniaka do 8 razy. Ok 6, 10, 13, 16, 19, 22, 3 tak mniej wiecej. Poswiecalam mu duzo czasu. Dzis jalp dwuletni pies potrafi zawolac gdy ma potrzebe, a tak to wychodzimy o stalych porach 3 razy. O 6, 16 i 22. Ale na poczatku musialam sie poswiecic ale nauczyl sie porzadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam psa, ktorego kupilam jak sunia miala 3 m-ce. zfajdolila mi sie nawet na lozko.. co ja z nia mialam. byla bardzo opornym psem na jakakolwiek wiedze:) tysiace razy dziennie myslalam,zeby ja oddac, nawet doplacic, niech ja ktos zabiera. teraz ma 7 lat. buldog fr. musisz nastawic budzik i wyjs c najpozniej o 7 rano z psem. skoro to szczeniak,to oprocz zabawy tez spi. od razu jak wstanie,leciec z nim na dwor. z czasem zajarzy. powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak mam go nauczyć? że nie można siusiać? przecież nie bede go bić. póki co daje mu 1 albo 2 kuleczki przysmaku jak zrobi siku na trawie a jak zrobi kupę za osiedlem to dostaje 3-5 kuleczek :) i głaskanie, tylko nagradzam go, jak sika w domu to ignoruję go, czasem nie zdążam - np. dzisiaj byłam z nim na spacerku rano i później 2 godziny pozniej ale sie zsikal na wycieraczce :O a kupy w ogóle nie zrobił chociaż dostał obiadek i chodziliśmy 55 minut i nic!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież możesz na niego krzyknąć, unieść głos, syknąć. na każdego psa działa inny "straszak". oczywiście nie można go nadużywać, ale już szczeniak powinien wiedzieć, że krzyk=źle. ignorowanie niewiele ci da, pies to nie człowiek, żeby zauważał takie rzeczy. on potrzebuje nie tylko nagrody, ale i kary - ale na pewno nie cielesnej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to Ty myślisz, że pies się nauczy sikać i robić kupę na dworze tak z dnia na dzień?. To trochę potrwa. Do końca życia też będziesz musiała z nim wychodzić kilka razy dziennie. W mróz, śnieg i deszcz. Pies to nie zabawka. Daje dużo miłości, ale trzeba o niego bardzo dbać. Ja mam psa 8 lat. Kocham go strasznie, ale wiele już razem przeszliśmy i to siku w domu to było nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz gdy śpi koło mnie na łóżku jest taki kochany, gdy skacze na mnie jak wracam do domu...kocham go bardzo, ale chciałabym aby ktoś go wychował i oddał mi za rok jak już będzie dorosły i wytresowany, nie chcę z nim się rozstać na całe życie, na niego ne ma straszaków, niektórzy mówią ,że gwizdek, szelest albo klaśnięcie w dłonie - ale on tego nie odróżnia jako coś złego, poza tym mieszkamy w nowym bloku gdzie non stop jest hałas, borowanie, szlifowanie itp. więc on przywykł do hałasu , póki co nagradzam go za wszystko co dobrego zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo kochasz psa albo nie, jezeli myslisz o oddaniu go to go nie kochasz, proste. jestes wygodna. ja tez mam szczeniaka i sika gdzie popadnie, kupe nauczyl sie robic na zewnatrz, chyba ze jestem za dlugo w pracy to mu sie zdarzy. co do sikania to chyba nigdy sie nie nauczy, ale nie pomyslalam nigdy na serio zeby go oddac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślisz tylko o sobie , chcesz go zatrzymać bo głowa Cię nie boli , o psie pomyśl , co On by chciał ja wzięłam kota ze schroniska , gryzie mnie po rękach , muszę sprzątać kuwetę , budzi mnie o 3 w nocy , wcale się nie łasi , mie mruczy , ani myślę go oddawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie, jeszcze dochodzi do tego gryzienie, takie wlasnie sa szczeniaki:) moj zdemolowal mi mieszkanie, w zyciu bym go nie oddala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sika i sra bo jest mlody a Ty nie nauczylas go alarmowania albo informpwania ze chce wyjsc czyli Twoja wina raz ! a dwa jak sie ma psa obojetnie jakiego to go sie uczy i samemu dostosowuje do tych nauk musisz byc konsekwentna w swoich postepowaniach czyli...wzielas psa = wychodz z nim na spacer ! nauczysz go jak bedzie wiekszy ze wstajesz o 10 rano i z nim wychodzisz i wierz mi pies sie dostosuje o ile spacer poprzedniego dnia bedzie np. o tej samej porze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do gryzienia szeniol gryzie i to jest normalne aleee ,patrzac na warunki naturalne bedac przy matce wychowujac sie obok matki,gdy gryzie lekko jest ok ale gdy gryzeinie przechodzi w agresje co robi matka ? karci swego szczeniola i tak samo powinien postepowac czlowiek nigdy nie wolno dopuszczac do sytuacji gdzie mlody pies probujac gryzc uczy sie w ten sposob dominacji ,sprawdzajac grunt na jaim sie znajduje uczy sie na ile sobie moze pozwolic zatem ,gryzieniu mowimy NIE! zdecydowanie lapiemy szczeniola za kark za skore i przyciskamy lekko do podlogi az sie uspokoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest poczatek dlatego tak jest potem to mija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nie mija psy ktore wyczuja we wlascicielu uleglosc pozwalaja sobie na dominacje caly czas stad miedzy innymi biora sie problemy z psami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz Goldena ? te c***y ****** tak wlasie sie zachowuja :O wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masakra. ..może to zły nastrój, ale uważam że nie powinnas go oddawać. Pies, gdy regularnie wychodzi na spacer wie, że za chwilę, o tej i o tej wyjdzie i załatwi się/zaznaczy teren. Szczeniaki gryza, sikaja i robią kupę gdzie się da. Wszystko w Twoich rękach. Mój pies ma ponad 2 lata i nawet do kibla za mną goni. Za to mnie najbardziej słucha i cieszy się, gdy wracam. To jest piękne i to nagroda za sprzątanie za nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaki k****a teren ? pytam ? jaki ? piszesz to swiadomie czy jestes najooobana ? jaki teren ? pies jak ma swoj teren znaczy ogrod podworko swoje !! zaznaczam a nie tysiaca psow ! moze zaznaczac ale jaki teren gdzie szcza miliony psow dziennie ?! jaki to jest jego teren ? zaden ! to jest kolejny jeden z wielu zlych genetycznie utworzonych psow hodowlanych ! te psy znacza teren ale nie odnajduja sie w swiecie realnym nie posiadaj intuicji sa c***owate debilne i nie posiadaja cech ktore powinny posiadac ! tak stworzyl je czlowiek zadnego terenu pies nie powinien zaznaczac skoro jest tylko c***a ktora sie karmi i wyprowadza na spacer posrod milionow innych psow !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nagroda za sprzatanie ...po nim ? ty jestes chora ? czy majaczysz masz kumpla w psie czy masz utrzymanka ? p**de ktorej nakladasz do miski wyprowadzasz aby sobie powachal szczochy innych psow i delektowal sie c****i suczek napotkanych na spacerze ? jestes chora ? czy brak ci milosci? nie wiem a moze priorytetu ? przykladu w zyciu ? no coz bedac "psia matka suka " stajesz jeszcze bardziej podwadna ,nigdy nie bedziesz czlowiekiem z charakterem bo jak to niby ma byc mozliwe skoro nad toba goruje ...pies :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×