MOJA ZONA

tak to jest jedno z*a*p*i*e*r*d*a*l*a a drugie sie o*p*i*e*r*d*a*l*a

,,a pogodzic w łóżku sie nie możemy'' jak to, przecież ty za granicą a ona w Polsce :-D

ona sie nie o******la , bo mamy dwoje dzieci i musiala sama wszystko ogarnac po moim wyjezdzie mataczcz ale przeciez nadmiar kasy jeszcze nie swiadczy o tym , ze mnie zdaradza

" pogodzic sie w lozku NIE mozemy " tak to jest w malzenstwie , ze mozna sie klocic caly dzien a lozko nas godzi - w sesie , ze sex

w seNsie ...

ale jak przez telefon ?

dwoje dzieci to pikus , fakt ze robi to co robi potwierdza to ze mam racje , w niczym im ta dwójka nie przeszkadza , w sexie z innym też nie przeszkodzi :) a musi gdzies wychodzić inaczej by sie nie stroiła kobieta sie stroi by sie pokazać !

wiem o co chodzi:) ale przecież cie nie ma w domu to jak uprawiacie seks haha :) :)

to co mam jej awanture zrobic ? nie wiem jak to sprawdzic , a jak nie usiedze na d***e ? i wezme odwet , a okaze sie , ze to dla mnie ? i co wtedy , bedzie to moja wina ...

dla ciebie ? a dzwoni bez przerwy ? pisze ze kocha? ile razy na dzien , ile razy dzwoni w ogole ?

gosc 15:20 no wlasnie o to chodzi , ze NIE mamy sexu , tylko skape i telefon , ale to nie to samo !!!

dzwoni , pisze , ze kocha , jak sie bedziemy kochac , co bedziemy robic , mamy kontakt przez 24 h / dobe skolowany jestem

facetom nigdy się nie dogodzi. za gruba źle, za chuda jeszcze gorzej, bo pewnie zdradza. a może ona ani dla kochanka, ani dla ciebie tego nie robi, tylko dla siebie samej? może miała już dość bycia tylko grubą żoną i w końcu postanowiła zrobić coś dla siebie? nie dla męża, rodziny, dzieci, koleżanek. żona to też kobieta, nie tylko praczka, prasowaczka, sprzątaczka i kucharka. sorry.

a to w takim razie masz szczescie - robi to dla ciebie ! głowa do góry ! wspieraj ja w tym mów ze jest piekna , ze jestes z niej dumny itd.

ale ona nie byla nigdy gruba , ma 179 cm i wazyla 80kg , teraz to pewnie wyglada jak modelka !!! zazdrosny jestem!!!

dziekuje wszystkim za wsparcie koniec lunchu , moze wieczorem kukne to przeczytam

Nie przesadzaj chłopie, może dzieci podrosły i wreszcie się za siebie wzięła akurat na wiosnę, jak schudła 25 kg to musiała być pulpetem, niezdrowo jest tak żyć. Pogratulować ci, że masz żonkę z jakąś werwą życiową a nie taką mameję która siedzi na tyłku i obrasta w tłuszcz. Gdybym ja tak dla męża schudła a on za to by podejrzewał mnie o zdradę to poczułabym się jakby mi dał w twarz, powinieneś się cieszyć i na rękach ją nosić, nie zakładaj zdrady ze strony najbliższej osoby nie mając najmniejszego dowodu na to! Mnie by to bardzo ubodło.

Ja myślę ze schudła dla Ciebie , skoro ma do Ciebie przylecieć , chce na Tobie zrobić wrażenie..Wiem bo miałam tak samo, mąż wyjechał i nie było Go przez 9 miesięcy,nie mieliśmy wtedy dziecka więc mogłabym Go zdradzać na lewo i prawo , ale jeśli się kogoś kocha to się na niego czeka ,proste. W międzyczasie jak Go nie było zaczęłam ćwiczyć , zdrowiej się odżywiać i schudłam 8 kg. Niby dla niego byłam idealna , ale ja zawsze widziałam za dużo tu i ówdzie.. Ciężko było wytrzymać ,ale za to jak już się spotkaliśmy to był drugi miesiąc miodowy...hmmm

gość Nie przesadzaj chłopie, może dzieci podrosły i wreszcie się za siebie wzięła akurat na wiosnę, jak schudła 25 kg to musiała być pulpetem, niezdrowo jest tak żyć. przeciez napisal , ze przy wzroscie 180 miala 80kg , nie sadze , zeby byla PULPETEM!!! macie jakas manie CHUDOSCI , ludzie !!! ogarnijcie sie , to nie cyberprzestrzen , tylko zycie , prawdziwy REAL !!!