Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak czesto sprzątacie

Polecane posty

Gość gość

w domu, tzn myjecie lazienke, wycieracie kurze i odkurzacie? Ja to robie zazwyczaj raz w tyg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kotku, myję rączką, zeskrabuję pazurkami zaschniete gowienko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscinny gosc
ja odkurzam codziennie, ale kurze, szafki w kuchni (tak porzadnie bo mam biale wiec i tak to co chlapne musze od razu zmyc) tak raz na tydzien, okna - jak jest pogoda i sa choc troszke brudne (lubie myc okna :)), podloge tez raz na tydzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raz, dwa razy w tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w ogole bardzo lubie sprzątać, nie pracuje zawodowo i mam brdzo duzo czasu wiec z nudów sprzątam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odkurzanie,mycie podlogi codziennie,kurze co drugi dzien mozna powiedziec :)A co do lazienke to 3 razy w tygodniu.Lubie jak jest czysto :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podłogi raz w tygodniu????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscinny gosc
raz w tygodniu, :) mam dosc duze mieszkanie, jest nas dwoje, i prawie caly dzien nas nie ma, nie ma kto nabrudzic, a nie mam dywanow, wszedzie plytki albo panele wiec codzienne odkurzanie mi wystarcza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łazienkę sprzątam codziennie niestety po przejściu porannej czy wieczornej akcji"mycie" łazienka wygląda jak po tygodniu niesprzątania gdy było nas tylko dwoje,okna jak są brudne wtedy też firany,kuchnia to drugie miejsce po łazience gdzie nie da się nie sprzątać nawet 2 razy dziennie łącznie z myciem podłogi,w pokojach salonie spokojniej tak na bieżąco jakieś gazety,gry,pozamiatać kurz zetrzeć ale to parę minut.Im cieplej tym czyściej....nie nudzą się i w domu nie paskudzą,bo do wieczora siedzą moje szarańczaki na powietrzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mango12345
Nie sprzątam, nie mam czasu. Sprząta raz w tygoniu pani od sprzątania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niezłe syfiarze jesteście, że musicie codziennie sprzątać. Poza tym chyba nie pracujecie skoro macie czas codziennie chałupę wysprzątać. Ja z moją myszką sprzątamy raz w tygodniu i wystarczy. Nie bałaganimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie syfiarze i nie codzienne sprzatanie. Bardziej chodzi o utrzymanie czystości. Po jednym dniu kurz leży na polkach to wole w pare sekund go zetrzec niz po tygodniu warstwę kurzu ściągać. Na zlewie, czy wannie po tyg to syf musi być u Ciebie konkretny, obrzydliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak a studia i tak nieczego w zyciu nie przynosza :) www.youtube.com/watch?v=-3J8KSM8Zeg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ci syfiarze którzy muszą sprzątać codziennie mają pewnie i tak czyściej w domach niż te czyścioszki co sprzątają raz na tydzień,bo mają"czysto"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie w salonie tak sie kurzy strasznie , nie wiem czemu, kanapy mam skorzane, nie mam dywanu, nie mam firanek... jedynie na okno balkonowe zaslony, musze cos drugi dzien scierac kurze w calym pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zależy od tego jak kto szanuje czyjąś pracę,,,jak jestem sama w domu z dzieckiem to nie muszę dziennie ogarniać mieszkania,ale jak się napatoczy brat to masakra,,,osrany kibel i zaszczane ściany to normalka,po domu raz mi przejdzie w uwalonych butach i na nowo muszę w całym mieszkaniu myć,,,wywala ciuchy z szafki na ziemie o reszcie nie wspomnę,,,mimo próśb i gróźb on nadal syfi i ma to gdzieś brudas jeden

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taki gonjek jest najgorszy! mozesz cala sobote poswiecic na sprzatanie a wieczorem dom wyglada jak stodola!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×