jestem kobieta i brakuje mi seksu

partner wieczorem zamiast spędzić wieczor ze mną woli rzucać fochami. Szczerze mam tego dosyć

To masz podobnie, jak ja z moją :)

mnie też brakuje, mój facet nie jest zainteresowany tym, stał się dla mnie aseksualny, przestałam łykać tabletki antykoncepcyjne, żyjemy obok siebie tolerując się wzajemnie, jak współlokatorzy

ma fochy na prawdę o głupoty,np. Że wiadomości oglądałam o 2 minuty za długo. Kiedyś taki nie był

Trudno z takim partnerem żyć wiem coś o tym. Muszę sobie sam pomagać by nie dostać świra.

ja mam sposób - wstaje i idę spac do salonu na kanapę. potem afera, ze co ja wyprawiam i generalnie dostaje co chciałem. jak nie zadziała za pierwszym razem drugi i trzeci już tak. trzeba oczywiscie dac do zrozumienia, że tak mi łatwiej ukryc nerwowosć, i wkurzenie, i osobno łatwiej mi sie wyciszyć. i faktycznie łatwiej zasnąc samemu niz wku_wiony i i napalony obok żony nie jest fajne ale co zrobić

ja też ciągle sama i sama. Ale mam tego dosyć,ile można? Nie po to jestem w związku żeby zaspokajać sie sama

my już kilka miesięcy śpimy osobno bo partner stwierdził że tak łatwiej mu sie wyspać! Nawet jak zdarzy sie seks to po wszystkim wraca do "swojego" łóżka

Ja mam receptę :) Powinno się znaleźć kogoś kto da nam tę chwilę rozkoszy. Nie widzę innego wyjścia.

trzeba założyc spółdzielnie sasiedzkiej pomocy. no wiecie... to byłaby duża spółdzielnia.

zdrada to wyjście na chwilę. Przecież nieda sie zdradzać całe życie. Więc odpada

No to już problem :( Ja łażę na lewiznę i czy to się komuś podoba czy nie łażę.

Szukajcie takiego z temperamentem podobnym do swojego aby móc się docierać a nie przecierać

mój partner miał temperament większy niż ja. Mógł po 3 razy dziennie. A nagle raz na miesiąc. Po 7 latach związku

To cienki Bolek :(

szukajcie kogos z temperamentem ... w końcu trzeba się zdecydować, a temperament to nie jedyne kryterium, zresztą miłóść jest ślepa, dopiero małzeństwo otwiera oczy, ale potem juz za późno...

Jezeli ktoras potrzebuje pomocy to ja chetnie ja saspokoje

Nigdy nie jest za późno a jak miłość wygasa to już tak jest ludzie się mijają widzą tylko czubek swojego nosa .....oczywiście nie wszyscy

Mnie tez brakuje,ale jestesmy zmeczeni i praca i dziecmi.wieczorem padnieci zasypiamy wtuleni w siebie. ale mysle ze w weekend zaszalejemy. co do zdrady-wole sobie obciał leb tepym nozem niz zdradzic mego meza.

Wina leży zawsze po obu stronach ale najpierw trzeba zacząć od siebie

Facet tylko myśli o seksie a kobieta chodzi mokra i potrzebuje zainteresowania

zawsze mnie zastanawia jak porzadne dziewczyny sie na to forum dostają ??

mój partner miał temperament większy niż ja. Mógł po 3 razy dziennie. A nagle raz na miesiąc. Po 7 latach związku

trzeba zacząć od siebie? Super. Nie przytylam. Jestem atrakcyjna bardziej niż 7 lat temu! Ciągle słyszę,że partner kocha. Tylko słabo to kurwa widać

To albo jest chory albo już go nie kręcisz fizycznie

W seksie nie tylko fizycznosc się liczy ale i psychika nastawienie. ...coraz więcej widzę że facet woli sobie strzepac niż zajmowac się swojej pani ciałem (lenistwo)

szczególnie na wiosnę latem ja mam chodzę z sexem w głowie, choc pracuję jak wół od rana do wieczora. ale przez to zaniedbanie i niedosyt ciągle myślę o seksie , jaka w łózku jest ta czy inna babka. mysle że gdyby żona mnie choc raz spróbowała zaskoczyć i zainteresowała sie moją anatomią, i w ogóle dała sie ponieśc hormonom, to może by mnie wyciszyło. Ale ona ma barzdo słąby temperament, i uwaaża że wszystkie troche bardziej wyrafinowane czy sprosne zachowania - to zboczenie... ajjaajaj, smutno mi...

kręce go fizycznie bo w trakcie pocałunków czuje jak mu twardnie. W dzień jest ok,przytula całuje,dotknie tak gdzie powinien wieczorem. A wieczorem co? Piwo i tv. Kupiłam wino i powiedziałam wprost że mam ochote na seks. Przeprosił i dalej oglądał tv. Moja frustracja rośnie

To podbrzusze musi cię już poleć z podniecenia nie zaspokojenia

nie kupuj wina tylko paczke kondomow, dojdz do niego, bezczelnie zdejmij spodnie, slipki i zacznij ciagnac jak odkurzacz. Miej pod ręką prezerwatywy, gdy zorientujesz sie ze jest gotowy, zaloz mu gumke i powiedz zeby zerznal cie od tylca jak suke :) Na mojego to działa