Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Deklaracja lekarzy

Polecane posty

Gość gość

Przyjrzałem się deklaracji wiary polskich lekarzy katolickich. Obskurantyzm pomieszany z oportunizmem jest groźny >>Lekarze zadeklarowali: Uznajemy pierwszeństwo prawa Bożego nad prawem ludzkim >>Wiara przed leczeniem. Mamy listę lekarzy, którzy na Jasnej Górze podpisali deklarację o wierności sumieniu Już samo wyrycie deklaracji na dwóch kamiennych tablicach złożonych na Jasnej Górze jest aktem wyjątkowej megalomanii - brakuje jeszcze tylko odpowiednika Arki Przymierza. Jednak zawartość owej deklaracji jest daleko bardziej porażająca. Okazuje się, że "poprzez zapłodnienie in vitro odrzuca się samego Stwórcę", a antykoncepcja i sztuczne zapłodnienie gwałcą podstawowe przykazania Dekalogu. Tylko patrzeć, a ukaże się deklaracja wiary lekarzy Świadków Jehowy, którym klauzula sumienia nie pozwoli na transfuzje krwi. Z deklaracji można się również dowiedzieć, że "tylko wybrani przez Boga i związani z Nim świętym sakramentem małżeństwa mają prawo używać tych organów, które stanowią sacrum w ciele ludzkim". Ta swoista wahabicka interpretacja katolicyzmu jest podpisana przez prominentnych lekarzy, listę podpisów otwiera 46 nazwisk, poprzedzonych literkami prof. dr hab. Są tam też dyrektorzy szpitali, ordynatorzy, konsultanci krajowi. Zaiste, gdy rozum śpi, budzą się upiory! Posługując się podstawowym sacrum ludzkiego ciała jakim jest mózg zauważam z przerażeniem, jak pod płaszczykiem prawa do własnych poglądów, powstaje odporna na argumenty odmiana akademickiego obskurantyzmu. W połączeniu ze środowiskowym oportunizmem jest to wyjątkowa groźna mieszanka. (tekst z GW)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama to napisałaś czy kopiuj wklej ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wystarczy przeczytac koniec, zeby wiedziec kto napisal :o myslenie nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież widać bo napisane kto jest autorem tumanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tego badziewia nie da sie czytać do końca pipko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak się nie rozumie to się nie da czytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gemryn
to skandal i ci lekarze powinni być wywaleni na pysk z roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"tylko wybrani przez Boga i związani z Nim świętym sakramentem małżeństwa mają prawo używać tych organów, które stanowią sacrum w ciele ludzkim". :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz Wanda Półtawska, przyjaciółka Radia Maryja, zaapelowała do polskich lekarzy, żeby podpisali tzw. deklarację wiary. Napisana kuriozalnym, archaicznym, stylizowanym na Stary Testament językiem deklaracja zobowiązuje ich do łamania Przyrzeczenia Lekarskiego (to współczesny odpowiednik Przysięgi Hipokratesa) oraz obowiązującego w Polsce prawa. A niezwiązanym „świętym sakramentem małżeńskim” zakazuje w ogóle używania penisów i wagin!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ponieważ Wanda Półtawska, nieprzyjaciółka wszystkich, którzy lubią seks, nie wspomina o dyspensie na sikanie, nieżonaci puryści będą zapewne musieli unikać dotykania penisa, „który stanowi sacrum w ciele ludzkim” także podczas tej jakże popularnej czynności. Ale w sumie czego się nie robi dla wiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uważam, że ci lekarze powinni być wywaleni na zbity pysk z NFZ, i "leczyć" po Bożemu wyłacznie w prywatnych miejscach. A tak w ogóle to chyba w ogóle nie leczyć, bo skoro ktoś zachorował, to była wola boska widocznie. Więc nie należy się jej sprzeciwiać. Wracamy do średniowiecza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ci lekarze powinni od razu złożyć swoje rezygnacje - mówiła w programie "Kropka nad I" w TVN24 prawniczka, prof. Monika Płatek. - Nie wiem, czy przeczytali to, co podpisali - powiedziała prof. Płatek o deklaracji wiary, podpisanej przez część lekarzy. Argumentowała, że chirurg nie może przeprowadzać operacji, bo sprzeciwia się woli boskiej, anestezjolog nie może znieczulać pacjentów, bo cierpienie jest częścią boskiego planu. Goście programu zastanawiali się m. in. nad tym, czy powinno się poddawać aborcji kobiety, które zaszły w ciążę w wyniku g****u. - Ten dokument jest nadpisaniem tego, co występuje już w przepisach, jest chłamem, który na każdym kroku daje dowód braku wiedzy - mówiła prof. Płatek. - Ktoś kto uznaje pierwszeństwo prawa bożego nad prawem karnym wprowadza anarchię. Ci lekarze, podpisując tę deklarację mówią: mam w nosie prawo państwowe. Jakimi kryteriami oni będą się kierować? - pytała prof. Płatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Całe to zamieszanie z deklaracją wiary u lekarzy, wzięło się ostatnio od bredzącej w gorączce Wandy Półtawskiej. To ona, kiedy niby cudownie nieco ozdrowiała (niestety tylko fizycznie), natychmiast rzuciła się do robienia wody z mózgu naiwnym. A swoją drogą, czy nie wydaje się to wam dziwne i w zasadzie kompletnie niezrozumiałe? Jak bowiem człowiek mieniący się wykształconym, może w ogóle motać się w tego typu historie? Wniosek z tego jest raczej dość sumutny, bo prowadzi do ogólnego stwierdzenia, że przeciętny lekarz to niestety matoł. Może i wie gdzie jest trzustka, zołądek i wątroba (choć sądząc po szpitalnych wpadkach, to czasem i tego nie wie), ale w sensie ogólnym i intelektualnym to niestety matoł właśnie. Wykształcony idiota, niedouk po 6-letnich studiach medycznych. I to pierwsze z wniosków z całej tej historii. Drugi jest nieco bardziej ogólny, choć równie uniwersalny. Otóż przykład owej Wandy Półtawskiej dowodzi, że platoniczna miłość, niespełniona i nieskonsumowana, prowadzić może jakże często do poważnych w późniejszym wieku komplikacji psychologicznych. Czyli waląc prosto z mostu: gdyby owa Wandzia z Karolem poszła raz a dobrze w krzaki, może dzisiaj byłaby inną, spełnioną kobietą i nie plotłaby bzdur. tabloidonline.wordpress.com/2014/06/01/nie-popelniajcie-bledow-wandzi/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×