Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lolkabolka

Powrot do Polski po 8 latach

Polecane posty

Gość lolkabolka

Hej, Rozwazamy z mezem powrot do Polski po 8 latach pobytu za granica. Mamy troche kasy odlozonej. Mamy 7 letnia corke. Wygladac to by mialo tak, ze ja wracam z corka-prace mam nagrana. Maz by zostal jeszcze z rok/dwa. W zwiazku z tym chcialabym sie zapytac Was, ktore mieszkaja tam na codzien: jak jest? Czy za 2 tys zl przezyje miesiac ja, syn i pies? (nie licze rachunkow i oplat za mieszkanie bo na to mam oddzielny budzet) Czyli zakupy zywnosciowe, paliwo, jakies przyjemnosci? Czy mentalnosc Polakow troche sie zmienila (kultura, usmiech itp) Po prostu jak..jest? dzieki dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na litość boską, nie pytaj o to dziewczyno na kafeterii. Przed chwilą się dowiedziałam, że 30 tys to wcale nie dużo na 3-os. rodzinę, więc przy 2 tysiącach wyzwą Cię od patologii:) A tak na serio, to jeśli to tylko żywność i jakieś drobnostki, to powinno być ok, chociaż może bez jakichś szaleństw, wszystko zależy od tego do jakiego standardu życia jesteś przyzwyczajona.. A czy mentalność się zmieniła?? Poczytaj niektóre wątki tutaj i będziesz mieć pełny obraz społeczeństwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkabolka
2 tys po odjeciu mieszkania i oplat tylko na mnie i corke i psa ;) co do mentalnosci....tak, chyba widze -wlasnie tego boje sie najbardziej....polaczkowa w najgorszym wydaniu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tą mentalnością to trochę żartowałam- tutaj to widać bardzo wyraźnie co prawda, ale na co dzień nie spotykasz tak wielu wrednych ludzi. Chociaż z uśmiechem na ulicach jest krucho:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to masz corke czy syna? zdceyduj sie, glupi teamt, kalejny nabijacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 2x
za 2000 na 2 osoby plus pies na jedzenie i przyjemnosci moim zdaniem przezyjesz spokojnie. co do mentalnosci - skoro tak ci przeszkadza, to nie wracaj, przeciez przez kilka lat nic sie nie zmienilo. myslisz, ze taki krotki okres cos zmienil ;)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzwonkowapanna
2 tys to niezbyt dużo zależy jaki poziom życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xx66tt
szaraki ponuraki cebulaki nic sie nie zmienili polacy niestety. jak sie do kogos usmiechniesz to albo wezma cie za zboka, albo ze cos chcesz ukracs tzn kombinujesz albo w przypadku lasek chetna na popuszczenie szpary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkabolka
8 lat nie taki krotki okres :) mam corke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzwonkowapanna
Nie wiem gdzie mieszkasz teraz ale żywność w Polsce bardzo podrozala przez 8 lat ceny porównywalne jak w zachodniej europie. Mentalność? Jeszcze gorsza bo bardziej biedne społeczeństwo i zgorzkniale. Za to pełno sklepów z uzywana odzieżą . Byłam 2 tyg w Polsce po przerwie 4 letniej. Przeżyłam szok jeśli chodzi o ceny właśnie i ogólny smutek widoczny na każdym krok u

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 2x
wy tez jestescie polakami, fajnie, ze macie o sobie taka zla opinie. coz za somokrytyka. a tak na powaznie - tez mieszkam zagranica, ale ja z kolei wiem na 100%, ze wracam. jesli ktos tak niecierpi polski i polskiej mentalnosci, to nie powinien wcale przyjezdzac, nawet w odwiedziny... po co sie tak chamami stresowac ;)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzwonkowapanna
Przyjeżdżam rzadko. Nie tęsknię za mentalności ale za miejscami których mi brak.co do chamstwa to wystarczy poczytać to forum by poznać prawdę o Polakach smutne to ze nic nie ewoulujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc80
Naprawde wierzysz, za maz wroci za rok, dwa? Znam kilka malzenstw, ktore decydowaly sie na powrot na podobnych zasadach I z podobnym nastawieniem, ale po 5 latach facet dalej tutaj, a zona z dziecmi w Polsce :-) A wez pod uwage, ze nie bedziecie coraz mlodsi. Nawet mlodym ciezko prace znalezc, a co dopiero ludziom po 30. Z tych naszych znajomych jedno malzenstwo wlasnie wrocilo z Polski, bo mieli dosyc rozlaki. Ja Ci zycze jak najlepiej, ale wez pod uwage, ze wyobrazenia maja sie nijak do rzeczywistosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijabuba
Autorko, powiem ci jedno: nie wracaj , nie ma do czego... Tez jestem na emigracji , tez 8 lat.. tęsknie do miejsc I ludzi .. owszem , ale to sa WSPOMNIENIA, ludzie przeciez nie stali w miejscu tylko zyli bez mojej obecności.. zmienili sie.. Owszem mam paru przyjaciół , z którymi mamy caly czas kontakt, ale.. oni przeciez tez nie zatrzymali sie w czasie :) Najbardziej tęsknimy do naszych sielskich wspomnien, a rzeczywistośc jest niestety szara.. Tu gdzie mieszkam nie musze sie martwic , że jak będe miała 50 lat to beda za stara do pracy ... Moja córka spokojnie studiuje dziennie.. w Polsce bez wielkich wyrzeczeń byłoby to niemozliwe.. Mój syn ma tutaj mozliwości jakich by nie mial w Polsce... mam doswiadczenie I moge porównac sobie szkołe tutaj I szkole w Polsce, I nie chodzi mi o poziom nauczania... Jesli masz gdzie mieszkac przyjedz z dzieckiem na wakacje, pozyj za te 2 tys. zobacz jak jest biorąc poprawke , ze to wakacje I czas przyjemnosci a nie codzienność :) Cokolwiek postanowisz- powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkabolka
nie wiem co robic.....naprawde nie wiem....boje sie tej decyzji.....Przeciez to moj kraj, a jednak boje sie, ze sobie nie poradze....i ta rozlaka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkabolka
w Polsce przeciez rowniez ludzie zyja, wielu dobrze sie wiedzie, maja biznesy, dobre samochody, jezdza na zagraniczne wakacje, wiec z czego to???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 2x
po pierwsze wielu zyje na kredyt, po drugie wielu zyje z tego, co maja od rodzicow, po trzecie wielu pracuje sezonowo zagranica ;). szczerze to malo znam takich, ktorym sie dobrze zyje, bo zarobili na to wlasna uczciwa praca w polsce, bez znajomosci, dobrze ustawionych rodzicow lub rodziny zagranica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luisssska
ja wróciłam z córką do Polski po 10 latach, mąż miał przyjechać po dwóch miesiącach. też miałam pracę nagraną "na pewniaka", pieniądze na kącie, mąż też miał gdzieś się załapać... dziękuj***ardzo, z opuszczoną głową wróciliśmy tam skąd przyjechaliśmy. Ceny jedzenia, ubrań, w ogóle koszty utrzymania sią to jakas parodia w stosunku do zarobków, jak mi ktos mówił o tym wcześniej nie wierzyłam i przez to boleśnie się rozczarowaliśmy. A co do pracy to oczywiście jak poprosiłam o umowę to zostałam zwolniona bo po tej znajomości miałam pracować na czarno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wracaj, nie ma do czego. Ktoś dobrze napisał, ze zawsze tęskni się do miejsc młodości, bo z nimi związane są najpiękniejsze wspomnienia, najczęściej ubarwiane. Koleżanka wróciła do Polski po 10 latach w Niemczech, bo czuła się tam obco. Powiedziała mi, że teraz w Polsce już też czuje się obco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko masz zakazany obraz życia w Polsce. Ci co tak żyją jak odpisałaś to zazwyczaj dostali od rodziny albo na dużych kredytach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkabolka
biarac pod uwage opinie rodziny i przyjaciol na razie nie wracamy...rezygnuje z tej pracy w Polsce, wszyscy pisza, ze jest nedza, ze nie ma jak zyc, ze na kredytach i na nic nie starcza, dzieki za wasze opinie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 2x
no chyba, ze jestes dorobiona, masz dom/mieszkanie, odlozone pieniadze i perspektywe na pokazny spadek ;). wtedy oplaca sie wracac jak najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkabolka
bede miala spadek tak sie sklada, dom pod lasem za kilka lat, prace mam nagrana za 2,8tys na poczatek-w moim miescie to sporo (chyba), kasy troche mam, no i maz by tu zostal na jakis czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko kasa się kiedyś skończy i te twoje 2800 może być za mało by utrzymać dom a mąż ? A jak wcale nie wróci to co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćśćśćś
moim zdaniem starczy Ci ;) wszystko zależy od tego jakie masz oczekiwania i w jakim mieście,regionie będziesz mieszkała ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkabolka
jejku 2800 to tylko na utrzymanie mnie i dziecka i psa. czyli na jedzenie - a wiem, ze jest drogie, jakies kino, paliwo itp w kalkulacjach odlozylam juz pozostale 2500 na oplate mieszkania i rachunki. wiec moja wyplata szla by tylko na konsumpcje, maz napewno by wrocil, on bardzo chce, bardziej niz ja, poza tym bardzo sie kochamy, co pewnie moze wydac sie dziwne po 15 latach malzenstwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkabolka
no wiec generalnie ok 5000tys byloby na calosc zycia jedzenie, rozrywki,rachunki, mieszkanie (wynajmowane na razie) itp dla mnie i dziecka i psa bo maz by byl jeszcze tu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja wrócilam po 5 latach i gorzko tego pożałowałam, nie mogłam się przestawić na zycie tutaj, mineło 3 lata zanim się przyzwyczaiłam, moim zdaniem nie ma do czego wracać siedz tam gdzie jesteś. 2 tys to bardzo mało, zapłacisz 2 rachunki, zrobisz 4 razy zakupy, zatankujesz raz auto,wszystko tutaj jest bardzo drogie, nie wracaj bo będziesz załowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćśćść
Ale autorka ma 5 tys na 3 osoby więc to nie jest mało ;) nie dziwi mnie wcale "polska mentalność" wieczne żale o wszystko do wszystkich.Autorko gdzie będziecie wynajmować to mieszkanie,w większym mieście ?? Najlepiej jak te osoby co tak narzekają napiszą dlaczego im tak źle.Mimo wszystko życzę by Ci się wszystko ułożyło po waszej myśli.Mnie tam jest dobrze,fakt mogłoby być lepiej ale ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolkabolka
5 tys na 2 osoby i psa:) bo maz by zostal. tak, w wiekszym miescie wojewodzkim wlasnie, napiszcie prosze dlaczego WAM jest zle w POLSCE i co jest dobre! PROSZE! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×