Gość gość Napisano Maj 30, 2014 Kiedyś ważna była dla niego moja przyjemność, potrafił odwdzięczyć się za to że zrobię mu loda chociaż akurat to lubię więc nie oczekiwałam ale było miło. Teraz robi wszystko tak żeby jemu było dobrze i nawet kilka razy zdarzyło się tak że nie miałam orgazmu. Wiem że powinnam z nim porozmawiać na ten temat ale kilka razy wywiązywała się ostra kłótnia i teraz boję się trochę zaczynać dyskusji. Kiedy chce potrafi być taki jak dawniej ale już na palcach jednej ręki mogę policzyć takie razy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach