Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ndia

Moj facet zostal wychowany w domu dziecka

Polecane posty

Gość Ndia

Witam, Od 2 miesiecy spotykam sie z facetem, ktory wychowa l sie w domu dziecka, mamy po 32 lata. Jest bardzo zamkniety typ osobowosci, malo gada, nic nie opowiada o sobie. Jestem jego druga kobieta. O uczuciach tez nie mowi. I tutaj zdarzyla sie taka sytuacja, ze oboje stracilismy prace. Ja prace znalazlam szybko, nie mialam duzych wymagan. On natomiast szuka juz od ponad miesiaca. I nie moze znalezc. Tydzien temu cos sie z nim stalo. Wpadl w wielka depresje. Nie odpisywal na smsy, nie odbieral telefonow. I caly czas powtarza, jestem debil, i zadaje takie pytania, np. po co, nie ma sensu. Jak mu proponuje sie spotkac to odpowiada to samo. Chcialam o nim dowiedziec sie wiecej. Wpisalam w wyszukiwarce jego numer telefonu. I wyrzucilo mi jakis 10 ogloszen. Sprzedaje wszystkie swoje sprzety, kamere, telewizor, itd. wlasnego uzytku. Jak zaczelam pytac sie, nic nie chcial opowiadac, tylko byl bardzo niegrzeczny. Widac ze przykro mu o tym mowic, Zaproponowalam mu zamieszkac razem. To takim nieladnym tonem odpowiedzial, ze nie chce. Nie wiem co mam robic. Chcialabym mu pomoc. Bo jest w trudnej sytuacji . Ale on nie chce ani gadac, ani cos robic. Moze ktos mial podobne doswiadczenia, z facetem z trudnej rodziny, I jak to rozwiazaliscie. Prosze o pomoc. Z gory dziekuje za wszelkie informacje. Nadia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj byly maz byl z domu dziecka , powiem ci ze odpusc go sobie , nic z tego nie bedzie, ci ludzie nie potrafia byc w zwiazku , nie potrafia zalozyc rodzini bo nie wiedza co to jest takiego . moj byly mial same kompleksy nie trawil moich znajomych , wiecznie mial pretensje do calego swiata , nie potrafil utrzymac sie w zadnej pracy , jak podalam dziecku mleko w butelce bo mialam zapalenie piersi i 39 stopni goraczki to zwyzywal mnie od k***w , cala swoja zlosc na swoja matke wylewal na mnie a sam byl nic nie wartym ojcem , miotal sie z kata w kat bez zadnych perspektyw bez zadnych zasad moralnych , w koncu sie rozpil ( to juz bylo po tym jak wywalilam go na zbity pysk bo to byl psychol) podobno odnalazl swoja matke alkoholiczke i pewnego dnia zapil sie na smierc i zdechl na ulicy to nie sa ludzie do zycia to patologia , moga mowic o rodzinie o zwiazku ale to tylko czcze gadanie . odpusc sobie tego chlopaka i znajdz normalnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Romantyczna natura
Zalezy co chcesz i co jest dla Ciebie najwazniejsze. Ja bym mu dala czas i otwarta furtke jesli zechce nawiazc kontakt. To chyba najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli w ogole nie jest wychowany , przystosowany do bycia z kims do zalozenia rodziny , bo dom dziecka nie wychowuje tylko przechowuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój ojciec też z domu dziecka był, ten człowiek założył rodzinę a potem ją zniszczył oto co moja rodzina miała: problemy faceta w relacjach z ludźmi, w związku, agresja, lenistwo, niezaradność życiowa, awantury, bicie mojej matki, alkoholizm, okradanie nas, olewanie uroczystości rodzinnych w tym świąt bo wolał byc pijany lub z kolesiami, nic do niego nie docierało, stoczył się na samo dno i pociągnął całą rodzinę za sobą, uciekaj bo bedziesz cierpieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam podobne doswiadczenia..uciekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie wina domu dziecka! Ludzie są różni. Bez względu na to gdzie człowiek się wychował. Akurat trafił ci się kiepski przypadek:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj facet wychowywał sie w domu dziecka , jest twardy , zaradny , pracowity i sumienny . Jest Rosjaninem i co tam sie w tych domach dziecka dzieje to nie do opisania , mówił ze najgorzej miały dziewczyny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój ojciec był z domu dziecka ale np. ojciec mojej koleżanki też tylko on byl przeciwienstwiem mojego ojca tj. dbał o rodzinne, sympatyczny, uczynny, zaradny tylko że on trafił do domu dziecka z porządnej rodziny ale biednej i rodziny nie było stac by go wychowywać ale kontakt z rodzicami i rodzenstwem miał, mój ojciec mieszkał z ciotką która go gnębiła, wyganiała z domu i oddała do domu dziecka, poprostu mój ojciec był juz złamanym człowiekiem od dziecka a później to wszystko wyszło, to zalezy jakim jest się człowiekiem i jakie się miało doświadczenia w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to raczej nie kwastia domu dziecka tylko genów. Do domu dziecka trafiaja dzieci z rodzin patologiocznych ( nie ich wina). W dodatku fakt,ze tam trafily powoduje brak wiary w siebie. Ten facet pewnie uwaza, ze nic mu sie nie ma prawa udac, bo od urodzenia "klatwa ciazy nad nim".Trudny przypadek,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowakrowa
Facet jest po prostu rozżalony. Chciałby dać Ci jak najwięcej z siebie, zapewnić materialne bezpieczeństwo, a tutaj Tobie wiedzie się ciut lepiej. Miesiąc to wcale nie jest długo jak na szukanie DOBREJ pracy. Może go trochę przyciskasz w tym temacie, żeby brał "byle co" ? Sprzedaje swoje rzeczy i ok, widać, że radzi sobie jak może. Wie czego chce w kwestii zawodowej i tego się trzyma. Pewnie znajdzie pracę, którą uzna za odpowiednią dla siebie i wszystko będzie dobrze. Nie okazuj mu litości ani nic takiego, że Ty jesteś bardziej zaradna i mu pomożesz. To dodatkowo go dołuje. Facet sobie poradzi, zaufaj mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ufaj, są tak zakłamani że głowa mała. Byłam w takim związku rok, a teraz jak jesteśmy ledwo znajomymi dokładnie zaczął opisywać jak ludzi traktuje. Jak rzeczy. To są socjopaci. Wykorzystają każdego po to aby się zaraz wypiąć na człowieka. Uciekaj i nie słuchaj głupiego, naiwnego gadania ludzi, którzy nie mieli kontaktu z takimi osobami. Mój też miał 30-stkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×