Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ekamilkae

fatalny koniec imprezy

Polecane posty

Witam wszystkich ;)) wczoraj chłopak wyrwał mnie wieczorem na miasto z jego kumplami, poszliśmy do pizzerni wzięłam kawałek kawałek pizzy spadł mi na talerz popatrzył się na mnie jak na niedojde, i zaczęły się spiny. chłopaki chcieli na balety więc pojechaliśmy i się zaczęło, nie odywalismy sie do siebie, spina narastała , zaczął pić , i pić... na wprost siedziała jakaś dziewczyna, zaczeli sie perfidnie do siebie uśmiechać, i patrzeć na siebie bez żadnych skrupułów, nie zważał wgl na to że jestem obok, wyjeb*ane miał na to , ja nie wytrzymałam nerwy mi puściły , łezki poleciały... wyszłam z klubu , odrazu zadzwoniłam po kolegę zeby po mnie przyjechał , podeszłam do chłopaka i powiedziałam , że wracam do domu a on do mnie "aha" jeszcze bardziej mnie dobił. jego brat i kumple byli bardziej mną zainteresowani co się ze mną dzieje, z kim wracam do domu , a on ? on mnie olał całkiem... wszystko sie rozpadło , dzisiaj do mnie pisze o co mi chodzi i wgl, to mu wyjasniłam, a on ze chce sie spotkac pogadac na spokojnie, ale o czym tu gadać skoro mnie olał .... kocham go ale nie chce juz z nim byc, co o tym sądzicie, co mi radzicie, z góry dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile masz lat? 13? bo z tego co piszesz to na to wygląda, nie zawracaj nam głowy swoimi durnymi problemami, co to w ogóle za sposób pisania "wgle"? głupia gimbusiara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z uwagi na twoje kalectwo umysłowe sugeruję żebyś ucięła kontakt, jeszcze zaszkodzisz chłopakowi i go tym zarazisz, chyba że już za późno i go zainfekowałaś (co jest całkiem prawdopodobne) 2/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poszliśmy do pizzerni wzięłam kawałek kawałek pizzy spadł mi na talerz popatrzył się na mnie jak na niedojde, X X Perfidny ten kawalek pizzy,ze patrzyl sie na ciebie jak na niedojde :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gimbusy i głąby kapuściane nie zasługują na pomoc, temat uważam za zamknięty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"zaczeli sie perfidnie do siebie uśmiechać, i patrzeć na siebie bez żadnych skrupułów" :D :D :D A jak się patrzy ze skrupułami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakim moczem?zimnym?ciepŁym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyliż mu Wacława to na pewno się pogodzicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybacz ale z tego co piszesz wygląda jakbyście mieli oboje po 12 lat.Nie odzywaliście się do siebie i facet Ci się upija w trzy tyłki bo spadł Ci kawałek pizzy i dziwnie się wtedy popatrzył?No błagam.Później zachował się źle-przyznaję ale jak masz pretensję do niego to się spotkajcie i wywal kawę na ławę a nie jakieś gierki.Facetom trzeba wprost mówić co nam się nie podoba.Zwłaszcza,że był pewnie wczoraj pijany i nie pamięta nawet o co cała afera.Więc nie zachowuj się teraz jak rozkapryszony bachor tylko pogadajcie jak ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×