Samolubna rodzina

Jestem w ciąży i już widze oznaki zazdrości. Mam 24 lata, rodze za kilka miesięcy, po porodzie planuje zostać z moim chłopakiem u siebie w domu. Rodzice mieszkają na parterze, ja, mój chłopak i siostra na pietrze (2 pokoje), ona ma 27 lat jest sama i nie cche sie zgodzić żeby po urodzeniu nadal tam mieszkała a przecież będe mieć dziecko! Rozumiem ze jest zazdrosna bo w jej wieku na próżno szukać faceta, ale to nie moja wina. Mówi, że dziecko bedzie jej przeszkadzac bo ona pracuje a ja mam odłożone pieniadze które wystarczą na wynajem. Mój chopak mieszka z rodzicami i siostrą, ma większy dom (2 pokoje wolne), ale wolę zxostac w domu rodzinnym. Jak ją przekonać by nie myślała tylko o sobie? Ona uważa że powinnan wynając mieszkanie ale wole tą kase przeznaczyc na dziecko. Jak wy radzicie sobie z zadrością bezdzietnych?

Przed wszystkim u mnie nie ma takiej sytuacji.Moja rodzina jest zgodna, wszyscy posiadamy dzieci.Wille mamy piętrową, rodzice wybudowali mi i siostrze blizniak.Każda z nas ma swoje.Rodzice mieszkają niedaleko nas w domku parterowym. Z jakiej racji siostra ma ci ustąpić? Co z tego ze masz dziecko! Dlaczego wypowiadasz się za siostrę.Niby czego ci ma zazdrościć?! Dziecka? Nie ośmieszaj się.