Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość banjiiii

Partner po rozwodzie

Polecane posty

Gość banjiiii

Jestem w zwiazku z facetem, ktory rozwiodl sie pare lat temu. Zona zostawila go dla innego, zdradzala itp. Zostawil jej dom I wszystko. I zastanawia mnie fakt, dlaczego on wciaz jej broni, pomaga, dzwoni kiedy jest chora itp. Mam wrazenie, ze ciagle cos do niej czuje. Nie chce byc zazdrosna, ale jest mnostwo przykladow jego zachowania, ktore sprawiaja, ze zaczelam sie zastanawiac czy to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze jest po prostu dobrym człowiekiem . Zastanow sie czy innym tez tak chetnie sluzy pomocą . Bo jesli nie to wszystko na to wskzuje ze jednak nie jest mu całkiem obojetna. Tak czesto sie niestety dzieje gdy to partnerka zdradza i porzuca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banjiii
No wlasnie mam wrazenie, ze ona dla niego jest tym bardziej pociagajaca, bo niedostepna w jakis sposob. I smutne, ale zaczelam byc niepewna tego, czy gdy ona nie zmieni kiedys zdania, to on na to nie pojdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banjiii
On sluzy pomoca calej swojej rodzinie. I tylko rodzinie. Nikomu z zewnatrz. Kiedys w klotni powiedzial do mnie "czego oczekiwalas, nie jestesmy malzenstwem". Przepraszal pozniej, wiadome :O Chyba nie mam sily ciagnac tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coo??dziwni do niej jak jest chora i troszczy się?? Ona go zdradzała a on rpzepisał jej wszytsko?? sory ale to dla mnie chore, musiał ja strasznie kochac****ewnie nadal kocha skoro tak sie zachowuje. Tez mam faceta po rozwodzie i nie ma takich sytuacji, była traktuje z dystansem i rozmawiają tylko o dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banjii
Tak. Zostawil jej wszystko, bo maja razem dwoje dzieci. Doroslych juz, tzn pelnoletnich. Byla miloscia jego zycia, ale chyba zaczynam odczuwac, ze ciagle jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banjii
Straszne. Nie poznaje siebie. Ona weszla mi w glowe, psuje mi to nastroj co raz mocniej. Nie potrafie tego zignorowac. I albo mam racje, ze cos mi nie pasuje, albo mam chora wyobraznie. Ok. Powiem jeszcze jedna sytuacje. Kiedys tez byla mala klotnia, w ktorej on nazwal mnie wstretna krowa, nie wiem czemu ale od razu odpowiedzialam, ze tym to jego byla zona jest raczej. No I wywolalam wilka z lasu. Byl strasznie wkurzony I zly, ze tak na nia powiedzialam. Ze jej nie znam, ze ona jest matka jego dzieci itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On ewidentnie ja kocha i daltego tez tak broni. Być może sam sie czuje winny tego ze ona go zostawiła- wiesz najczesciej kobiety odchodzą gdy czuja się zaniedbywane wiec nie ma się czasami co dziwić ze wreszcie decyduja się na taki krok. Być może on dobrze wie że nawalił i dlatego tak ja broni. Ale tobie sie dziwie ze potrafisz być w takim układzie, ja bym nie potrafiła. Mój rozmawia ze swoja ex 2 minuty i to tylko w sprawach syna, zero jakiś pogawędek czy dzwonienia gdy ona jest chora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet kocha byłą a ty jesteś z braku laku! Chciałaś prawde więc masz, nie wmawiaj sobie coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jest ale glowa do gory wszytsko sie ulozy kiedys mi facet chcial dopiec i nic z tego no ale prawie sie zakochalam potem niestety - www.youtube.com/watch?v=-R6CnSqPnEg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banjii
Tez mam wrazenie, ze czuje sie winny. To prawda, ze czula sie zaniedbywana itp przez wzglad na prace, jaka wykonuje. Mega smutne. Czulam cos nie tak, ale postanowilam mu zaufac. To nie jest zly facet. Ale zaczelam sie czuc zbedna. Nie w kole rodzinnym jak ona. Pewnie nigdy nie bede. No coz. Za trudny zwiazek z kims po przejsciach jak dla mnie. Jestem zdruzgotana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To rozmow sie na powaznie. Powiedz to co napisalas tutaj. Moze on nie zastanawia sie jak sie czujesz w takiej dwuznacznej sytuacji.Prosto ,kawe na ławę i niech pomyśli o Tobie bo z Toba teraz dzieli zycie a nie z tamtą . Nie daj sie zmanipulować.Nie ma zaufania ,nie ma dobrego zwiazku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdaje się że on nadal kocha byłą żonę.Ty jesteś tak na tymczasowo.Podziwiam Cie że jesteś z kimś takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banjii
Ja nie wiem czy rozmowa cos pomoze. A coz niby mi powie? Ze sobie uroilam, ze jestem zazdrosna, ze mnie kocha. Chyba inna rozmowe przeprowadze. Zaczelam zle sie czuc w tym zwiazku, sama nawet ze soba, wiec mysle, ze czas to zakonczyc po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×