Ile kosztuje utrzymanie stałej dziewczyny, a ile prostytutki lub utrzymanki ?

jw

Stała dziewczyna utrzymuje się sama. Czasem też utrzymuje swojego sponsora. Utrzymanie prostytutki zależy od jej klasy.

zrobisz dzieciaka to co najmniej 400 zł miesięcznie, kwota rośnie co roku, utrzymujesz bachora do co najmniej 20 roku życia, nie możesz zrezygnować i seks nie jest pewny, możesz go nie mieć

jak żona straci pracę lub stwierdzi że chce się zająć dzieckiem, wtedy toniesz i tracisz co najmniej 70 procent dochodów

zona nieduzo ok 1500-2000 miesiecznie kochanka 2500-3000 bo hotele,kolacje pierdy dzifka od 200 zl zalezy do jakiej i za ile pojdziesz

żona = malo seksu, brak orala, anala, rimmingu

jakie hotele? jak się żony nie ma to zapraszasz do siebie

hahaha co za banda nieudaczników

stała partnerka jest droga w utrzymaniu

dla ciebie suko nieudacznicy, ale my frajerami NIE JESTEŚMY

nie jesteście frajerami tylko siedzicie na babskim forum i musicie płacić za sex hahahahaha

powinniście wiedziec ,a nie zadawać durne pytania :)

na pewno prawik skoro nie wie jak wygląda związek damsko-męski

Jedni muszą inni chcą ale fakt jest taki, że dziś bardziej opłaca się chodzić na d***** bardziej niż kiedyś

nie musimy poleczko, a dziewczyna też kosztuje, więc lepsze dziw/ki bo nie jesteśmy uwiązani do jednej, ale to powoduje ból d**y u ciebie hahaha

frajerzy muszą płacić za sex :)

Każda krytyka w internecie nazywana jest "bólem d**y", ale co mnie ma boleć? to że musisz płacić za spotkanie z kobietą. To jest bardzo smutne

NIE MUSZĘ, miałem kiedyś dziewczynę, i dziękuje za związki, ale głupia suka nie rozumie

Oczywiście, ze się nie przyznasz :) Dla mnie prawdziwy facet nie płaci za sex tak samo jak prawdziwa kobieta nie daje za pieniądze. Jedno i drugie to zero

Ktoś był nieszczęśliwie zakochany i teraz leczy swoje żale. Dajcie spokój

już jakaś frustratka zaczyna wyzywać od prawików :P

i ch*j z prawdziwymi facetami, co mnie obchodzi zdanie kobiety haha, ważna jest moja przyjemność i spokojne życie bez widoku kobiety codziennie rano w łóżku

Prostytutce wystarczy zapłacić. Z kolei aby 'utrzymać ' dziewczynę (przy sobie) trzeba się o nią starać, zabiegać, najlepiej kochać. To dużo trudniejsze.

Shesadda fakt jest trudniejsze, ale oprócz sexu dostajesz w zamian znacznie więcej

Załamuję się powoli jak to czytam :O Co z tym światem się dzieje? Chyba oszalał i to już dawno :O

ja w związku nie czułem tego "więcej", dobrze że dziecka nie zrobiłem

Właśnie przez takich ludzi "i ch*j z prawdziwymi facetami, co mnie obchodzi zdanie kobiety haha, ważna jest moja przyjemność i spokojne życie bez widoku kobiety codziennie rano w łóżku" Mogę się założyć, ze to pisała dość młoda osoba. Za parę lat na pewno zmienisz zdanie i przestaniesz widzieć tylko "swoją przyjemność".

Nie czułeś, bo może to nie była ta jedyna, czasem trzeba przejść przez więcej niż jeden związek.

Najdroższa jest żona. Na kochance można zaoszczędzić. Bo to tylko drobne prezenty, nie domy i grubsze sprawy. D***** to taniocha w dzisiejszych czasach. Ale to syf straszny.

Jeśli nie czułeś nic więcej to nie kochałeś, a jak nie kochałeś to związek nie ma sensu, ale uwierz, ze kobiety mają znacznie więcej do zaoferowania niż sex