zielonooka myślisz czasami ?

No i ktoś zbombardował ten temat. A miało być tak romantycznie...

Co romantycznego w tym, że nie umiesz zaprosić kobiety na kawę tylko musisz o tym napisać na forum bo a nóż widelec może tu jest??

po co odświeżasz ?

antrakt

Przecież to nie wpis autora tylko mój:-)

A co jeśli ona tu jest?

skad pewnosc ze tu jest hm?

o mnie mówicie ? :p

Pewności nie ma, a szanse jak trafienie szóstki w lotka na spotkanie tych dwojga konkretnych osób.

nie napisze bo przecież sam nie wie kogo/czego szuka :P

Zielonooka W :) To Ty niebieskooki? :D

Dobra, przyznam się, moje oczy nie są zielone :-) tylko piwne.

No to nie zgadza sie...

:-)

Bardzo mi kogoś przypominasz autorze :-)

piwne to sa moje

Moje też są piwne, chociaż niektórzy twierdzą, że zielone :-)

Czyli są daltonistami

O widzę ktoś podbił temat. Nie wiem czy jest sens. Skosztował bym pysznej kawki i jej oczu, ale cóż. Raz się żyje i idzie się dalej. Zakończenie czasami jest smutne :/

buchachachaeh

gościu z 15:36 piszesz bezsensownie, nie wiadomo o co w ogóle chodzi

Co cię tak powstrzymuje przed tą wspólną kawką? Chyba tylko ogromna nieśmiałość może być usprawiedliwieniem bo cóż innego?

Ja nieśmiały ;] ? Nic z tych rzeczy. Mnie nic nie powstrzymuje. Po co drążycie...temat moim zdaniem zamknięty. Nie chce mi sie w wami pisać.

Zaczynam się przyzwyczajać do twoich humorków;-) To jak zaproszenie aktualne?

oj szafirku, od czasu propozycji 1 kawy wypiłam już ponad 4.000 kaw,.. rozumiesz więc

ojej taki piekny temat a wam sie skrobac nie chce

ja to bym mogła z tego tematu tylko wyskrobać to i owo :P

Autor dziś nie jest w zbyt romantycznym nastroju jak widać :-)

owo co? jak ja bym chiala byc ta zielonooka

Nawet gdybyś była tą zielonooką to nie wiem czy on umiałby cię wyłowić w tym tłumie :-)