Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość satynowa piżamka 1986

uważam że biedni i nieodpowiedzialni ludzie nie powinni być rodzicami

Polecane posty

Gość gość
A ja uwazam ze to państwo powinno zadbać o przyszlych obywateli. Nie kazydy musi miec mercedesa ale każdy kto ma dzieci nie powinien martwic sie " co włożyć do gara ", Nie pisze o tym żeby dawać kase ale np bony na pieluchy czy tańsze ubranka ,obiady w szkole itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyjazd za granice nie jest wyznacznikiem szczescia. ja sie wychowalam w biedzie i za granice nie jezdzilam i wcale nie jest mi z tego powodu przykro. jezdzilam za to na kolonie w gory czy nad morze gdzie bylo bradzo fajnie i wyobraz sobie ze wcale nie trzeba wyjezdzac za granice aby miec fajne wakacje. dziecko wychowane w biedzie nie idzie w parze z nieszczesliwym dzieciem. ja i moje rodzenstwo mielismy niewiele zabawek , bawilismy sie czym popadlo, bawilismy sie ze soba i to wystarczylo. mielismy udane dziecinstwo. a wspolczesne dzieci maja wszystko i dalej nie wiedza co z soba zrobic. dzieci mojej siostry maja wszystko co sobie zamarza, a i tak chodza ciagle znudzni i pytaja 'co bedziemy robic?' patrzac na to z perspektywy czasu nie jest mi przykro ze bylam biedna i nie stac mnie bylo na wiele rzeczy ktore kolezanki mialy. i tak bylam szczesliwym dzieckiem. jedyne co rzucalo sie cieniem to to ze bylam mega niesmiala, ale to akurat jest niezalezne od pieniedzy. takze zastanow sie krowko nad tym co piszesz jesli nie masz w ogole zadnego doswiadczenia ani wiedzy w tym temacie. dzieki Bogu ze dzieci nie maja tylko takie jak ty przy kasie bo za kilkadziesiat lat mielibysmy samych bufonów i paniusie ktore sraja wyzej niz dope maja. reasumując; tak, można wychować szczesliwe dziecko mimo że niejednokrotnie brakuje pieniedzy na to czy tamto. ale ty tego nie zrozumiesz bo dla ciebie bylby koniec swiata gdyby nagle sie okazalo ze brakuje ci na 30-ta sukienke albo na 50-ta pare butów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no kolejny raz widać jaka patologia tu siedzi, jaka masakra....pisać takie rzeczy, tylko dlatego ze ktoś napisał prawdę??????? ŻENADA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakos na temacie gdzie 3 dzieci w 1 pokoju sie gniezdzi inaczej szczekacie....:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak spotkam autorke to jej twarz goffnem wysmaruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ALe jaka prawdę ? Ja pochodze z bogatej rodziny i co z tego ? W domu wieczne kłótnie i stres . Miałam problemy w szkole a do domu nie chcialo mi sie wracać. CO z tego ze była kasa na wycieczki ,ciuchy jak w domu nie było spokoju ? Dla was bieda = nieszczęśliwe dzieciństwo zamożni rodzice = super z******te dzieciństwo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idiotki:D wszystkie,wlacznie z autorka.Autorko,ale pieknie jest jak rodzice zasuwaja od rana do wieczora i nie maja czasu na wlasne dziecko.rzeczywiscie kupisz dziecku tablet i masz jez glowy.Znam takich rodzicow,matka do 18 w pracy,ojciec non stop w delegacjach,na dziecko 5letnie nie maja wogole czasu.Krzyki i wrzski w domubo matka chce wypoczac a tu trzeba dziecko wykompac.To dziecko do niani zaczelo mowic mamo.Bo nawet jak maja dzien wolnego to pozbywaja sie dziecka jak moga.Jak jada na wczasy to bez dziecka,bo musza wypoczac.Taki model wcale nie jest lepszy od tego co bieda soba reprezentuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi o bogactwa i zapierdzielanie 24 godziny na dobe.ja pracuje od 7 do 15 maz od 8 do 16,dziecko w szkole potem idzie do babci.weekendy spedzamy razem po pracy tez.i nasze dziecko ma swoj pokoj sa pieniadze na zajecia dodatkowe czy kino.nie popadajmy w skrajnosci w skrajnosc.to co lepiej siesziec na bezrobiciu i czekac najalmuzne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satynowa piżamka 1986
kuźwa nigdzie nie napisalam ze trzeba byc niewiadomo jak bogatym, zeby mieć dzieci. Napisalam ze jesli dorosli ludzie nie maja pieniedzy na dziecko, nie powinni sie na nie decydować, nie mowiac o dwójce czy trójce. Bo potem sa dylematy.Dzieci to nie sa rozowe laleczki co pieknie sie usmiechaja, przytulaja do cycuszka mamusi.Dziecko to zycie za ktore trzeba wziasc pelną odpowiedzialność.Nie wyobrazam sobie zastanawiac sie za co kupic dziecku buty na zimę, czy sniadanie do szkoly. Ja nie pisalam o zagranicznych wycieczkach.o bogactwach tabletach willach itp Pisalam o minimum MINIMUM ktore trzeba miec zeby decydować się na dziecko!!! Trudno wam sie rozumie takie rzeczy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to jest to MINIMUM ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idac tokiem myslenia autorki to ludzie biedni powinni byc odrazu wykluczani z zycia w spoleczenstwie,bo po co maja zyc skoro sa biedni i nie moga zakladac rodzin i mimo wszystko byc szczesliwym?Tak ludzie ktorzy maja malo pieniazkow tez potrafia byc szczesliwi ciesza sie z malych rzeczy i doceniaja to co maja.Szkoda ze w dzisiejszych czasach liczy sie tylko pieniadz a ludzie zapiminaja o tym ze jednak pieniadz to nie wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to za zycie majac 3 dzieci i nie majac co do garnka wlozyc.przyjemnie by ci bylo patrzec na dziecko ktoremu nawet na lizaka by niebylo cie stac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satynowa piżamka 1986
MINIMUM to dla mnie własny kąt oraz praca obojga rodziców.... przeraza mnie to jak np jest 3 osobowa rodzina w kawalerce , kobieta nie pracuje a facet zarabia najnizsza krajową i decydują się na kolejne dziecko, zeby tamto nie bylo jedynakiem!!!nie piszę o wpadce (chociaz dorosli ludzie chyba wiedzą co to antykoncepcja) jest wiele takich rodzin, strasznie mi szkoda tych dzieci, nikt mi nie wmowi ze sa szczesliwe. Wystarczy spojrzec na kilka tematów w dół, jak pewna mamusia rozważa "oddanie" swojego syna do babci, bo w domu nie ma warunków. Powiedzcie mi ze ten chlopak bedzie szczesliwy jak nie bedzie mieszkał z rodzicami :( Na podstawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satynowa piżamka 1986
Na podstawie tamtego tematu założylam ten.... A wy od razu .... ehhhhh A juz osoba ktora tutaj wypisywala takie rzeczy na moj temat, i zyczyla mi zle, uwazaj zeby sie to przeciwko Tobie nie obróciło. Szkoda ze tu nie ma osób z którymi można normalnie porozmawiać-od razu życzą Ci śmierci, albo Twoim bliskim :o chore...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo najlepiej naklepac dzieci i miec w doopie co sid z nimi pozniej stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz sama pochodze z rodziny gdzie nigdy pieniadze sie nie przelewaly,czesto bylo tak ze mama miala dylemat czy kupic chleb czy mleko szczegolnie pod koniec miesiaca,ale mimo wszystko swoje dziecinstwo wspominam bardzo milo,nie mialam markowych ciuchow czy nie wiadomo czego(zreszta w tamtych czasach malo kto mial markowe ciuchy) Nigdy nie odczuwalam tego,ze brakuje pieniedzy,bo jakos sie o tym nie mowilo mialam to co mialam i cieszylam sie z tego pokoj dzielilam z siostra i bratem,zawsze bylo wesolo bywaly dni kiedy sie klocilismy,bo bez tego czlowiek sie nie wychowa ;) Ale nigdy przenigdy nie mielismy zalu czy jakis pretensji do rodzicow,ze nie kupuja nam jakis drogich zabawek czy ciuchow,wtedy wazne dla mnie i dla nas bylo zupelnie cos innego.Dopiero teraz gdy patrze na to wszystko z perspektywy czasu wiem jak rodzicom musialo byc ciezko,na pewno bylo, ale dali nam wiecej niz niejeden bogaty swoim dzieciom.Wiec nikt mi nie powie,ze biedni ludzie nie powinni zakladac rodzin takie myslenie i podejscie jest poprostu zalosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satynowa piżamka 1986
no patrząc na odzew w TYM temacie i charakter wypowiedzi kafeterianek to chyba jedyna recepta na szczęscie w życiu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wole miec jedno dziecko i nie martwic sie co do garnka wlozyc.lodiwata moze wam bylo fajnie ale napewno nie twojej mamie ktora musiala sie o wszystko martwic,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satynowa piżamka 1986
Widzisz dla Ciebie jest załosne, dla mnie takie myslenie jest rozsądne. Kiedyś to były inne czasy, inne wartości....wiem jednak ze jesli nie bedzie mnie stac na drugie dziecko ( bo roznie moze byc w zyciu ) to chociaz mialabym zyc w celibacie do konca zycia to zostanę przy jednym i zapewnie mu to minimum, nakarmię i wykształcę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
satynowa to pewnie bezplodna kurfffa ktorej zal d**e sciska ze biedota klepie dzieciory jak na tasmociagu a ona pomimo 10 lat staran i mierzenia sluzu w peezdzie nie moze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uwazam ze ludzie nie powinni plodzic takie ulomne plemniki jak autorka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka to jakis gownojad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satynowa piżamka 1986
pozwolisz że nie skomentuję twojego wymownego komentarza :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do biednych - pieniędzmi dzieci nie wychowasz debilna autorko, więc to nie ma nic do posiadania dzieci (chyba że chodzi o jakąś skrajną biedę) a co do nieodpowiedzialnych - owszem, tacy nie powinni mieć dzieci, bo się nie nadają na rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patole sie zlecialy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomnialam dodac,ze pomimo braku pieniedzy cala nasza trojka skonczyla studia,chwytalismy sie kazdej pracy jaka sie trafila,teraz wlasnie dzieciaki patrza tylko na to by rodzice dali,a nigdzie nie jest powiedziane,ze rodzice musza dac najwieksza satysfakcja jest wlasnie wtedy kiedy osiagnie sie cos samemu i ja miedzy innymi za to tez rodzicom dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pieniędzmi dzieci nie wychowasz x x ciekawe tylko za co nakarmisz i ubierzesz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patol to autorka topiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy nawet pojecia nie macie jak zaradni potrafia byc ludzie biedni,no moze nie biedni slowo bieda kojarzy mi sie z totalnym ubostwem.Taka rodzina ktora ma malo pieniedzy potrafi byc naprawde gospodarna, wie na czym przyoszczedzic i wierzcie mi w takich rodzinach nikt glodny nie chodzi,jest skromniej owszem,ale glodem nikt nie przymiera i goly tez nie chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×