wstręt do jedzenia..

Witam! Od pewnego czasu czuję wstręt do jedzenia, nie wiem dlaczego, po prostu coś we mnie w środku nie pozwala mi jeść, a jak się zmuszę, żeby coś zjeść jest mi niedobrze i chcę mi się wymiotować, czy ktoś wie co to może być?

nikt nie wie?

I to nie minelo dalej nic nie jem...

zjedz schabowego natychmiast poczujesz się lepiej, serio

Może masz nerwicę? Ja przy nerwicy miałam to samo.

Nerwica? Nie wiem..choc jestem bardzo glodna nie potrafie sie zmusic do jedzenia..

przebadaj się na pasożyty głównie na lamblie i na tasiemczyce u mnie lamblie i tasiemiec psi wywołał takie objawy :(

czasami tak jest, ze człowiek traci apetyt być moze wtedy organizm zmaga się z jakimś powazniejszym schorzeniem i odcina apetyt aby nie obciążać go dodatkowo, by mógł skupić się na danym problemie. ja w kwietniu tak miałam, ze przez 21 dni zjadłam ok 14 jabłek i nic więcej, były dni że nie jadłam nic, bo na samą myśl jedzenia mnie odrzucało, a te jabłka to dosłownie wciskałam w siebie z czystego lęku, ze padne gdzies w końcu ten etap juz minał i teraz mam normalny apetyt, no ale schudłam 10kg