Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Osia268

Były chłopak .

Polecane posty

Gość Osia268

Odkąd chłopak zerwał ze mną dla innej nie przestaliśmy się spotykać (już 2 lata) . Kocham go ale wiem że on od niej sam nie odejdzie . Ja miałam już kilku facetów od rozstania ale zawsze wracam do niego i większość naszych ( oczywiście potajemnych) spotkań kończy się w łóżku. Mamy do siebie słabość i nie umiem się mu oprzeć. Nie umiem sobie przez to ułożyć życia tylko ciągle żyje nadzieją że będziemy kiedyś razem. On często się kłóci ze swoją dziewczyną i za każdym razem gdy się pokłócą i "rozstają" ja jestem przy nim a potem on albo ona wraca i chce się pogodzić . Był moment że mnie przepraszał i chciał wrócić ale ja się bałam i żałuje tego , gdyby tylko nadarzyła się okazja wróciłabym do niego. Spotykamy się nadal co najmniej 2-3 razy w tygodniu . Już nie mam pojęcia co dalej robić , wykańcza mnie to psychicznie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Droga autorko, tkwisz w bardzo toksycznym związku. Nie potępiam cię ani nie oceniam, po prostu jest mi ciebie żal. On zostawia ciebie dla innej(to znaczy, że ona bardziej mu się podoba, albo mu odpowiada),nadal spotyka się z tobą, ale w jakim celu skoro cię zostawił? Z litości? Dla seksu? Odpowiedź sobie na to pytanie i odpowiedź szczerze ,czy ty chciała byś na pewno być z kimś takim? W takim związku? Przecież zostawił cię dla innej! Teraz i ją zdradza właśnie z tobą, może nie tylko z tobą! Po co ci taki związek? Chłopak jest wyrachowanym draniem i samolubem ! Traktuje ciebie jak koło zapasowe ,jak zabawkę, będąc z inną. Nie przeszkadza ci że sypia raz z nią, a raz z tobą??? Wybacz szczerość ,ale on nigdy cię nie będzie sztanował, ani traktował poważnie. Nie wolała byś znaleźć chłopaka, dla którego jesteś najważniejszą i najbardziej kochaną osobą na świecie? Jedyną której pożąda ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie obraz sie ale jesli nie zaczniesz sie szanowac to nikt cie nie bedzie szanowal. Jestem mezczyzna i powiem ci ze tylko cie wykorzystuje bo fajnie jest miec taka na zawolanie.dziewczyne przemysl to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale patologiczna sytuacja odetnij sie od eks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opowiem Ci swoją historię, miałam bardzo podobnie tylko że ja byłam tą nową. Poznałam super chłopak w sumie to on mnie zaczepil później na nk mnie znalazł zdobył nr itp. Od pierwszego wejrzenia byłam zauroczona. Później okazało się że ma dziewczynę no i zonk. Ale on stwierdził że już od dawna jej nie kocha ze i tak chce ją zostawić itp itp no i jakoś mnie zakrecil, zostawił ją i byliśmy razem 4 lata. 4 koszmarne lata !! Pierwszy rok było pięknie myślałam że złapałam Pana Boga za nogi, a później się zaczęło. Ta jego była cały czas go kochała, gdy tylko było źle leciał do niej i zdradzał mnie. Znikal na weekendy. Później dowiedzialam się że nie tylko zdradzał mnie z była ale jeszcze inne Panie były po drodze. Po za tym ta swoją była też zdradzał z innymi jak się dowiedziałam. Był jak Pasożyt! Mieszkał u mnie, utrzymywalam go, pralam, gotowalam, sprzatalam, wozilam samochodem bo stracił prawko za jadę po %. A on tylko patrzył jak się "puścić". Głupia byłam! Ale powiedzialam STARCZY ! Postanowiłam odejść od niego lecz nie było to takie proste, on nie zgadzal się na to. Zrobił z mojego życia piekło i trwa to do dnia dzisiejszego po mimo upływu czasu i tego że ma nową dziewczynę (która zapewne też będzie zdradzal), aktualnie będę miała z nim sprawę w sądzie. Dodam że miałam wojny z tą jego byla o niego i to całkiem poważne. Teraz rozumiem i nie dziwię się jej, kochała go a on przychodził mówił że ją kocha ze przeprasza jakieś kwiaty coś. A morał tej bajki taki że zeszmacil ją i mnie. Dziewczyno szanuj się taki d**ek nie jest wart Twojej miłości! Gdy patrzę lub słyszę o takich facetach to szczerze z całego serca jestem za aborcją!! Nigdy nie będzie Cię kochał nigdy nie będzie szanował!! Obecnie jestem w szczęśliwym związku, jego była również a on nadal skacze z kwiatka na kwiatek. Tacy ludzie nie mają uczuć, nie potrafią kochać, widzą tylko czubek własnego nosa i dbają tylko o swój tylek! Nie daj się! Szkoda uczuć czasu i nerwów! Trzymaj się:*!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto szanuj sie BYLY to byly jak sama nazwa wskaxuje czas przesly juz nigdy z nim sobie zycia nie ulozysz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Były to były - nie wiem czego się od niego nie odetniesz moim zdaniem psycholog by ci pomógł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×