Czy ktoś ma założoną mirenę? Jakie metody anty stosujecie?

Jak się zabezpieczacie? Tabletki, gumki, a może spiralę? Bo moja ginka uważała, że najlepsze są tabletki, ale niestety musiałam zmienić gina i nowy nie chce mi przepisywać tabletek i namawia na spiralę. Na ostatniej wizycie z łaską wypisał 1 opakowanie i kazał się zastanowić nad spiralą. Kolejnego opakowania pewnie mi nie przepisze :O a u mnie w mieście niestety są tylko 2przychodnie - przyszpitalna gdzie trzeba stać od 5 rano - więc tam nie ma opcji żebym się dostała i ta prywatna, gdzie przyjmuje 2 lekarzy. Do tego drugiego nie pójdę bo tamten to w ogóle nie uznaje nic tylko npr :O

Ja miałam mirene ale mi nie pasowała i po 3 latach musiałam wyjąc , tabletki długo teraz mam juz spokój do końca życia bo podwiazalam jajowody.

bo teraz modne się zrobiły deklaracje wiary, tym łapiduchom się poprzewracało we łbach. ja stosuję tabsy. wkładki bym się bała

Właśnie sie zastanawiałam nad spirala, ale mam tyłozgiecie i lekarz odradza. Tabketek nie mogę, bo mam chorą wątrobę. Na razie odmawiam mężowi; )

Jak tyłozgięcie jest przeciwskazaniem to może ten gin się odwali i zacznie mi tabletki wypisywać? Bo on nawet mnie teraz nie badał, przejrzał jedynie kartę, wypisał kartkę na badania i dał ulotkę mireny. Poza tym boję się bo ona zawiera też miedź, a ja mam uczulenie np na sztuczną biżuterię - od razu puchną mi uszy i boję się, że na wkładkę też źle zareaguję i co wtedy? tysiączek pójdzie w błoto, a ja może jeszcze w ciążę zajdę?

Ciekawe ile kasuje za założenie spirali? Coś on strasznie napalony na te spirale.

koszt to 1000zł, z tego co sprawdzałąm w aptekach internetowych to mirena kosztuje ponad 700 zł, wizyta to 120 zł czyli za założenie brałby jakieś 180zł.

Żaden majątek. Wiem, że problem tam u ciebie z wyborem lekarza, ale ja bym chyba poszła do tej przyszpitalnej.

Ja nie mam możliwości, żeby iść i stać w kolejce do gina kilka godzin, potem z językiem na brodzie do domu się odświeżyć i znów do gina - bo w tej przyszpitalnej nawet nie ma porządnej toalety gdzie można się podmyć przed wizytą. Byłam tam raz jak byłam w ciąży a moja przychodnia była zamknięta z powodu jakiejś awarii na kilka dni, a ja źle się poczułam w tym czasie. Ja nie piszę, że dla mnie ten 1000 to majątek, za tabletki płacę 50zł na miesiąc więc teoretycznie zakładając mirenę na 5 lat byłabym do przodu, ale jednak wyrzucić w błoto 1000zł to chyba nikt by nie chciał.

Źle zrozumialas;) żaden majątek dla niego za założenie spirali. Bo jakby wiecej brał to zrozumialabym czemu mu tak zależy.

no ale dolicz do tego wizyty - przez pierwsze 3 miesiące miałabym przychodzić regularnie na wizytę plus usg - czyli 180zł za wizytę, a wizyty - pierwsze 2 kontrolne co 2 tygodnie, potem co miesiąc - dwa miesiące. I na każdej obowiązkowo usg. A tak przychodzę co 3 mce i płacę jedynie za wizytę a usg robię raz w roku razem z cytologią i morfologią.

A inne spirale? Hormonalne. One chyba nie są miedziane.

także on by zarobił bardziej na wizytach niż na założeniu. pytałam go o implant, bo to koszt 900 zł też na 5 lat, to stwierdził, ż espirala jest lepsza. ale ja nie mam ochoty mieć tam żadnego ciała obcego. boję się tej spirali jak nie wiem co. jak tylko pomyślę o czymś takim to aż mnie wzdryga :O

A, no o tym nie pomyślałam. To ........., no nie wiem co ci doradzić. A inne miasto?

mirena to właśnie wkładka homonalna, ale i tak zawiera miedź. zwykłe miedzianki bez hormonów to koszt ok 100zł.

no teoretycznie mogłabym pomyśleć o innym mieście, ale w praktyce szkoda mi po prostu czasu. ja wiem że to raz na 3 miesiące by było, ale w ciągu roku to już są 4 dni urlopu. chyba, że bym znalazła przychodnię czynną w soboty. nic chyba będę musiała zacząć się rozglądać, bo ja spirali nie chcę.

Możesz jeszcze wziąć na litość babki w aptece; ja czasami tak robiłam. One mogą tak robić, tylko trzeba je podejść. Jak ludzkie baby to pare razy może się udać; )

parę razy mnie nie satysfakcjonuje, bo ja mam 31lat i jeszcze troche czasu płodna będę a kolejnego dziecka nie planuję.

90% katolików w Polsce a wy o antykoncepcji,wstyd nie wiecie że to grzech.Pewnie dzieci chrzcicie,do komunii św.posyłacie a nie żyjecie jak Kościół przykazał :(

teoretycznie wlozenie spirali powinno byc darmowe w publicznej przychodni ale grupa trzymajaca wladze chce wywolac eksplozje demograficzna wiec to jest prawie niemozliwe

ja mam implant od 2 lat i jest ok, nie mam problemow, jak implant mi sie skonczy to pomysle tez wlasnie o spirali

Jakie metody jeszcze mozna zaproponować prócz spirali? Ja np po tabletkach anty miałam bardzo obniżone libido. Do autorki: ale masz tam u siebie zacofanych lekarzy, u mnie nawet w razie potrzeby rodzinna przepisywala mi tabletki a jakbym miała zaświadczenie od ginekologa to powiedziała ze przepisała y 3opakowania

Ale to skandal, że Ci nie chce przepisać! On nie ma prawa "nie chcieć". Ty za to masz prawo poprosić o odmowę na piśmie i wskazanie lekarza, który w takim razie Ci tabletki wypisze. Takie jest prawo, to opieka zdrowotna publiczna i przepisanie antykoncepcji jest wśrod świadczeń. A ja mam mirenę dopiero od dwóch tygodni i moze myśl o tym jest straszna, ale ja nic nie czuję, nie pamieŧam o tym, nie ma na razie skutków ubocznych. Ale z przymusu bym nie założyła.

witam :0 ja mam zalozona mirene ale ze wzgledu na moje bole endometrialne mam ja dopiero miesiac na razie wszystko ok zobaczymy jak bedzie dalej

Ja półtora roku temu podwiazalam jajowody, zapłaciłam 1500 zł w przeliczeniu w prywatnej klinice na Słowacji, w trakcie urlopu. Spirala odpadala, bo po porodzie puściły więzadła macicy i się obniżyła. Pigułki też odpadaly ze względu na wątrobę. Gumkom jakoś nie ufam,o Depoprovera słyszałam kiepskie opinie.