Ruchy w brzuchu jak w ciąży a jej brak?

Witajcie, od kilku tygodni czuję ruchy w brzuchu, to nie jelita i tez nie chodzi mi o pulsowanie tuż przy pępku. Są to ruchy jak podczas ciąży, czasami czuje też kopnięcia - takie delikatne z lewej strony(częściej), z prawej (rzadziej). Byłam u pani ginekolog ale ona nic nie wydumała obejrzała mnie od środka i powiedziała tylko, że szyjka czysta. Badanie trwało może 30 sekund. Wysłała mnie na badanie trasnwaginalne usg, ale muszę czekać do 27 czerwca na badanie - tak już jest nawet prywatnie. Ostatnie okresy miałam normalne ale zbytnio się tym nie sugeruje bo u mnie tak już jest że okres to u mnie bardziej krwawienie, trwa góra 3 dni, tylko są bóle, ale przez te ostatnie miesiące bóle były mniejsze. Robiłam testy ciążowe ale negatywne. Dziewczyny, może któraś z was miała podobne odczucia. B ja już nie wiem czy wariuje czy co...

Może masz jakiegoś robala?

Raczej nie, ostatnio miałam badania sanepidowskie

miesiąc się czeka na usg? gdzie tak jest? no chyba że do jakiegoś wybitnego lekarza, do którego wszyscy się pchają.

kup sobie espumisan - pewnie to zwykłe gazy i radzę zmienić dietę

ale to nie zrobila ci lekarka usg??

ruchy to się czuje przy pierwszej ciąży koło 18-20tc, a przy kolejnej koło 14tc - ale wtedy to takie przelewanie, prawdziwe ruchy typu kopnięcia po 20tc. jabyś była w tak zaawansowanej ciąży to nawet ślepy gin by to zauważył.

Nie słyszałam, żeby w tych czasach jakikolwiek ginekolog przeoczył ciążę, więc myślę, że sobie wmawiasz po prostu...

Nic sobie nie wmawiam, jak poczułam to coś to pierwsza myśl to ciąża dlatego z przerażeniem poleciałam do lekarza. Co do gazów, możliwe że to one ale nigdy nie miałam z nimi problemów. Nie jestem nastolatką która się boi ciąży, tylko matką już małego dziecka i o ile pamięć mnie nie myli takie same ruchy miałam w pierwszej ciąży. Czytałam gdzieś że takie coś może być też od torbieli