Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasiula2778

sex we trójkę

Polecane posty

Gość kasiula2778

Witam, Czy miała któraś z Was takie doświadczenie? Jeśli tak to w jakiej konfiguracji? jakie wrażenia? Ostatnio zaczeło mnie kusic, żeby spróbowac.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mialam i nie chce miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula2778
Ja jestem, że tak powiem "namawiana" do czegoś takiego i ochotę spróbowac mam, ale jakos nie wiem jak się przelamac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dlaczego nie chcesz powtórzyć, jesli było tak super?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no pisalam dlaczego, z mężem sobie nie wyobrażam czegoś takiego, a skok w bok odpada i tyle. zostało fajne wspomnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze powiem ze jak autorka jest sama, i jest namawiana, to warto sie bawic. nikomu tym krzywdy nie zrobisz. ale w mojej sytuacji to bylo dwoch fajnych kolegow ze studiow i bylo poprostu milo, delikatnie, nie bylo to hardcorowe rypanie. co nie znaczy ze nie bylo namietnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale rozwiązaniem jest seks z inną parą, sporo ludzi to jednak robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety to d***** i k***y :o obleśne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytanie czy ta para jest swiadoma w razie czego konsekwencji. najczesciej w takiej sytuacji jest ze facet chce se poprostu podupczyc bez konsekwnecji inną laskę. musisz ich dobrze wyczuc ;) no chyba ze chodzi o zabawy les także ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi także kiedyś przytrafił się taki sex, robiłam mini imprezkę w domu, znajomi z pracy itp, około 10 osób, ludzie zaczęli się rozchodzic i zostaliśmy we trójkę, ja i dwóch kolegów i tak od słowa do słowa....zaczeliśmy uprawiac sex, troche na pewno "pomógl" w tym wszystkim alkohol, ale miło wspominam, trochę był kac moralny na drugi dzień, ale dało się go zniesc :) najbardziej balam sie podwojnej penetracji, ale w sumie okazalo sie przyjemne ;) dlatego ja swoje osobiste wspomnienia mam bardzo mile. P.S Miałam wtedy 30 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja dawno temu miałam coś takiego na żaglówkach na Mazurach. Pływalismy w piatkę z jednego roku studiów. Pod koniec zostałyśmy we dwie z jednym chłopakiem. I ostatniej nocy zaczęło się od głupich gadek. Zaczęlismy rozbieranki, a potem wszystko poza penetracją. Takie to były kiedyś niewinne czasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sie wspomnienia posypaly widze ;) u mnie to bylo tak ze byłem z przyjacielem na wakacjach pod namiotem. poznalismy innych obozowiczow i byla tam taka jedna laska która miala ochote zdradzic w odwecie. troche alko i sie stalo. w sumie bylo fajnie, ale bardziej sie z kumplem stresowalismy zeby sie nie dotknac lub w sobie w oczy nie spojrzec.. podelskością jechało mimo panienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To w takim razie i ja powspominam :) Parapetówa u znajomych, wiadomo mnóstwo alkoholu itd :) Wylądowałam w łózku z facetem, i do tej pory nie wiem czy specjalnie czy przypadkiem pojawił się w pokoju drugi...dołączył się, ciekawe przeżycie, a czy chciałabym powtórzyc to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedyś byłam w sytuacji, że para znajomych uprawiała sex w mojej obecnosci, brakowało bardzo mało, abym się dołączyła....... ale zabrakło odwagi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A chciała byś by dwóch facetów Ciebie zadowalało. Ja bym chętnie się do jakiejś parki dołączył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To także moje marzenie.......ale oczywiście sytuacje mam jak wiele z nas, ja chciałabym z dwoma facetami, mąż z dwiema kobietami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spotyka się Putin z Miedwiediewem. - Słuchaj Dmitrij, trzeba coś zrobić z tymi różnicami w czasie, bo same gafy strzelam. Na przykład - dzwonię do Prezydenta Chin, żeby mu złożyć życzenia urodzinowe, a on mi mówi, że to dopiero jutro. Przerywa mu Miedwiediew: - Władimir, ja dzwonię do Tuska, żeby złożyć kondolencje, a on mi mówi, że jeszcze nie wystartowali!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam taki seks lecz z mężem i obcym kochankiem.Mąż na zmianę mnie rznęli z kochankiem było to kilka podejść w ciągu kilku godzin.Mąż mega podniecony ja nie wiele mniej,a kochanek trochę niesmiały podobno robił to pierwszy raz.Po tym maratonie nie powiem bo dupcie mnie bolała kilka dni.Njawiecej podniecało męża gdy powoli zagłebiał się w cipce obcy facet po zrobionej przez meża minetce.Myslał,że sie spóści na ten widok.Po tym seksi zabieram męża na kazed badanie do ginekologa by jak tu czytałam OSWOIĆ z obecnością obcego faceta penetrującego palcami pochwę.A planujemy jescze jeden raz,lecz we czwórkę.Dwie pary najpierw mąż z kochenkiem będzie rzną tamtą i po ok. godziny mają mnie rżnąć bo dużej bedzie trawło do czasu wytrysku.Lubie dobre rżnięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiekszosc to chyba napaleni panowie pisza :) ja nie mialam takich doswiadczen. jestem ciekawa jakby to bylo, ciągnie mnie do tego. tylko czy 40 paro latka to jeszcze ma prawo sie tak bawic? mam wrazenie ze to dla mlodych..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez jestem po 40 mezczyzna I chetnie sie toba zajme moze podasz maila to popiszemy o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniusia38
Mój do tej pory jedyny raz z dwom mężczyznami był na mojej osiemnastce. Na koniec imprezy,gdy wszyscy się ulotnili i zostałam w domu tylko z bratem i kolegą,ci mi oświadczyli,że w ramach prezentu przelecą mnie we dwóch.Nie było jednak na raz z dwoma ,do rana bzykałam się z nimi po dwa razy oddzielnie,drugi patrzył i się jarał. To było 20 lat temu,teraz ja jestem przykładną mężatką a brat i kolega mieszkają za granicą i nikt pary z ust nie puścił. Z mężem tego nie próbowałam i nie spróbuje,on ma kasę,ale w łóżku to beztalencie i noga od stołu.Miałam też kilku kochasiów, ale z dwoma to tylko wspomnienia sprzed lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aniusia,no niezły numerek z ciebie,z bratem się pukałaś, rodzonym? Co prawda w dziewczęcym wieku myślałam o tym,ale tylko tyle, nigdy nie doszło do realizacji tej fantazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rowniez jak Anka zrobilam to kiedys z bratem ale tylko oral

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż, kiedyś było więcej takich tematów, ale w tym jest widzę wiele odpowiedzi. Więc powiem z doświadczenia. Takie spotkania to oczywiście wielki afrodyzjak, ale tylko w przypadku: 1. Kiedy takiej zabawy chcą oboje i żadne nie jest namawiane; 2. Para może na sobie polegać w każdej sprawie, musi naprawdę być świadoma tego na co się pisze; 3. Zabawa wbrew pozorom, nie może do końca być z zaskoczenia - warto wiedzieć jakie ten trzeci/a ma preferencje. Słusznie ktoś zauważył, że trójkąty, wielokąty mogą być ciekawą odmianą w łóżku, ale wiele par zastępuje trójkątami, swoje własne życie erotyczne, często okazuje się że ON z pary ma ochotę tylko pobzykać na boku a nie urozmaicić swoje życie. Niestety, w naszej przeszłości zbironikowej, erodatowej i innoportalowej okazuje się że zdecydowana ilość Panów, to faceci którzy mają żony, partnerki, dla których taka forma zabawy absolutnie nie wskazana a wręcz zakazana. Tak bawić się mogą tylko ONI, samce alfa :D Wg. nas - nawet nie Samce Dupa. Dzisiaj bazujemy na stałych znajomościach, tylko z małżeństwami - bo one dają gwarancję tego że tym innym chodzi o to samo. Jak dla nas - warto się w to bawić, jeżeli związek nie jest oparty na słowach, ale na życiu. A o to dzisiaj bardzo trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia123
powrócę do tematu.. czy myśli o seksie z więcej niż jedną osobą świadczą o zboczeniu? ostatnio chodzi to za mną..... czy warto spróbowac? czy którąś z Was przeżyła coś takiego? mam 36 lat i jestem heteroseksualna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×