kontrola zatrudnienia

Witam, dostałam pismo z ZUS o wszczęciu postępowanie "z urzędu" zasadności zatrudnienia. Zostałam zatrudniona już w ciąży i przeszłam na macierzyński, pewnie to dlatego. Dodam, że przez 4 miesiące dostawałam regularnie macierzyński, a teraz takie pismo. Mam przesłać umowę, itp.. i odpowiedzieć na jakieś 30 pytań i odesłać. Miała któraś z was co.ś takiego? Jak to dalej przebiega?

i bardzo dobrze, niech kontroluja takie naciągaczki. Nikt normalny nie szuka pracy w ciąży. A jeśli tak to tylko po to aby okraść nas.

A jak długo pracowałaś w ciąży?

A jak w trakcie ciąży zmienilam rodzaj umowy ze zlecenia na umowę o prace bo pracodawca poszedl mi na reke to też jestem oszustka?:o i okradam Was?

Ja mialam taka kontrole. W 3 mc zmienilam pracodawce. Sprawdzali umowe kontrola w firmie czy faktycznie pracowalam. Wyplata macierzyskiego wstrzymana na 3 miesiace. Ale mnie mogli pocalowac w tylek, bo wszystko bylo na legalu. Na zwolnienie poszlam w 8 miesiacu bo domykalam wazny projekt.

skoro wczesniej mialas umowe zlecenie a teraz umowe o prace to mysle ze spokojnie, nie masz czego sie obawiać. :)

tu autorka, podnoszę pytanie do kogoś kto przeszedł taką kontrolę: jak dalej się to toczy? dostane jakąś decyzję, będę tam wzywana?....