Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Restauracje po Kuchennych Rewolucjach

Polecane posty

Gość gość

Hej, mam pytanie. Byliście może kiedyś w jakiejś restauracji, która brała udział w tym programie? Ciekawa jestem, czy np po kilku latach utrzymują poziom i czy naprawdę jest tak super, jak to pokazują w tv??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem że jedna z restauracji po "Kuchennych Rewolucjach" w Katowicach "Gościniec Franz Josef" przy ul. Mikołowskiej nie przetrwała niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak mają przetrwać restauracje, skoro ludzie nie mają pieniędzy, żeby jeść poza domem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie o tym jest ta dyskusja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez mnie to ciekawi ale zdarza sie ze czasami Gesler jedzie do tych restauracji i one funkcjonuja , mam na mysli ze czasami zabiera ludzi ktorym pomaga dajmy na to w 15 sezonie do ludzi ktorym pomogla w 2 sezonie czyli pare ladnych lat temu aby pokazac ze rewolucja przynosi skutki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętam ten odcinek o "Franz Jozef", tam chyba było sporo różnych problemów. Wiem, że Kielbasa i Korale w Bukowinie Tatrzańskiej funkcjonuje, ale nie mam pojęcia na jakim poziomie. Byłam zimą w okolicy i jakoś nie było okazji, żeby tam zajrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam w Poznaniu U Artemisa ( grecka ) jakiś może rok po rewolucji. To były początkowe odcinki. Jedzenie bardzo dobre, ale ja jakimś znawcą nie jestem i wszystko mi smakuje :D Chcieliśmy iść kiedyś też do włoskiej w Poznaniu w samym centrum niedaleko Kupca Poznańskiego, ale pizza ponad 40 zł za szt. ( w menu tylko jeden rozmiar) więc daliśmy sobie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lesandera
Byłam w Czarciej Łapie w Lublinie :) Zresztą chodziłam tam jeszcze przed rewolucjami. Jedzenie zawsze było smaczne ale ludzie myśleli, że to taka ekskluzywna restauracja i bali się tam chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widać, że niektóre komentarze pod tym artykułem są moderowane. Ale chętnie bym sprawdziła i przeszła się do którejś zrewolucjonizowanej knajpy, w Warszawie jest ich pełno, również takich na moją studencką kieszeń :P bo jak Gessler przyjeżdża po dwoch tygodniach, to mogą jeszcze lecieć siłą rozpędu, ale np po 3 latach? poza tym ciekawa jestem, czy obroty naprawdę tak znacznie rosną, ludzie tam przychodzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ostrowie wlkp jest restauracja golonka w pepitkę, trzyma się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Racibórz cynamon cafe pyszna karkówka na desce oraz placki ziemniaczane pycha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ej, no bo jak np zrobiła restaurację, że tylko jajka albo tylko ryby, no to target chyba się trochę ogranicza....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiełbacha i Korale Witam w dniu 17 lutego 2015 r byłam osobiście u Pana Bartka w karczmie. Zamówiłam z mężem pierogi zestaw dla dwojga. Moja ocena jest na 5 z plusem i to ogromnym plusem. Kelnerki od razu zauważyły nowych gości i oczywiście przywitały. Usiedliśmy od razu dostaliśmy kartę po chwili zapytała nas taka fajna i uśmiechnięta pani Blondynka czy już chcielibyśmy złożyć zamówienie. Jednak jeszcze nie byliśmy gotowi po chwili podeszła czy coś może zaproponować więc ok i zaproponowała pierogi dla dwojga. po dłuższym oczekiwaniu podano mam danie. Zajadałam ze smakiem bo pierogi z oscypkiem to jest fenomen. Jak nigdy nie lubiłam oscypka tak zajadałam bardzo. Kiedy skończyliśmy Pani podeszła i zapytała czy jeszcze coś będziemy zamawiać i czy już może zabrać talerze. Zapytałam czy może podać rachunek i oczywiście podała go szybko. Właścicielka jak weszła również powitała gości serdecznie. Fajna babeczka uśmiechnięta i radosna. Kiedy wyszliśmy z karczmy spotkaliśmy synka i pana właścicielki i Pana Bartka i oni również powiedzieli witam serdecznie. Mały to taki radosny chłopak otwarty dla ludzi i uśmiechnięty. Mąż i syn czekali na mamę chyba jechali na narty. Ogólnie jestem bardzo zadowolona i na pewno będę tam wracać. Jedzenie pyszne atmosfera również. Mimo iż tak zareagowali górale na program i z tego co widać to jest ogromny sukces dla Bukowiny. Polecam z czystym sumieniem. Ja będę tam często bo warto serdrecznie polecam i zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dzisiejszym odcinku rewolucji przypadkowi goście co to zawsze wpadają niby przed rewolucją zamawiają i mówią że nie dobre było ,była ta laska z kto poślubi mojego syna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Absynt w nowym targu - rewelacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam w 2012 roku w Starej Kuźni w Magnuszewie. Wszędzie pełno jabłek, w powietrzu ich zapach, na stołach świeże czerwone mieczyki. Polecam śledzia pod pierzynką jabłkowo- chrzanową i naleśniki z serem i szpinakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×