Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój brat się obraził bo nazwałam jego żonę nierobem i leniem.

Polecane posty

Gość gość

Mój brat ma żonę i 15 letnie dziecko. My mieszkamy po prawej stronie mieszkania(ja mąż i nasza 6 letnia córka),oni po lewej. Ja z mężem pracujemy. Tam tylko brat. Bratowa przyłazi pożyczać 20,50 zł . Albo czy zapłacimy za czynsz ich część a oni nam oddadzą za tydzień i tak w kółko. Niestety los chciał,że jeszcze trochę musimy razem pomieszkać! Brat pracuje na budowie,nie może iść do stałej pracy bo z jednej pensji się nie utrzymają. Ostatnio źle się czuł(to ciężki zawód) i miał tydzień wolnego. Ale za Chiny ona idiotka do pracy nie pójdzie. Mam czasami ochotę ich wypieprzyć a nie mogę bo mieszkanie jest wspólne! Ich dziecko 15 letnie nawet samo nie obierze banana bo ona zrobi to za niego. My jeden wielki pokój+kuchnia(2pok),a oni malutki pokoik połączony z kuchnią(1pok). Nie mam już siły,k***a mać nie mam ! Pomagam,bo to mój brat i mi go szkoda. Ona twierdzi,że on ze zdrowiem udaje,i że 50 latek na budowie lata a on leniwy. Nie mówiąc już,że jak spytałam a co z emeryturą waszą,to odpowiedziała,że czy dożyję do emerytury. Zawsze syn dorośnie i pomoże im. Współczuję tej niedorajdzie co sama banana nie obierze,że będzie utrzymywać rodziców. Nic by mnie to nie obchodziło gdybyśmy mieszkali osobno,a tak mamy wspólne opłaty. A ona do pracy nie pójdzie,ostatnio z nią się pokłóciłam jak przylazła po smalec! Co za p******* ludzie na tym świecie,w długi wpadną,pożyją na smalcu z chlebem a pracować bleee. Powiedziałam jej zamieszkaj sama i rób co chcesz,albo niech Cię stać będzie na spanie całe dnie,a nie płacimy za was! Jak nią potrząsnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się zebrałaś na potrząsanie, co wcześniej ci nie przeszkadzało? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mieszkanko po rodzicach i sie kisicie razem hehe to przez tyle lat bylo sie wyprowadzić jak towarzystwo damulce przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tyle lat razem mieszkacie? a jakie są szanse że ktoś sie wyprowadzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niezły kołchoz :O I tak się wzajemnie podsłuchujecie w trakcie pieprzenia i wasze dzieci na to patrzą ? Ja pye/r/dole idź, ku/r/wa i nie wracaj :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektórzy ludzie tacy są, nie mają kasy na jedzenie a do roboty nie pójdą. mam podobną bratową, dziecko 7 lat, nie pracuje....w domu bałagan, śpi do 12-tej w południe a wieczorami....nocami gra w gry na kompie....dobrze że chociaż z nią nie mieszkam....ale żal mi brata też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×