Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

2 latek bije wszystkich na około

Polecane posty

Gość gość

Mam synka 2 latka, kochane dziecko, mądre, myślę,ze w niektórych sprawach jest dużo powyżej rówieśników lecz...jest jedna rzecz która już się staje problemem. Dziecko moje nie jest przez nas bite, a bije innych. Obecnie jest to strasznie nasilone. Juz kilka razy oberwałam po twarzy od niego, mąż tez. Nie pomaga tłumaczenie, odseparowywanie w innym pokoju, pojscie do kąta, odebranie ulubionych smakołyków. Najlepsze jest to,ze on nie potrezbuje być zły,zeby kogoś obdarowac ciosem. czasem jest to np. kiedy go kąpię, albo kiedy go wycieram. Kiedy przyprowadzam go do przedszkola, przybiegają dzieci i wtedy które się zbliży dostaje od niego. Tak samo jest jak wychodzimy, to sa klepnięcia nie bolesne ale wyrażają jakąś agresję moim zdaniem. dzis ubierałam mu buty i przytulał sie do moich włosów, potem coraz intensywniej i pacnął mnie w koncu z tej MIŁOSCI... nie wiem co robic.bo wszytskie dzieci wydają mi sie mega grzeczne. w przedszkolu twierdzą,ze jest on jak kazdy dwulatek i zachowuje sie normalnie, mimo to ja boje sie np. na placach zabaw,ze zaraz komuś przyłoży i bedzie wstyd. czy wasze dwu-trzy latki robiły to samo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem za mało stanowcza, nie umiesz krzyknac z calej sily >? tak, zeby mały zamarł z wrazenia ? bawi sie z Wami, bo uwaza ze to smieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
krzyczę, ale on ma i tak mine nie wzruszoną, nawet podczas tego aktu kiedy jestem rozgoryczona i mu wrzecze do ucha potrafi mu powieka nawet niedrgnąć albo zmienia temat i nawija do mnie juz oczyms innym,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taki eta buntu, ale bezwzglednie karac, Zawsze stanowczo reagowac, az sie oduczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oddawaj! Nie musi byc mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś wyprowadził mnie z równowagi i dałam mu po łapkach, ryczał ale trzaskał mnie dalej ja jego a on mnie i musiałam przestac bo on szedł w zaparte szlochając. nie sądzę by to była dobra metoda, mowic dziecku nie wolno bić a za chwile samemu go walnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorsze są osoby w mojej rodzinie, kiedy moj 2 latek pacnie 5 latka a tamten płacze z tego powodu... patrzą na mojego syna jak na przestepcę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poradzcie cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×