Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

pomocy, nie wyrabiam jużż!!!

Polecane posty

Gość gość

mam problem z synkiem, ma 3,5 roku a co noc sika w łóżko. robi siku przed snem, wybudzam go koło północy, też robi... a rano łóżko mokre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy to Ci pomoze,ale moj syn robił podobnie i czasami mimo pampersa tez rano bylo mokro,starałam sie dawac mu mniej picia wieczorkiem,to było lepiej...a jak skonczyl 4 lata mineło samo...to chyba tylko cierpliwosci moge zyczyc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wyrabiam przecież nie masz na to wpływu, wiec po co sie stresujesz. dla mnie w ogole głupotą jest budzenie dziecka w nocy na siku. zakładaj na noc pieluchę i czekaj aż sam dojrzeje i przestanie sikać. On tego nie umie kontrolować, ty też, tylko sie sterujecie oboje, on pewnie też, wstaje rano, łóżko mokre, ty pewnie w nerwach, on to przeżywa. Im bardziej chce tym nie może. ODPUŚĆ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się nie znam, dopiero zaczynam nocnikować, ale kurcze 4-latek? A w dzień jak sobie radzi, może zapytaj lekarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój syn ma 4, 5 roku, na noc ma zawsze pieluche , mało pije wieczorem. I bardzo czesto cale łóżko jest mokre rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój też doi jak ta lala. I też ma dokładnie 3,5 roku. Zakładam mu pampersa na noc, wolę to niż codzienne pranie i zmienianie pościeli. Czasem zdarzy się pielucha sucha to go chwalę i tak dalej, jednak po dwóch-trzech nocach znów mokro. Ostatnio sam zaczął mówić, że chce bez pieluchy to dwie noce rzeczywiście nie nasikał (wysadzony o 1 w nocy), ale trzeciej nocy już prześcieradło mokre i sam poprosił o pieluchę. Nie będę na niego naciskać, zauważyłam, że to bez sensu. Dzieciak smutny, ja zła, roboty sobie tylko dokładam i nerwów dla nas obojga. W końcu kiedyś przestanie lać, no musi. Kiedyś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kup sobie podkłady takie jak dla niemowlaków do przewijania, przynajmniej zabeieczysz jakoś łóżko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×