Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pennyyyy

chemia w truskawkach

Polecane posty

Gość gość
gość 09.06.2014 nie osadzaj innych swoja miara. pamietam doskonale, ze truskawski byly slodkie, ciemne, soczyste. nie bylo "watowatych" gatunkow albo "wodniakow", jesli juz to b rzadko. teraz ciezko dostac taki produkt. ale co ja ci bede opowiadac, przeciez sama wiesz najlepiej co kto pamieta, czuje i mysli. co do wedlin i nabialu, spytaj kogokolwiek o zdanie, jak odnajduje dzisiejsze wyroby a jak te, ktore byly w sklepach z 15-20 lat temu. ale co tam, wszyscy jestesmy schizofrenikami ze skleroza przeciez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zmykaj na forum dla staraczek,tam podpowiedzą ci jak prawidłowo robić świeczuszkę,zeby szybciutko zafasolkować:D no i serduszkowanie tylko w płodne kochaniutka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:16 hłe hłe hłe a ty sobie kpij kpij dalej, ja czytam etykiety i jak wyczytam cos niedobrego to odstawiam, a ty walisz do koszyka. mysle ze i tak lepeij na tym wyjde niz ty. i niech zgadne, jestes jedna z tych oslawionych sexy akrobatek 90 kilowych? ach nie, przepraszam, jestes przeciez 170 cm blondynka, 90x60x90 bez grama cellulitu, rozstepow, problemow skornych, piekna i zdrowa jak rydz! (ps. blagam, nie weryfikuj teraz zadnego z tych epitetow do "rzeczywistosci" bo i tak nie chce mi sie tego czytac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 09.06.2014 ale ty jednak tepa jestes;D w sumie zapomnialam ze to kafeteria i mamuski nawet najdurniejszy zart wezma za prawde i nie omieszkają blyskotliwie zripostowac;D ty to bys nawet uwierzyla, jakbym napisala, ze jestem beata kozidrak (24 letnią, rzecz jasna)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwsze wpisz w grafice google pleśń truskawki i zobacz czy aby na pewno tego nie ma. Po drugie korzystasz ze schematu najnowszego z 2014 roku, wiesz co ja zrobiłam? Syn urodził się w 2013 ściągnęłam schemat żywienia dzieci butelkowych, ponad miesiąc przed wprowadzeniem. Poszliśmy na wizytę szczepienną, do ZAUFANEGO pediatry. Miałam ze sobą wydrukowany schemat. Pokazałam lekarzowi i zapytałam czy wszystko jest ok. Tam również były i truskawki i pomarańcze i cytrusy ogólnie jakoś w 10 mcu, więc to nie wynalazek 2014. Pediatra przekreśliła to i mówi tak "są uczulające, lepiej odczekać po roku. Tak więc posłuchałam ZAUFANEGO pediatry. Dalej, ta reakcja którą opisujesz-u nas tak objawiała się alergia. Więc aby mieć 100% pewności, czy to chemia czy truskawki MUSISZ podać drugi raz. U nas było wymiotowanie po wołowinie. Lekarz powiedział, że aby mieć pewność że to wołowina a nie co innego-muszę podać drugi raz. Podałam, zaś wymioty i byłam PEWNA, że to wołowina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednak nie rozumiesz co to ironia:Obiedne dziecko.To prawda nie mam cellulitu,rozstępy cztery na prawym boczku,158 cm,47 kg.Jak widzisz do 90 kilowej akrobatki tak samo mi daleko jak do miss polonia:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 09.06.2014 :D ironia do zartu?;D hmm chyba niezrozumianego;D ale zyla by c***ekla, jakbys nie napisala swoich wymiarow i nie policzyla rozstepow?;D niektore kafeterianki sa tak schematycznie glupie i przewidywalne, ze az smutno sie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia jesteś ty,bo miałaś tego nie czytać a jednak to zrobiłas:Dspecjalnie napisałam z ciekawości czy przeczytasz pustaczko:D:D rozstepów nie liczyłam specjalnie dla ciebie,mam je od kilku lat więc doskonale wiem ile ich jest:)miłego dnia kochaniutka:)cmok:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy wy nie potraficie inaczej, tylko zawsze z taką agresją?! W zaleceniach truskawka jest po 10 miesiącu życia, wic 9 to nie taka zbrodnia. Poza tym zjedzenie najpierw samemu czegokolwiek i podanie przez pierś to chyba naturalny i dobry krok. Po trzecie owszem truskawki są silnie alergizujące i jeśli doszło do reakcji uczuleniowej, to po prostu odstawić i spróbować za jakiś czas. A po czwarte sama z serca radzę szukać eko warzyw i owoców na początek dla malucha. Dzięki temu łatwiej odróżnić, czy alergizuje sam produkt czy jakis jego "dodatek" (chemia, jak ja nazywasz). Sama tak robiłam - jak nie od dziadków, to w sklepie z eko-żywnością, nawet pierwsze jabłka, albo od zaprzyjaźnionych rolników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja staram się kupować ekologiczne owoce i warzywa - niestety nawet po dobrym przemyciu nie zejdą wszystkie pestycydy i cała chemia.. Pozatym truskwawki są silnie alergenne, u mnie uczulenie na nie pojawiło się wraz z alergią na pyłki - objaw alergii krzyżowej. Ograniczyłam truskawki i wspomagam się tabletkami z bilastyną od alergologa i jak narazie objawy ustąpiły.. pozdr;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×