Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JolkaJolanta

udane in vitro maj 2014

Polecane posty

Gość JolkaJolanta

Witam serdecznie, 26 maja miałam transfer 5-cio dniowej blastocysty, w piątek tj. 11 dni po: beta 447! i słowa Pani "prowadzącej" procedurę : "gratulacje, jest Pani w ciąży" , naprawdę jestem??????? :-) :-) :-)dziś dwa tygodnie po transferze, co dalej? :-) :-) kiedy do lekarza? jestem podekscytowana! :-) zapraszam wszystkie chętne Panie do rozmowy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gratuluje :) nie znam sie na tym, ale życzę wszystkiego dobrego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jutro mam wizytę u ginekologa bo mam podejrzenie endometriozy.. Prawdopodobnie czeka mnie laparoskopia i sprawdzanie drożności jajowodów:-( Zyczę Tobie zdrowia..Ja dzieci do dzis nie mam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolkaJolanta
bardzo dziękuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pogratulowac ja czekam juz 6 lat po nowym roku tez podchodze do 1 ivf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolkaJolanta
gościu, ja też jestem po badaniu drożności jajowodów, też wiele, wiele przeszłam, ale wszystko jest do przeżycia, badania drożności jajowodów nie wspominam źle :-) każde badanie, każdy zabieg przybliża Cię do sukcesu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratulacje. W Dzień Matki Ci się udało. Piekny zbieg okoliczności i najpiekniejszy w świecie prezent. Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolkaJolanta
gościu, ja też musiałam przejść przez badanie drożności jajowodów, pamiętam jak dziś datę 28 luty 2014, pamiętaj, że każdy zabieg, każde badanie przybliża Cię do sukcesu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolkaJolanta
27 :-) piękna data na transfer, naprawdę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko to tylko sie cieszyc ze sie udalo ja mam znajome ktorym nie udalo sie ani za 1 ani za 2 razem in vitro roznie bywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam zespól policystycznych jajników..W piàtek miałam rektoskopie bo podejrzewano u mnie hemoroidy,a to endometrioza... Odkad pamiętam zawsze mialam bolesne miesiączki ze skrzepami,bole brzucha i jajników,biegunkę,ból podczas stosunku... Lekarz powiedziala ze biorąc hormony objawy znikną.Dziś biodę provere,jutro jade do gina..Boje sie co powie..Lekarze zbywaja .. W 2013roku jak wyszly mi na usg wielotorbielowoate jajniki-to lekarka powiedziala"Nic ino zachodzic w ciążę"..."Jak do poł roku pani nie zajdzie to wypisuje skierowanie na laparoskopie"..Zachodze za pol roku,a ta mi zapisuje duphaston.... Zmienilam lekarza..Mam nadzieje,ze potraktuje mnie powaznie.Mam dosc jedzenia Provery..Chce miec baby.Mam 36l:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolkaJolanta
gościu, czemu in vitro dopiero po nowym roku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JolkaJolanta poniewaz musze wszystkie badania powtarzac od nowa do prcedury mialam troche przerwy my czekamy juz 6 lat na dzidzie i tylko ivf wchodzi w gre noi zakwalifikowalismy sie na rzadowe dofinansowanie a wlascie to juz tylko formalnosc moze sie uda podejsc w tym ale nie sadze bo kolejki sa duze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolkaJolanta
gościu, od lekarzy oczekuj konkretów, konkretnych diagnoz i propozycji, powiedz, że nie masz czasu na jakieś duphastony, w naszym przypadku (kobiet leczących się) każdy miesiąc jest ważny! a każdy okres to tragedia!!!!!! super, że zmieniłaś lekarza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialyscie laparoskopię???.Czy ginekolog moze mi odmówic wypisania skierowania na tà operacje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolkaJolanta
gościu, my też załapaliśmy się na rządowe dofinansowanie, ale ja nic nie słyszałam o kolejkach, dostaliśmy telefon ,że jesteśmy w programie i od następnego cyklu zaczelismy już przygotowania, nie sądziłam, że ktoś ma pierwszeństwo przed kimś etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wapieniczanka
Straszna baba z tlustymi wlosami...Magda jestem.. Nie idzie zapisac posta swoim inicjalem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolkaJolanta
ja nie miałam laparoskopii, bo jajniki okazały się drożne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wapieniczanka
To ja pisalam o duphastonie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wapieniczanka
Ja mam wiele torbielów i plyn w zatoce douglasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zobacze co powie mi moj lekarz na wizycie mwiec moze sie uda podesc w tym roku do in vitro a powiedz mi autorko jakie badania mialas do ivf? bo moje juz sa w sumei nie wazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolkaJolanta
ja miałam robione: amh (rezerwa jajnikowa), tsh, tyroksyna wolna, trijodotyronina, progesteron, prolaktyna, antyciała tarczycowe, estradiol, fsh, lh, testosteron, jakieś p-ciała p/kardiolipinowe aca igm oraz p-ciała p/kardiolipinowe aca igg, progesteron i estradiol to kilka razy robiłam w zależności od dnia cyklu, potem przed samym in vitro robiłam jeszcze grupę krwi, hiv, hbs, hcv, wr no i miałam badanie drożności jajowodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JolkaJolanta
wapieniczanka ,szczerze powiedziawszy, to nie wiem o co chodzi z tym płynem, gdzie to jest dokładnie i czy to coś poważnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wapieniczanka
Sorry zle popatrzylam na wypis ze szpitala.Trafilam do niegobpo 16dniowym okresie...Nie mialam zabiegu czyszczenia macicy. Bo nie rodzilam ZAPISALI MI METRONIDAZOL,DOXYCYLINĘ I PIGULKI DIANE 35 ktore zmniejszyly bole miesiaczkowe,ale juz ich nie biorę... Jak poszlam do lekarza z tym wypisem to powiedzial ze zle napisali w wypisie"Nieprawidlowe krwawienie z dog rodnych"ze mieli napisac"Endometricis"tak powiedzial.. Zmienilam miejsce zamieszkania i chodze do innego gina. Ryczec mi sie juz chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My z mężem po 4 latach starań i kursowaniu od lekarza do lekarza trafiliśmy wkońcu do kliniki i właśnie jesteśmy w trakcie badań w celu podejścia do pierwszego in vitro. Dlatego moje pytanie do Was na co musmy się przygotować? Czy którejś z Was się udało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×