Rozwód proszę pomóżcie

Witam nie dawno dowiedziałam sie o tym że mąż ma niesamowite kredyty w bankach i pożyczki u ludzi chciałabym sie rozwieśc bo takie małżeństwo niestety nie ma dalszej przyszłości.Mąż sie wyprowadził ale powiedział ze nie podpisze mi żadnych papierów.Nie jest zameldowany u mnie, teraz nie wiadomo gdzie jest.Czy jest szansa o wniesienie pozwu jeżeli zagroził mi że go nie znajdę??

Jak najbardziej.Jest możliwy rozwód bez obecności drugiej strony. Ale bez adwokata się nie obejdzie.

Musisz wnieść pozew, opisując całą sytuację i zaznaczając koniecznie, że wnosisz o przeprowadzenie postępowania pod nieobecność pozwanego, ze względu na to że mąż się wyprowadził i zapowiedział, że będzie się ukrywał i nie będzie się stawiał w sądzie. Pamiętaj tez, że za długi zaciągnięte bez twojej wiedzy NIE ODPOWIADASZ.

Dziękuj***ardzo za odpowiedz.A pozew mam wnieśc do sądu w najbliższym mieście???Tak mi sie wydawało że bez adwokata sie nie obędzie:(

Pozew o rozwód należy wnieść do sądu okręgowego Właściwym miejscowo będzie sąd, w którego okręgu małżonkowie mieli ostatnie wspólne miejsce zamieszkania. Z tym że bedziesz musiala zaplacić 600 zł. Wnieś o uznanie jego winy, brak lojalności finansowej oraz porzucenie rodziny jest wystarczające.

W pozwie dopisujesz: "Proszę o zwolnienie z kosztów sądowych ze względu na trudną sytuację materialną." Jeśli taką masz :)

Pamiętaj tez, że za długi zaciągnięte bez twojej wiedzy NIE ODPOWIADASZ. xxx OCZYWIŚCIE, ŻE ODPOWIADA!!! nie mieli rozdzielności majątkowej, więc komornik będzie dochodził z jej majątku nawet po rozwodzie!!!

Nie mamy własnie rodzielności majątkowej:( nigdy nie przypuszczałam ze taka koniecznośc nastanie.A prosze powiedzcie mi czy jak wziął kredyt przed ślubem to mnie to nie obciąży???czy to nie ma znaczenia???bo dowiedziałam sie ze 2 kredyty wziął przed ślubem